|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Dziewczynka z kwiatami |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 30.12.2013 01:25
Pani Ewo, bardzo ładnie napisane, ale jakże okrutny temat... Rozstrzelanie małej, niewinnej dziewczynki...
Słychać w wierszu ten "ołowiany grad" kul.
Wiersz wstrząsa - i o to chodzi! |
dnia 30.12.2013 09:15
przemawia i zostawia... dreszcz. |
dnia 30.12.2013 10:48
straszny obrazek a ostatni wers pogłębia odbiór- wiersz z górnej półki- jak dla mnie- serdecznie... |
dnia 30.12.2013 12:27
Mimo pożółkłej własnej metryki, to muszę dorosnąć do tego wiersza :( |
dnia 30.12.2013 13:23
Tragizm dziecka-oddany z taką przejmującą prostotą..a obraz przeszywa jak ten "ołowiany grad"...i zwroty nietuzinkowe"przestebnowane gęstym ściegiem" "wyskandowane rwane requiem"-bardzo mi sie podobają. Twoje wiersze są dla mnie wzorem. Pozdrawiam serdecznie. Wiesia:) |
dnia 30.12.2013 14:05
wstrząsający, ale świetnie napisany wiersz, pozdrawiam. |
dnia 30.12.2013 16:05
Drodzy Państwo
na Nowy, 2014 Rok, życzę Wam, żeby wszystko wokół Was było lepsze, piękniejsze, milsze i bardziej radosne, niż w tym - mijającym. Do Siego!!!
Ewa
Barbara Śnieżek:
bo to o życiu jest, Pani barbaro, a życie - to przeważnie okrucieństwo, niestety. Ale bardzo się cieszę, że mimo tego znalazła Pni u mnie coś dla Siebie...Pięknie dziękuję za wizytkę, za czas d;a dziewczynki i za miłe słowo. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa
teresa481014:
ooo, to mnie cieszy - ten dreszcz! Znaczy się - sprostałam...Bardzo mi miło z odwiedzin, dziękuję najpiękniej za nie, za ofiarowana chwilkę i za życzliwe słowo. Serdeczność z uśmiechami posyłam, Ewa
Bożka:
ano, wojna, a ta nie szczędzi takich obrazków, niestety. Bardzo mnie cieszy, że słowo okazało się na miarę tematu...Ślicznie dziękuję za wizytkę, zapraszam częściej, dziękuję za podarowaną chwilkę i za fajną cenzurkę. Pozdowieńka z uśmiechami posyłam, Ewa
abirecka:
wiem, Nelu, wiem, że ten temat - na pod Twój gust...W tych cyrkumstancjach szczególnie mnie cieszy, że jesteś, dziękuję Ci cudeńkowo, ściskam z uśmiechem, Ewa
mgnienie:
ooo, Wiesiu, a toś mnie - zarumieniła! Cóż, ja tylko po swojemu opowiedziałam to, co wcześniej zostało opowiedziane przez MKk. Ale cieszę się, że Ci się spodobał...Dziękuję najpiękniej za to, że jesteś, za czas i za serdeczne słowa. Pozdrowieńka z uśmiechami posyłam, Ewa
silva:
ano, wiesz, że wstrząsam nie rzadko. Dlatego właśnie cieszę się, że mimo tego znajdujesz u mnie coś dla Siebie...Dziękuję Ci cudnie, że zaglądnęłaś, poczytałaś i powiedziałaś serdecznie. Pozdróweczki liczne i uśmiechy posyłam, Ewa
Państwo Moderatorstwo:
wielka prośba: jak już zobaczyłam moje skromne słowo na stronie, to spostrzegłam, ze w II cząstce mam dwa razy "gęsty". Za gęsto się więc zrobiło, więc proszę pięknie o "rozgęszczenie" o zastąpienie "gęstej czerwieni" - "lepką czerwienią". Przepraszam za to, postaram się już w tym roku nie pomylić (tu moje duuuże perskie oko), a i w przyszłym - też wolałabym być grzeczna. Pięknie dziękuję, pozdrawiam najserdeczniej z dygnięciem i uśmiechem, Ewa |
dnia 30.12.2013 16:07
mocne . Nie wiem czy dalej pisać ...lubię batalistykę ten realizm
życie nabite na bagnet , surówka z krwi ...omdlenie
przepraszam ;(
lubię trochę ,,pofantazjować " |
dnia 30.12.2013 16:40
Dziękuję za życzenia i wzajemnie przesyłam wszystkiego najlepszego na Nowy Rok. |
dnia 30.12.2013 17:10
To już chyba szczyt. Plagiatoris mojego wiersza. Pomysł skradziony po bestialsku. Zastanowie się nim dodam tutaj jeszcze jakikolwiek wiersz. |
dnia 30.12.2013 17:27
Black Baron:
fantazjowanie nieraz się przydaje...Bardzo dziękuję za obecność, za podarowaną chwilę i za dobre słowo. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa
Robart Southwell:
dziękuję najpiękniej, Robercie, miło Cię czytać. Serdeczność z uśmiechami posyłam, Ewa
MKk:
o ile pamiętam, to pod wierszem "Jeden obraz z wojny" zamieściłąm dwie strofy swojego "widzenia" wiersza - jako komentarz. Teraz - dopisawszy trzecią strofę - podałam źródło, skąd został zaczerpnięty pomysł. Prawie w każdej odpowiedzi na komentarze pod tym konkretnym wierszem - podaję, skąd pochodzi inspiracja.
Mnie chodziło o zabawę formą, o pokazanie, jak można do tego samego tematu podejść w różny sposób. Przepraszam, skoro nadużyłam. Jeśli jest to plagiat i kradzież pomysłu - proszę się zwrócić do Administracji Portalu lub Moderacji w celu wszczęcia stosownych procedur dyscyplinarnych wobec mnie.
Pozdrawiam, życząc w Nowym Roku samego dobrego. Ewa Włodkowa. |
dnia 30.12.2013 17:39
MKk:
właśnie zwróciłam się do Moderacji portalu z prośbą o opinię i zdanie w przedmiocie. Rozstrzygnięcie na pewno nastąpi. Pozdrawiam, Ewa |
dnia 30.12.2013 17:42
Także zwróciłem się z taką prośbą ponieważ nie należy przypinać się do cudzych wierszy, szczególnie tych inspirowanych życiem. |
dnia 30.12.2013 20:28
-:)))))
spójny przejmujący wiersz
dobre wyważone tempo równy rytm
w wymowie
dwa w jednym
z jednej strony zabawa w wojnę (dziecinne tra tat ta )z drugiej jej rzeczywiste skutki (śmierć dziecka) o czym dziś już się nie chce pamiętać
a było takich ofiar sporo kilka(set) jeśli nie tysięcy dziennie
co do inspiracji
wszystko jest dozwolone o ile nie jest zabronione
a inspiracja nie jest tym bardziej że ewa podała link co wszystko wyjaśnia
-:))))
pozdrawiam b. s. |
dnia 30.12.2013 21:04
aleksanderulissestor:
ano, masz 200 procent racji, Aleks - w każdej wojnie, niestety, ofiarami padają także dzieci, o czym pisze się wierszem, prozą i we wszelkich inszych "formach podawczych" od nie wiadomo, kiedy. Cieszy mnie to, że doceniłeś - tempo i rytm, moim zdaniem - adekwatny dla słowa o tematyce wojennej...Cudeńkowo Ci dziękuję, żeś zaglądnął, rzucił okiem i dobrym słowem. Serdeczność posyłam zwyczajną i taką ekstra, na Nowy Rok, oraz dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa |
dnia 30.12.2013 21:26
ta ta ta ta... miewałem za młodych lat okazję słuchać melodii kałacha prowadzonego własną ręką, ale tylko tarcza, trudny temat, pomyślę jeszcze nad przekazem płynącym z ostatniego wersetu.
Pozdrawiam i niech się uśmiecha ktoś/coś w Nowym Roku:) |
dnia 30.12.2013 21:33
Jednak ten portal niszczy cudze przeżycia. Nie będe dodawał już więcej żadnych wierszy na tym portalu.
"przestebnowana gęstym ściegiem
od biodra aż po kark"
proszę autorkę tych słów o modlitwe za dziewczynkę,którą zbeszcześcciła tymi wersami, gdyż żyła ona naprawdę.
Pozdrawiam wszystkim i przestrzegam by nigdy nie zrobiono tak z waszym wierszem.
Pozdrawiam |
dnia 30.12.2013 21:34
Jednak ten portal niszczy cudze przeżycia. Nie będe dodawał już więcej żadnych wierszy na tym portalu.
"przestebnowana gęstym ściegiem
od biodra aż po kark"
proszę autorkę tych słów o modlitwe za dziewczynkę,którą zbeszcześcciła tymi wersami, gdyż żyła ona naprawdę.
Pozdrawiam wszystkim i przestrzegam by nigdy nie zrobiono tak z waszym wierszem.
Pozdrawiam |
dnia 30.12.2013 22:56
romanwosinski:
ooo, Romanie, jak Cię dawno nie bywało! Cieszę się, że wstąpiłeś, i że pomyślisz nad tym - często jedynym krzyżem, kreślonym nad ofiarami, jakim czasem, niestety, bywa "szlak" krzyżujących się serii z broni automatycznej...Dziękuję Ci za obecność, za obecność, za ofiarowany czas i za dobre słowa, dobre życzenia. Moc serdecznego posyłam do Ciebie, z uśmiechem i najlepszym życzeniem na 2014, Ewa
MKk:
Modlitwa - zawsze jest wskazana, za każdego. Oczywiście, w swojej uwzględnię i Tę Dziewczynkę. Jak również inne ofiary wojen, do których mam szacunek, jak do każdego Człowieka.
Jeśli zniszczyłam Pańskie przeżycia - przepraszam, nie zrobiłam tego ani celowo, ani złośliwie, ani w złej wierze. Nie każdy wiersz jest zapisem osobistych przeżyć Autora. Nie mogłam wiedzieć, że ten - jest.
Pozdrawiam. |
dnia 31.12.2013 14:42
Witam! Pani Ewo - bardzo mądry i potrzebny wiersz. Nie wyobrażm sobie sytuacji, ze mogłoby go nie być. Byłaby to wielka strata dla literatury. Pozdrawim i życzę więcej podobnych pomysłów na wiersze w Nowym 2014 Roku. |
dnia 31.12.2013 15:22
Ewo, z uznaniem. Nie wielu jest dane by w kilkunastu lapidarnych wersach oddać tragedię ludzkiej egzystencji. Tobie się udało. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 31.12.2013 15:55
viviana:
witam, Pani Viviano. Pomysł na ten wiersz akurat nie był mój, lecz Pana MKk (link pod wierszem). Ja tylko opisaną przez Niego historię - tragedię dziecka - ofiary wojny "opowiedziałam" w innej formie - bardziej mi bliskiej, bardziej mojej. Uważam bowiem, że takie tematy warto poruszać, choćby po to, żeby "nie uciekły" nam z pamięci. A że się Pani spodobał - to mnie cieszy, wszak akurat ta problematyka nie jest najwdzięczniejszą do "poetyckiej obróbki"...Pięknie Pani dziękuję za odwiedziny, za ofiarowany czas i za dobre słowa. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, życząc w Nowym Roku samego dobrego, Ewa
Jamkobalt:
och, Jom, wiesz przecież, ze ja preferuję krótkie formy, gdy podejmuję ważny temat. A ten - moim zdaniem - bardzo ważny, wart słów...Cudnie Ci dziękuję, ze wstąpiłeś, spojrzałeś i powiedziałeś mądre słowo. Całą masę serdecznego posyłam Tobie, uśmiechy i - wszelkiego dobra w 2014, Ewa |
dnia 31.12.2013 16:46
Bardzo dobry wiersz, choć temat zapożyczony faktycznie - jawnie , nie skrycie , więc chyba dozwolone... |
dnia 31.12.2013 17:44
Megan:
gwoli ścisłości - tema dzieci ginących podczas wojny przerabiany był już multum razy i tutaj nikt drzwi nie wyważa, raczej spacerujemy sobie tam i z powrotem przez na dobre otwarte, ilekroć ten temat się pojawia, nie ważne w jakiej formie. Tutaj - poruszona losem dziecka z wiersza Pana MKk - pozwoliłam sobie na "opowiedzenie go" po swojemu - bo jesteśmy na portalu warsztatowym, więc miała to być z mojej strony wprawka formalna, ćwiczenie formy, które chciałam poddać pod ocenę Forumowiczów. Z całym szacunkiem do wagi problemu, rzecz jasna. Oczywiście, że zrobiłam to jawnie. Ale bardzo mnie cieszy Twoje dobre zdanie o wierszu - widocznie sprostałam wyzwaniu, jakim jest taki właśnie temat...Pięknie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, zatrzymałaś się przez chwilę i powiedziałaś życzliwie. Pozdrawiam serdecznie i samego dobrego na ten Nowy 2014 życzę, Ewa |
dnia 31.12.2013 19:59
-:))))
wzajemnie droga ewo
tymczasem pysznej zabawy sylwestrowej
-:))) |
dnia 31.12.2013 19:59
-:))))
wzajemnie droga ewo
tymczasem pysznej zabawy sylwestrowej
-:))) |
dnia 05.01.2014 09:47
Smutna bardzo piosenka... Trochę jak pozytywka ze starego horroru. |
dnia 05.01.2014 19:18
Zmarszczka:
ooo, Zmarszczko, smutna, bo i o tragicznych sprawach rzecz, tak w pierwowzorze, jak i u mnie...Ślicznie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, poczytałaś i podzieliłaś się ze mną Swoim zdaniem. Cala masę serdecznego na Nowy posyłam, z uśmiechami, Ewa |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 36
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|