dnia 25.06.2007 22:00
hehehehe
zajebiste. |
dnia 26.06.2007 02:27
a co by było jakby te rymy z wiersza wyprosić i go troszke "połamać"? A potem wyprosić agresywnie banalny "błękit nieba" i "tajemniczą głębię oczu"?
W sumie chyba lepiej go nie remontować, tylko napisać nowy :) |
dnia 26.06.2007 04:04
Banał goni banał. Proponuję zrobić to, co sugeruje RADIO. Pozdrawiam - PP |
dnia 26.06.2007 08:11
nie, zdecydowanie nie warto tu niczego poprawiać.
do bólu infantylnie i powierzchownie, za pomocą ogranych i kiczowatych fraz.
na domiar złego całość napisana tak, byleby się rymowała, za wszelką cenę, niezależnie od rytmu (a wystarczyłoby chociaż policzyć sylaby) i sensu (dwa ostatnie wersy).
+ niezręczne powtórzenie "błękitu".
pozdrawiam. |
dnia 26.06.2007 08:12
PS: + tandetny wielokropek w tytule. nie, nie daje do myślenia, w takiej formie może co najwyżej rozśmieszać. |
dnia 26.06.2007 08:21
Wierszofilu potrafisz być druzgocącym sędzią. Oby autor się po tej do bólu szczerej analizie pozbierał i wykazawszy hartem ducha pokazał, że stać go na więcej :) |
dnia 26.06.2007 08:59
druzgocąca opinia wierszofila jak najbardziej uzasadniona, ale trzeba próbować dalej (inaczej) |
dnia 26.06.2007 09:13
Podobnej formy i treści wiersze są zamieszczane na pewnym portalu i tam z nich nikt się nie śmieje. Radziłbym odszukać ten portal. |
dnia 26.06.2007 09:44
Bardzo fajny - ja bym tylko dodała wyraz TO w ostatnim wersie:
A stało sie TO nad ranem. Lubię jak słowa uruchamiają wyobraźnię - a ten wiersz mi to zrobił: zobaczyłam chłopca, który nad ranem całuje kobietę po rękach, za radość, którą odczuł. Dzięki! |
dnia 26.06.2007 11:34
dziękując wszystkim za przemiłe komentarze, które mobilizują mnie :)
...przyjmuje je z uśmiechem, dziękując za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie...maciek |
dnia 26.06.2007 18:26
oczy...wiście banał |
dnia 27.06.2007 14:00
nic tu dla mnie. |
dnia 03.12.2007 21:47
Nazbierałeś trochę batów ...polało się trochę wody. czas w różne strony działa, czasem dodaje urody...i myślę, że ten wiersz z czasem też inaczej będzie odebrany , a teraz dlatego tak...bo jest moda na innego typu wiersza...ramy. Zero tolerancji dla innej formy, utartych wzorców. W matematyce ciągle te same wzory inżynierowie stosują i niby to samo ale jak sie przypatrzeć ..to coś innego wybudują. |
dnia 07.05.2008 09:25
Powolutku zaczyna mi się podobać Twoje pisanie. Tzn. - wiersz po wierszu... |