|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Poeta |
|
|
"Umówiłem się z nią na dziewiątą"
Emanuel Schlechter
Umówił się ze mną o słońca zachodzie...
To znaczy... O której?! Ja nie wiem.
A słońce już chyli się nisko nad domem,
Nad lasem, nad polem - bez ciebie.
Czas biegnie. Wciąż myślę, że zdążę,
Choć mija - i mija mnie z czasem, co piękne -
Lecz szukam z uporem, bo może za moment
Ustalę właściwe współrzędne.
Miał spotkać się ze mną w uroczym zakątku:
Pod chmurką, najbielszą, najczystszą.
Lecz jak cię odnaleźć, gdy z szarych obłoków
Deszcz spływa ulewą rzęsistą?
Tęskniłam, płakałam... Znajomi, internet,
Portale i linki (czy sznurki?).
I nic. A starczyło, byś podał mi z wdziękiem
Nie wiersz swój, lecz - numer komórki. ;)
Dodane przez Margita
dnia 15.10.2013 00:27 ˇ
12 Komentarzy ·
817 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 15.10.2013 06:08
Ale numer!!!
:)
ale numer ?
:(
się nie rymuje
pozdrawiam. |
dnia 15.10.2013 12:27
warto próbować dalej |
dnia 15.10.2013 12:43
do mnie trafia
jest uroczy
dzięki
pozdrawiam |
dnia 15.10.2013 13:53
-:)))))
(... ) bo nie wiem
a słońce od dawna się chyli nad domem
(... )
(... )
choć mija mnie (czemuś) co piękne
ja czekam z uporem (... )
(... )
(... )
(... )
w sumie b. ładny wiersz
pozdrawiam -:))) |
dnia 15.10.2013 16:03
dać numer komórki zaborczej margicie
uważam za dość niebezpieczne
zadręczy na sicher zatruje mi życie
rzekomo w obronie koniecznej
że do inkubatora - nie muszę mówić , chyba?
nasycone pulsującym wdziękiem :)
hey |
dnia 15.10.2013 18:31
cóż, niedomówienie, a ile przez to ambarasu! Wiersz - z perskim oczkiem, w każdym razie - według mnie...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 15.10.2013 18:45
Podoba mi się zakończenie z humorem. Pozdrawiam:) |
dnia 15.10.2013 19:30
Bardzo dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze.
Januszku,
mam wrażenie, że się rymuje, aczkolwiek są to rymy niedokładne. Dziękuję za "Ale numer!!!", czyli podejście z humorem:)
Zbyszek63
taki mam zamiar:) Dziękuję za wizytę:)
alesanderulissestor,
dziękuję za podpowiedź i dobre słowo, miło, że zajrzałeś:)
wiese,
jednak dobrze, że to mówisz, i mów mi takie rzeczy, jeśli tylko zechcesz się podzielić swoimi uwagami - usilnie pracowałam nad tym wierszem, żeby był lekki, a jednocześnie pokazywał, z pewnym przerysowaniem, spotkanie (niedoszłe) dwóch światów i sposobów myślenia. Dodam, że moja bohaterka w założeniu miała być blondynką, którą i ja kiedyś byłam, więc ani jej naiwność, ani głębia smutku i rozczarowania nie są mi obce. Piszę o tym, bo jednak nie całkiem udało mi się przekazać to w wierszu. Cóż, inkubator się przyda;) Miło, że dostrzegłeś w tym jakiś wdzięk. Dzięki:)
Ewo,
jak zawsze ciepło i wyrozumiale skomentowałaś - w każdym wierszu szukasz tego, co w nim dobre, choćby były to tylko intencje;). Dziękuję, fajnie, że jesteś, tworzysz bardzo pozytywny klimat swoją obecnością. Cieszę się, że poczytałaś. Oczywiście, że wierszyk z przymrużeniem oka:))
PaUlu, jak miło, że zauważyłaś humor, przecież sama też jesteś jego rzeczniczką w swoich utworach. Bardzo dziękuję:)
Pozdrawiam z uśmiechem
Margita |
dnia 15.10.2013 21:55
Na prośbę Autorki znajdującą się w trzecim wersie trzeciej strofy frazę "Lecz jak mam cię znaleźć" zmieniłem na: "Lecz jak cię odnaleźć".
Pozdrawiam. |
dnia 16.10.2013 07:06
Właściwie tu nic nie ma. |
dnia 16.10.2013 17:31
haiker,
zażartowałam sobie w wierszu z "poety", jego poetycko-romantycznego ujmowania spraw życia codziennego (umawianie się nie na konkretną godzinę i w określonym miejscu, tylko "o zachodzie słońca", "pod chmurką") i skłonności do narcyzmu (oczywiście, uprościłam), konfrontując to z postawą zwykłej, zakochanej dziewczyny, która jest dla "poety" tylko czytelniczką jego wierszy...
Mogłoby być coś fajnego między tymi postaciami ale nie wyszło. Dlaczego? Może warto się zastanowić? Ale też całkiem możliwe, że dobrze wyszło tak, jak wyszło...
Mam wrażenie, że preferując wysoki poziom abstrakcji w wierszach i skrajne skomplikowanie poetyckiego przekazu, możesz mieć problemy z odbiorem nieco mniej złożonych komunikatów lub też twój mózg przyzwyczajony do znacznie silniejszych bodźców werbalnych nie reaguje już na proste słowa.
Ujmując rzecz metaforycznie: jeśli zbyt często i długo będziesz wpatrywał się w słońce, to po jakimś czasie przestaniesz dostrzegać to, co nie zostało oświetlone odpowiednio mocnym reflektorem... Może się zdarzyć, że nie zauważysz czegoś wartego zobaczenia, bo po prostu nie będzie to możliwe... Nie zamierzam rozwijać tej myśli dalej, chyba łatwo przewidzieć, jak może wyglądać ciąg dalszy.
Pisząc o przeoczeniu czegoś wartościowego, pomijam oczywiście swoje wiersze, które już komentowałeś, pełną ocenę pozostawiając jeszcze innym czytającym poza Tobą.
Mam natomiast na myśli tę wielką ilość komentarzy, którymi opatrzyłeś najróżniejsze wiersze na PP. Często są one powierzchowne i mało obiektywne, pisany jakby w pośpiechu (co może być faktem, wnioskując z tempa ich pojawiania się po każdej publikacji nawet większej ilości tekstów w krótkim czasie.
Oczywiście, szersze omawianie wierszy ewidentnie słabych czy niedopracowanych nie zawsze ma sens, ale już potępianie ich i (co się często zdarza) ich autorów bez choćby krótkiego wyjaśnienia, nie wydaje mi się dobrze świadczyć o rzetelności takich komentarzy.
Trochę przydługi ten wywód, ale sprowokowałeś mnie do niego swoim komentarzem, brzmiącym: "Nic tu nie ma". Biorę, oczywiście, pod uwagę, że to pewien skrót myślowy, jednak nie sądzę, byś miał rację, raczej powinieneś napisać "Nic tu nie widzę (i nie chcę zobaczyć).
Pozdrawiam:)
Margita |
dnia 16.10.2013 22:05
no proszę
ile tu tego:"nic nie ma" |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|