|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Nelson |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 03.10.2013 06:36
"Dzieńdobry" jak "wystawiona dupa" świetne, zmieszanie cukru i nerwów nie jest aż tak atrakcyjne, by czynić zeń konia pociągowego dużej części zwrotki.
Jaki kotek? |
dnia 03.10.2013 11:32
haiker dziękuję za komentarz. Kotek jest milutki, ma puszyste futerko, lubi się bawić, ale uważaj nigdy nie wiadomo, co go zdenerwuje. Może podrapać niech Cię nie zwiedzie. |
dnia 03.10.2013 16:10
nelson - tutaj - imię, ale jest chwyt zapaśniczy, zwany "nelsonem" - konia z rzędem temu, kto potrafi się z niego wyswobodzić, jeśli nie zna pewnego tricku. Ale jak już ten trick zastosuje - z pyszna się ma ten, kto zakłada "nelsona", oj, z pyszna...Ja w Twoim wierszu widzę taką właśnie sytuację - ktoś został chwycony "w nelsona" (nie dosłownie, raczej - emocjonalnie), i nie bardzo wie, co dalej. Ale kotek na łące - dobrze rokuje, w końcu kot to symbol przemiany, a także - wolności, więc...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 03.10.2013 16:30
Ewo Włodek lubię Twoje komentarze, bo są ciekawe, niekiedy ciekawsze niż moje teksty. I powiem Ci, że dzięki temu warto pisać. Pozdrawiam Cię, dzięki za cierpliwość, do tekstów- wieszaków. |
dnia 05.10.2013 11:50
wiem, jesteś fanką stawki większej niż życie
ten podwójny nelson leutnanta hansa klossa był
faktycznie extra
a kotkiem ? możemy zaopiekować sie wspólnie?
hey |
dnia 05.10.2013 15:41
wiese tak czarno na białym, był.
Kotkiem możemy zaopiekować się wspólnie, ale ty dajesz mu jedzenie, a ja się z nim bawię :)
Regards |
dnia 05.10.2013 17:12
możemy wspólnie, ale pozwolisz, że zanim wydam Cię
na pastwę kocich pieszczot, obetnę lub stępię mu pazurki,
żeby, boże broń, nie wyrządził Ci krzywdy jakowejś?
koty podstępne są straaasznie, co na pewno Ewa Włodek
potwierdziłaby, gdyby zajrzała tu raz jeszcze :) |
dnia 05.10.2013 18:01
wiese:
zajrzałam jeszcze raz - i nie potwierdzam, jakoby koty były podstępne. Nigdy nie atakują pierwsze, wolą zejść z drogi, jak nie uważają starcia za niezbędne. A jak im już przyjdzie stanąć do walki - ostrzegają. Pierwsze ostrzeżenie - syknięcie. Drugie - warknięcie. Trzecie - położenie uszu wnętrzem do dołu, jakby - ukrycie ich. Dopiero później pazury idą w ruch. Ale po tylu postrzeżeniach niech nikt nie mówi, że został zaatakowany podstępnie, bo gra odbywa się z pełnym zastosowaniem zasady "fair play". A skoro ktoś te ostrzeżenia lekceważy - niech się nie dziwi, że został poharatany. Ma to na własne życzenie. Nota bene mój poprzedni pers pewnego razu pięknie ostrzegł amstafa, a ja ostrzegłam Panią od amstafa, żeby jej pupil nie nadużywał cierpliwości mojego pupila, bo jak ten zechce wziąć sprawy w swoje łapy, to ja będę mogła zareagować skutecznie dopiero po jego trzecim ruchu, bo na tyle mi wystarczy "szybkości". Pani - nie posłuchała, ale interweniować nie musiałam, bo mojemu pupilowi wystarczył jeden zdecydowany ruch łapą. I nawet nie po oczach amstafa, tylko po jego kufie. Na życzenie jego i jego Pani. Później wrócił do pozycji sfinksa na moim udzie...
Przepraszam, Femme, że w Twojej przestrzeni, ale smok się dopraszał, to ma! Niech sobie teraz tępi pazury!!!
Serdeczność Obojgu Państwu, Ewa |
dnia 05.10.2013 20:42
wiese sam widzisz, Ewa Włodek wyjaśniła i "nie ma nic nad to" :)
Ewo Włodek dziękuję za suplement, pozdrawiam :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 36
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|