|
dnia 26.09.2013 11:44
TSA śpiewało (no, nie całe, głównie Piekarczyk) o trzech zapałkach.
Tutaj trzy kreski - czyli wg morsa alfa (per analogiam do samca alfa, ale oczywiście chodzi o fonetyczne "morsa") ooo lub oooO.
To jest zachwyt wbity w trzy elementy, czyli wystarczająco dużo, by zrobić wszystko, łącznie z chaosem. Pisałem o tym w wierszu 3:
wersy w haiku
styl shoka w ikebanie
boh trojcu liubit
Co to są te trzy kreski? Może otwarte pudełko z prezentem i zachwyt aaaa! Może uniesione ramiona z okrzykiem aaaa! Może pies sikający i komentarz dziecka aaaa!
Wykrzyknik pozostał co ciekawe na swoim (swoim?) miejscu, mógł powędrować na przód.
Na wszystko znajdzie się znaczenie. Wystarczy do tego mało środków wyrazu - wszystko w rękach i głowie tego, kto ich używa.
Znak zapytania w nawiasie przeniósłbym do nowego wersu.
I chyba prawy nawias bym usunął - dzięki temu efekt głośnika, trąbki. |
dnia 26.09.2013 14:18
Dzięki za analizę z wkładem interpretacyjnym.
Znak zapytania nie na miejscu...tak, zgadzam się, chociażby dla kompozycji graficznej i podbicia rytmu. Może Moderator zechce zmienić. Pomysł z trąbką, biorę, chociaż nie wpadłabym na to, a przecież dwa ukośniki i kreska w pierwszym wersie /rozjechane A/ wyglądają jak bębenek.
Literka i splątane skojarzenia graficzne, z historią zapisu mowy. /wspak/. |
dnia 26.09.2013 14:38
gdyby te kreski obłożyć nawiasami, widziałbym wejście do światów alternatywnych. Lustra oparłbym o te kreski nad, umieścił znak zapytania, muzyka z wyeksonowaniem gitary basowej. kurcze, no to jestem u Dawida Lyncha |
dnia 26.09.2013 14:44
Jomkobalt, podoba mi się to, dzięki. |
dnia 26.09.2013 15:39
_
_ \
.| |
.| |
.| |
.| |__
_\___()
próbowałem przez peryskop ale: :(
pozdrawiam serdecznie. |
dnia 26.09.2013 16:20
o, lala...poezja konkretna,
brawo:) |
dnia 26.09.2013 17:13
Wydaje się, że komentarz można nadać w podobnej formie - jako max co można otrzymać na klawiaturze:
(? mayday |||
a kreski nosem ?)
okręt podwodny Kursk
kreski przemalują
na żółto |
dnia 26.09.2013 17:40
Na prośbę Autorki przeniosłem pytajnik z wersu trzeciego o jeden niżej usuwając przy tym towarzyszący mu tylny nawias.
Pozdrawiam. |
dnia 26.09.2013 19:39
haiker
As we live a life of ease,
everyone of us has all we need,
sky of blue, and sea of green,
in our yellow submarine. |
dnia 26.09.2013 19:41
moderator4 , wyszło zgodnie z planem, dziękuję bardzo;) |
dnia 27.09.2013 06:00
Tak, o tych panów mi chodziło. Właśnie przyszła mi na myśl taka scena z teledysku:
rzecz się dzieje na Kursku, już po wybuchu czy cokolwiek to było. Siedzą matrosy, nabierają wody, która przecieka przez poszycie, do butelek i instalują tam ziarna fasoli, ta natychmiast wyrasta, ale za to ginie jeden marynarz za każde ziarenko. Pozostali gładzą szybko rosnące brody i śpiewają właśnie to, co zacytowałaś, może łącznie z pierwszą zwrotką. |
dnia 27.09.2013 06:50
To zabrzmi paradoksalnie- w czasach, kiedy malarze nie utrzymują się z malarstwa, malarstwo to dobry sposób na przeżycie.
Tak, Beatlesi mają coś do powiedzenia poza czasem. |
dnia 27.09.2013 12:21
Nie wiem, czy można nazwać wierszem dziwną konstrukcję , do której trzeba dołączać swego rodzaju "instrukcję obsługi"... Dla mnie to tylko dobry żart... Pozdrawiam. Irga |
dnia 27.09.2013 15:39
Instrukcja jest głównie dla tych, którzy komentując wiersze piszą o swoich odczuciach, a nie o wierszach - zasadniczo z powodu niewiedzy co też można o nich powiedzieć. Stąd te wszystkie (z ich strony) "zatrzymał", "dobry", "mocny", i (dla nich) swoiste wyłuszczenia, dlaczego i czego nie zobaczyli.
Poza tym lepszy dobry żart niż zły lub nijaki wiersz. |
dnia 27.09.2013 18:40
IRGA, przepraszam, wcześniej nie mogłam odpowiedzieć, prowadziłam zajęcia.
Nie odpowiedziałabym lepiej, niż zrobił to haiker, więc
dziękuję wam obojgu za słowa na temat wiersza. |
dnia 27.09.2013 20:20
No tak, pisanie pod utworem o swoich odczuciach jest karygodne i niedopuszczalne. Świadczy o niewiedzy i niedouczeniu komentującego. Życzę Państwu dalszej miłej zabawy kosztem owych ignorantów. Słowotok mile wskazany ;) Pozdrawiam. |
dnia 27.09.2013 21:43
Nie, nie jest ani karygodne, ani niedopuszczalne.
Więc co nie jest dobre?
Niedobre jest przekonanie, że w sztuce, jak i poezji istnieją wzorce.
Tytuł tego wiersza, to jednocześnie tytuł mojej kolejnej pracy, która zostanie zaprezentowana w galerii Entropia, we Wrocławiu.
Każdy z artystów otrzymał szufladkę z bibliotecznej szafki na katalogi, do wypełnienia. Mam cztery takie szufladki. zabrałam się do pracy koncepcyjnej.
Kiedy coś wydaje mi się niezrozumiałe, zwykle sięgam po najprostszą pomoc - szukam w tym, co mam pod ręką, najszybciej - w internecie.
Więc zaczynam od tytułu:
-Pseudoalfabet-piąty sens /alfabetu/obejmuje użycie niepoprawne, czyli nazywanie "alfabetami" systemów nie będących nimi (pseudoalfabetów).
-ideograficzny-pismo ideograficzno-fonetyczne r11; system pisma w którym obok siebie występują symbole oznaczające całe morfemy i pewne pojęcia (ideogramy) oraz symbole oznaczające dźwięki.
-odwrotnie- /wspak/
-fonetyczny- odnoszący się do fonetyki; dźwiękowy, głoskowy. foniczny głosowy, dźwiękowy, akustyczny.
Cała niewielka reszta, to kreacja - wariacja na temat tytułu.
Traktuję poważnie czytelnika.
Jeśli ten wiersz rozśmiesza, nie jest źle,
a bawię się na swój koszt, wysoki koszt uprawiania sztuki:) |
dnia 28.09.2013 08:06
Dziękuję Ci , bols, za kolejny wykład. Nadal zaliczam Twój wiersz do kategorii żartu. Sądzę, że dla niewtajemniczonych, wciąż pozostaje kombinacją liter i znaków. Bez "instrukcji obsługi" ani rusz. Mówisz o wzorcach. Uważam, ze istnieją i mają rację bytu. Można je modyfikować, omijać, wręcz ignorować, ale są. Owo pomijanie nie jest złe, otwiera przecież nowe przestrzenie. Być może, że to co powstanie, również, po pewnym czasie, stanie się swojego rodzaju wzorcem. Taka jest kolej rzeczy.
Wybaczcie , Ty i haiker, że ośmielam się posiadać swoje własne zdanie odnośnie utworów, jak i sposobu ich komentowania. Niczyje połajanki tego nie zmienią ;)
Gratuluję kolejnej wystawy. Znaczącego zmniejsza kosztów uprawiania sztuki- też.
Pozdrawiam. Irga |
dnia 28.09.2013 14:43
To nie jest wykład, tylko wyjaśnienie.
Pozwolisz, że pozostanę przy swoim zdaniu, bez kolejnego wyjaśnienia.
Lubię rozmawiac z ludźmi otwartymi, każdy ma szansę się otworzyć, jeśli tylko tego chce. |
dnia 30.09.2013 15:47
Trzy kreski a ile interpretacji,tylko pozornie odbiega od codzienności,krzywe lustro,dwa nosy,zawieszka ,patyczki,zapałki,rozbity trójkąt- można tak długo, trochę siermiężne to moje pojmowanie ale wydaje mi się ,że najprostrzego nie trzeba komplikować.
pozdrawiam,Ewa. |
dnia 01.10.2013 07:16
:) A może to tylko jedna literka A?
Dziękuję i pozdrawiam. |
|
|