|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: IMMORTAL |
|
|
Koniec świata musiał nastąpić już dość dawno
zostały tylko nadbitki, pisma okólne, rozporządzenia
trzeba jeszcze to wszystko usystematyzować - wojny
bogów, religie, zabobony, zlodowacenia wykonawcze
spiąć klamrą
jestem - dowodzą tego moje wykłady przed lustrem
automatyczna sekretarka w skrytce telefonicznej
pisemne ponaglenia, zostało nas zaledwie kilka osób
nikt nie rozumie przyczyn depopulacji
nadmiar wiary, sekcja zwłok, praca, sen
biały proszek, sen, podwójna ciągła linia
żeby się nie wybudzić nim zupełnie ochłonie
rozpalona gwiazda pośród obcych ciał
pamięć rozpościera się powoli, wg rozdzielnika
przyleciałem tutaj na samym początku
przed przyjęciem naturalnej postaci
rozdać przydziały - ostatni gasi słońce
pode mną stalowy cień czarnych skrzydeł
Pierwotny Sokół przecina trasę światłowodu
w dole błękitny glob - zwieńczenie tarczy Setha
metalicznym wzrokiem Horusa obserwuję
jak skumulowany w lata świetlne Czas
płynie w stronę trzeciej planety by zasnąć
przy niej na swojej zakrzywionej gałęzi
Dodane przez Rybka Puller
dnia 23.06.2007 08:47 ˇ
7 Komentarzy ·
664 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 23.06.2007 09:58
dobrze się rozwija do wejścia w wyższe rejestry egipskomityczno-kosmiczne. Celna jest ta mieszanina urzędniczej terminologii z bezradnością wobec końca. Choć może końcówka po lekkich zmianach byłaby dobrym zwieńczeniem? Nie wiem. Razi mnie stalowy cień czarnych skrzydeł oraz skumulowany w lata świetlne Czas - nic nie wnosi poza tworzeniem aury apokalipsy, stworzonej już wystarczającą i lepiej w poprzednich cząstkach (ba nawet nie współgra, bo tam ten koniec noromalny, administracyjno-biurowy, a tu trąby janielskie) . Jako całość OK. |
dnia 23.06.2007 18:37
Interesujący. Najbardziej podobają mi się strofy: pierwsza, czwarta i szósta.
Pozdrawiam. |
dnia 23.06.2007 18:52
co do ostatniej części - fizycznie błędnie - podobno czas na naszej planecie leci do tyłu, ot, ciekawostka, nasza nauka co do wszelkiego istnienia gdzieś tam jest tak znikoma a co do czasu, jest - ale czym dokładnie? a kto to wie
MN |
dnia 23.06.2007 19:32
Przeczytałam z przyjemnością. Dziękuję.
Pozdrawiam! |
dnia 23.06.2007 23:36
jal dla mnie, gadanina, zbędna, co nei znaczy, ze nie na temat, ale xle zapisana, co więć jest nudne i monoonne, szare, pozbawione polotu. całość skupia się na peelu, jako punkcie doświadczeń, a to dla mnie za mało, takie induwidualne, choć nie neguję prawa do takiego. i to co ampm uważa za drazniące dla niego moim zdaniem dobre względem całości, bo całość jest zbyt rozmyta, za dżo porównań, wylicznanek, a takei frazy dobrze robią, tzw oddech dla czytelnika?
pozdrawiam. |
dnia 24.06.2007 18:46
Dobry i ciekawy wiersz. Pozdrawiam. |
dnia 26.06.2007 08:24
jak dla mnie - porządny tekst. w każdym razie mam kilka "ale":
zlodowacenia wykonawcze? - tu, jak dla mnie, trochę przekombinowane.
skoro zostało nas zaledwie kilka osób, wiadomo, czego przyczyn nikt nie rozumie => może pozbyć się depopulacji?
według można by dać w "pełnej wersji", po prostu;)
5. strofka, jak dla mnie, za bardzo przerysowana, coś bym z tym zrobił.
poza tym: przed nim zupełnie ochłonie i by nie zasnąć dałbym przecinki, ale to drobiazg(i).
pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|