|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Gdy nadejdzie i zakołacze |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 02.09.2013 16:38
Onirycznie i straszno :) Dzięki swej prostocie jest to wielce oryginalna miniaturka. |
dnia 02.09.2013 17:18
Choć mało słów- dotyka. A może tym bardziej, że tylko tyle...
Dobrze, że znowu jesteś.
Pozdrawiam. Irga |
dnia 02.09.2013 19:07
Tak do człowieka przychodzi ta Biała Pani z kosa. W dniu, który wybierze na termin swojej wizyty - wszystko jej sprzyja.
Pozdrawiam. |
dnia 02.09.2013 19:18
przychodzi, jest tak olśniewająco piękna i tak zniewalająco dobra, że jej magia otwiera każde drzwi. I przez otwarte prowadzi nas na swoją stronę życia...Bardzo w moim guście jest Twoja miniatura, Lirze. Pozdrawiam ciepło, Ewa |
dnia 02.09.2013 19:20
Easy come - easy go. Tytuł proponuję "Ruchome schody do nieba".
I, szok pewnie, ale ten wiersz jest za długi. O tytuł na pewno, skoro wszystko jest w treści.
Może coś w rodzaju:
bez kluczy
bez drzwi
? |
dnia 02.09.2013 20:38
Miniatury są kluczem do wyobraźni, otwiera się sama,:) |
dnia 02.09.2013 22:56
klucz sam się
przekręca
to się wie, i tego się nigdy nie wie.
życie jest po to, żeby nie wpuszczać śmierci tak ostentacyjnie.
raczej rodzić nowe życie, o czym już dawno mówi J. 3
ciekawie piszesz, głęboko, ale mam wrażenie straszności :)
nadzieja jakby gdzieś niknie.
pozdrawiam |
dnia 03.09.2013 03:39
opowieść o kołatku ?
fakt, podstępny bywa
hey |
dnia 03.09.2013 10:09
Dzięki za wywołane przemyślenia. A mnie nie jest tak straszno, gdy czytam Łk 12,35-40.
Pozdrawiam,lir |
dnia 03.09.2013 14:22
A powinno być troszku straszno i troszku śmieszno, bo starozakonni opowiadają taki wic:
Wkrótce po ślubie z córką bogatego żydowskiego kupca Jankiel zglosił się do teścia w sprawie obiecanej pracy. Jednak po prewnym czasie i wielu nieudanych próbach okazało się, że umiejętności zawodowe (a także bystrość) kandydata są dość marne, toteż zdesperowany tatuś podjął ostatnią próbę.
- Co dzień rano pójdziesz na rozstajne drogi i będziesz wypatrywał Mesjasza. Gdy zobaczysz, że nadchodzi, zagrasz na rogu. I to wszystko
- A jak Go poznam?
- Mesjasz przyjedzie na koniu o czerwonych oczach. Poznasz Go na pewno.
- A ile będę zarabiał?
- No, może niezbyt wiele, ale pomyśl. To jest praca i dla ciebie, i dla twoich dzieci, wnuków i prawnuków... |
dnia 03.09.2013 14:28
:)) |
dnia 04.09.2013 07:28
Kto?-miłość,śmierć,poezja,nienawiść-można tak bez końca,najważniejsze,że podziałało,)
pozdrawiam,Ewa. |
dnia 04.09.2013 19:37
...tak można bez końca. Cieszę się z miniaturki, że tak podziałała.
Pozdrawiam,lir |
dnia 23.12.2014 18:15
Gerda? |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|