|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Liczba Pi |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 18.08.2013 23:10
-:)))
czy to opis paranoi
wszyscy znają wartość liczby pi
o czym ten tekst zatem
na wspomnienia młodej księgowej w sam raz
pozdrawiam -=:)) |
dnia 19.08.2013 02:35
w tytule brakło literki o ?
żeby tylko błogosławiony ojciec Pio się nie zeźlił,
bo stygmatami obdarzyć może, a jak wyglądałaby
belle femme z krwawiącym nochalkiem np. ?
zobacz, jak nadużyłaś jak występuje circa π razy :)
lepsze od omamienia jest mamienie,
z powodu zachowania współmierności czasu w wersie;
patrzące dudnienia mię bulwersują z lekka, no ale skoro bezrozumne ?
a feniksowi życzę z serca całego porodu bez komplikacji
hey |
dnia 19.08.2013 05:59
aleksanderulissestor nie wiem czy wszyscy wiedzą jaka jest wartość liczby pi, ale czasem wspomnienia młodej księgowej mogą pozwolić, żeby śmierdziało jak ze śpiochy
pozdrawiam |
dnia 19.08.2013 06:01
wiese przemyślę i może kiedyś
pozdrawiam |
dnia 19.08.2013 06:15
Liczba pi ma początek, ale nie ma końca. Stąd chyba użycie jako wzoru do milionów słów, stąd można doń wejść, ale by wyjść, trzeba w pewnym momencie coś odciąć. Klucz chyba na sznurówce zawieszony na szyi, pętla czas - powrót do dzieciństwa?
Nie wiem czym są dudnienia - ale nie tylko dlatego końcówka rozeszła się w szwach, a ostatnia linijka to już bohomaz. |
dnia 19.08.2013 06:16
Przy okazji - o liczbie pi z podobnego punktu widzenia:
http://www.poezja-polska.pl/fusion/readarticle.php?article_id=22847 |
dnia 19.08.2013 06:36
no, popatrz, a mnie się - pomijając prawdziwa liczbę Pi - przypomniało powiedzonko "Pi razy drzwi", używane na określenie czegoś wielce niedokładnego, wręcz - przypadkowego. I w tym kontekście przeczytałam Twój wiersz, i wyszło mi, że jednakowoż w naszym życie nie brakuje przypadkowości, omamienia, a pewne sprawy powtarzają się w nim, jak cyfry w poprzecinkowej części liczby Pi, odradzają cyklicznie jak nie przymierzając ówże feniks...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 19.08.2013 09:24
czego koła nie rozumieją? (dudniąc po bruku)
owej skończoności x [pi] ?
a może Ktoś dodaje ducha nowemu życiu
= Dziecko!
pozdrawiam :) |
dnia 19.08.2013 12:53
haiker właściwie masz rację, trzeba jeszcze trochę popracować.
pozdrawiam |
dnia 19.08.2013 12:55
Ewa Włodek koncepcja jest nie do odrzucenia, ale jeszcze jak napisał wiese nie do końca,
pozdrawiam ciepło |
dnia 19.08.2013 13:02
januszek ładnie skomentowałeś ale czasem nie rozumiem co chcesz mi powiedzieć, bywa. Może sama za dużo leje w śpiochy albo jak to można jeszcze powiedzieć tegoż śpiocha,
pozdrawiam dudniąc ;) |
dnia 19.08.2013 13:12
no to zbiłaś mnie z tropu, który był w poprzednim wierszu (tak pomyślałem) :) |
dnia 20.08.2013 13:41
Wiersz niełatwy do zinterpretowania. Mimo to frazy tak w nim ułożone, że sprawia na mnie wrażenie spójnego i próbującego przekazać coś bardzo ważnego. Pierwsze trzy cząstki czytają mi się dobrze. Szczególnie ta pierwsza. Zgrzyta mi natomiast zbitka "dudnienia patrzą". Momentami wydaje mi się też, że może lepiej byłoby zrezygnować z ostatniego wersu w tekście.
Pozdrawiam. |
dnia 21.08.2013 12:09
januszek dzięki :)
nitjer dzięki :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 33
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|