... może by w tango konkluduje Edek
szlakiem ostrych smaków i upodlenia
cierpliwie w chłodni szczękają z zimna
złoceni desperados - jeźdźcy czterej
przed generalną próbą apokalipsy
'zastęp sobieskich przychodzi z odsieczą
kurz spod kopyt zasłoną naszych'
zmęczonych twarzy wędrowców
(maczo oraz mojej) a dolce far niente
wzrusza przygodnych bezrobotnych
koci generator van de graaffa
kanalizuje swój froteryzm na nogawce
coś zaiskrzyło między nami murmurando
i tęskniąc zadaję sobie pytanie
czy on mnie kocha czy to tylko drań
jest
Dodane przez xlax
dnia 18.07.2013 19:38 ˇ
4 Komentarzy ·
402 Czytań ·
|