 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: Milonga |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 01.07.2013 06:46
Rozkosz ze śmiercią w jednym stoją domu. Intensywność przeżyć -takich, jak w tym wierszu albo innych, daje nam chwilowe poczucie niezwykłości, złudzenie ważności jakichś chwil, czasem to niebezpieczne, choć takie emocjonujące.Pozdrowienia z pierwszego dnia wakacji :)Monika. |
dnia 01.07.2013 07:49
dualizm, czerwień i czerń, rozkosz i śmierć.... Piękny obraz. Pozdrawiam, A |
dnia 01.07.2013 09:40
życie to taniec, dobre podejście :)
dłonie i talia, krew taka gorąca,
:)
oj tam, nie myślmy zaraz o tym, że wystygnie...
pozdrawiam, Ewo :) |
dnia 01.07.2013 10:11
otwórzmy zatem drżące tętnice
dopóki słodka pulsuje w nich krew
zdążymy jeszcze pożegnać życie
milongę teraz zatańczmy olé
i całuj, całuj do krwi :)
hey |
dnia 01.07.2013 10:18
Bardzo soczyste i intelektualne to Twoje tango Ewo:), wiesz czego mam niedosyt- przydymionej atmosfery cygar.
W Capitolu oglądałam ostatnio przedstawienie taneczne "Saligia", zupełnie i w całości ten wiersz ilustruje tę sztukę.
Serdeczności Eliza:) |
dnia 01.07.2013 10:57
-:)))
o ile wewnątrz rym nie musi być dokładny o tyle w ostanim wersie spinającym całość moim skromnym zdaniem powinien być
podejrzewam mocno że to zamierzone -:)))
czy chodzi o tango milonga na zamówienie w dyskotekowych klimatach aby
pozdrawiam |
dnia 01.07.2013 11:40
po raz drugi z ogromną przyjemnością;-))))))))))))
serdeczności ;-)m |
dnia 01.07.2013 13:26
jestem jakby za intencją aleksanderulisestor-a:
dałbym na koniec ; przebrany,
gdyby noc była tym ,który prowadzi
a tak się poddaję
:) |
dnia 01.07.2013 13:29
laserowy brokat, barwy miłości, rytm drży ... Pani czyta coś poza swoimi wypocinami? |
dnia 01.07.2013 14:32
helutta:
właśnie, Moniko, złudzenia są częścią życia, podobnie, jak pewna kiczowatość - zwyczajnie, nic nie jest doskonale od początku do końca. Sztuką jest - odróżniać jedno od drugiego...Pięknie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, poczytałaś i podzieliłaś się ze mną swoją refleksją. Serdeczność z uśmiechem posyłam, Ewa
Magrygał;
ano, życie, Andrzeju, życie...Bardzo się ciesze, że zagustowałeś w obrazie, dziękuję Ci za obecność, za ofiarowany czas i za dobre słowo. Uściskania z uśmiechami posyłam, Ewa
Szklanka:
życie to czasem też "danse macabre". A nastrój - ulotny, zwykle mija szybciej, niż byśmy chcieli. Podobnie, jak życie...Dziękuję Ci, Szklanko, za wizytkę, za chwilkę dla tekstu i za miłe słowo. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa
wiese:
no, masz Ci los, też masz wymagania! Komu dziś w głowie całowanie do krwi, Smoku, no, chyba, że do - ostatniej...Fajnie, że jesteś, żeś kuknął, luknął i rzucił słowem krwawym. Dzięki
ślicznościowe i pozdrówki oraz dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa
el-rosa:
z cygarami teraz może być problem, Elizo, bo w lokalach jest zakaz "dymienia" (mam nadzieję, że widzisz to perskie oko, które puszczam do Ciebie). Bardzo mnie za to ucieszyło, że moje słowo uznałaś za korespondujące ze sztuką...Ślicznie Ci dziękuję za odwiedzinki, za daną chwilę i za miłe słowa. Serdeczność posyłam Tobie i uśmiechy, uśmiechy, Ewa
aleksanderulissestor:
nie, Aleks, nie chodzi o "Tango Milonga" z dyskotek, lecz o specyficzna formę "zabawy tangiem" - jego szybsza wersję, zwaną właśnie "milongą" oraz o wieczory, podczas których tańczy się to "szybkie tango". Tu nie ma atmosfery dyskoteki. Co zaś do dokładności spinających rymów - to nie mam pewności, czy one muszą być dokładne co do grama, czy mogą być bardziej luźne? Znasz jakieś źródło, które o tym mówi? To mi może podrzuć "namiar"? A to - co jest - zamierzone...Dzięki Ci śliczne, że zaglądnął, rzucił okiem i rzekło coś konstruktywnego, co się zawsze liczy. Pozdrowieńka liczne z uśmiechami posyłam Tobie, Ewa
bombonierka:
ooo, to się cieszę, Gosiu, z Twojej przyjemności... Najpiękniej Ci dziękuję, że zaglądnęłaś, poczytałaś i powiedziałaś coś serdecznego. Mnóstwo dobrego posyłam Tobie, i uśmiech, uśmiech, Ewa
januszek:
przebrany - mówisz? No, nie bardzo, bo rzecz w tyleż płynnej, co nieuniknionej "zmianie kolorów" pory nocnej i dziennej. Ale Twój odbiór - ciekawy, no i - indywidualny, jak Pan Bóg przykazał...Bardzo Ci, Januszku, dziękuję, że się skusiłeś, wstąpiłeś i powiedziałeś Swoje zdanie. Pozdrawiam najserdeczniej, uśmiechy dołączam, Ewa
rena:
oczywiście, proszę Pani, że absolutnie nie czytam, nic, a nic. Ani wypocin, ani arcydzieł, ani swoich, ani nie swoich...Bardzo jestem za to rada, że Pani przeczytała i w niezrównanie elegancki sposób wyraziła Swoje zdanie w przedmiocie. To jest dla mnie ważne (szczególnie pierwsza część Pani komentarza, w której jest coś merytorycznego) bo liczę się z każdą opinią. Dziękuję, pozdrawiam, Ewa |
dnia 01.07.2013 15:38
Łojej! Ale starokinowo i romansowo, i płakśliwie tangowo... :-) Nie mówiąc o romantycznym zapachu starych szkatułek, gdzie pożółkłe listy i podrdzewiałe etui po szmince :) |
dnia 01.07.2013 20:00
Ewa Włodek
zapachniało mi romansem,zapachniało ciałem,zapachniało duchowością i jakąś nieokreśloną przelotnością- mój odbiór.
serdecznie pozdrawiam :) |
dnia 01.07.2013 20:21
Jakiś taki ciężki, duszny i ciasny ten obraz, tak go odbieram, ale nie w złego sowa znaczeniu, tylko, że taką czuje się atmosferę czytając. Pozdrawiam:) |
dnia 01.07.2013 20:36
Mnie by tam nic nie wystygło...takie Tango zatańczyć, och:)
Ewciu bardzo obrazowo, pozdrawiam:) |
dnia 01.07.2013 21:20
inne obrazy we mnie, kiedy myślę o milongach. |
dnia 02.07.2013 06:11
abirecka:
eee, tam, płakśliwie! Kto widział płakśliwe tango? Za to romansowe - i owszem...Dziękuję ślicznie, Nelu, za kukniecie, za poświęconą chwilkę i za te stare szkatułki. fajne są! Serdeczności z uśmiechem posyłam, Ewa
ara:
ooo, Aro, bardzo Twój odbiór koresponduje z moją intencją, bardzo...Pięknie dziękuję, że jesteś, że poczytałaś i podzieliłaś się ze mną Swoją refleksją. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa
PaULA:
słuszne zauważyłaś, Ulu, taki właśnie powinien być ten obraz...Cieszę się, że wstąpiłaś, dałaś wierszowi chwilę i powiedziałaś ciekawe słowo, Dziękuję Ci najpiękniej, z serdecznością i uśmiechem, Ewa
blondynka8:
no, to - niech nie stygnie, Doroto!!!...Bardzoś mnie ucieszyła tym, że jesteś, i tym, że dostrzegłaś - obrazowość. Cudnie Ci dziękuję za to, za ofiarowaną chwilę i za serdeczne słowo. Pozdrowieńka liczne z uśmiechami posyłam, Ewa
cicho:
ooo, to zaintrygowana jestem, i ciekawa, jakie to obrazy, jeśli to nie tajemnica?... Dziękuję najpiękniej za odwiedziny, za podarowany czas i za słowo. Moc serdecznych pozdrowień i z uśmiechem posyłam, Ewa |
dnia 02.07.2013 06:59
-:))))
ewo
oczywiście że nie ma obowiązku rymować dokładnie
jednak moim zdaniem podkreślam moim zdaniem starego tetryka ta strofa wybrzmiałaby znacznie lepiej gdyby był tam na końcu rym dokładny
ale upierał się nie będę
pozdrawiam -:))) |
dnia 02.07.2013 11:20
zmysłowa bardzo milonga, w której Eros spotyka się z Tanatosem - mi osobiście się podoba. Pozdrawiam z Biblioteki Wojewódzkiej w Opolu. |
dnia 02.07.2013 15:07
W rytmie tanga Ewo:) Pięknie. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 02.07.2013 16:45
aleksanderulissestor:
oj, Aleks, Aleks, z Ciebie nie żaden tetryk, tylko - kokiet (mam nadzieję, że widzisz to perskie oko, które do Ciebie puszczam teraz). A co do rymu - dokładnego - możesz mieć rację. Zapamiętam radę, na zaś będę mieć, jak znalazł...Śliczne dzięki za nią, moc pozdrowień z uśmiechami posyłam, Ewa
Roman Rzucidło:
ooo, tak, Romanie - Eros z Tanatosem - jak to w życiu...Pięknie Ci dziękuję, że zawitałeś, że ofiarowałeś mi chwilkę i powiedziałeś miłe słowo. Serdeczności liczne posyłam Tobie z dygnięciami i uśmiechem, Ewa
Janina:
ano, i tango czasem nam zabrzmi w życiu, Janino...Bardzo się cieszę, że zagustowałaś, najpiękniej Ci dziękuje za obecność, za uwagę i za serdeczne słowo. Samo dobre posyłam do Ciebie i uśmiechy, uśmiechy, Ewa |
dnia 04.07.2013 21:10
Przerekwizytowane.
Interpunkcja zaburza poprawnie skonstruowany rytm.
Klimat jest, ale nie wiem, czy mĂłj. :) |
dnia 05.07.2013 05:50
cien:
witam, bardzo się ciesze z odwiedzin i takiego konstruktywnego komentarza. Cenię sobie konkretne podejście do zagadnienia. Co do rekwizytów - zgadzam się, jest ich multum, albo i więcej, ale właśnie z ich nagromadzenia i związanego z tym specyficznego nastroju chwili "wziął się" wiersz. Oczywiście, że mogłoby ich być mniej, może nawet z pożytkiem dla tekstu. Względem interpunkcji - większych problemów z nią zwykle nie miewałam, ale widać z wiekiem mi się pogorszyło, więc muszę poćwiczyć.
Miło mi czytać dobre słowo o rytmie i klimacie...Pięknie dziękuję za wgląd, za dany czas i za rzetelne uwagi. Poproszę częściej w takim duchu, będę wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa |
dnia 05.07.2013 17:59
Już wiem Ewo. Jesteś hazardzistką. Chodzisz do kasyna i grasz.
"Dłonie i talia"- chodzi oczywiście o talię kart. A jak się ma pokera to jasne, że wszystko drży i pulsuje i krew jest gorąca. A jeszcze do tego te barwy - muślin indygo i laserowy brokat. Z zawodu jestem włokiennikiem więc nie mogłem przejśc obok tego obojętnie. Chyba włączę to do swojej produkcji. Wiersz krótki ale zawierający tyle ile szalona noc może szaleństw pomieścić. A krew nie wystygnie bo jak śpiewa Sikorowski z Turnauem, "jutro znów idziemy na całość". Pozdrawiam |
dnia 05.07.2013 18:34
leszek kulig:
a wiesz, Leszku, że bardzo mi się spodobała ta Twoja interpretacja - hazard, talia kart i towarzyszące napięcie. Zdradzę Ci w tajemnicy, że wolę Black Jacka, niż pokera. Zaś wiersz "z pogranicza" hazardu - też kiedyś popełniłam i błąka się gdzieś tutaj. A jak wyprodukujesz muślin w kolorze indygo - to będziesz mieć na niego amatorkę, czyli - mnie. Natomiast "laserowy brokat" można zobaczyć po zmierzchu na bruku podworca i ścianach jednego klubu przy ul. Grodzkiej, pod arkadami. Polecam, a i szaleństwo może się przytrafić...Dziękuję Ci ślicznie za odwiedziny, za ofiarowany czas i za refleksję, którą zechciałeś się ze mną podzielić. Mnóstwo serdecznego posyłam, Ewa |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 10
Użytkownicy Online: Hardy
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|