Już nawet nie piąte koło u wozu
A wóz na trzech kołach
Pilot bez baterii, rok bez lata
Kanarek co zapomniał jak się śpiewa
Nieodpowiedzialna gówniarzeria
Bawiła się moimi puzzlami
Kilka elementów się zgubiło
Kilka zjadł pies
Pianką montażową dziury wypełniałem
I nie wyszło mi to wcale na dobre
Wypełniacz był rakotwórczy
Jestem schorowany, złamany, wybrakowany
Chodzę po świecie teraz
Zbierając siebie kawałki
Ale do Twoich drzwi
Na pewno nie zapukam
Dodane przez EdwardH
dnia 10.06.2013 18:18 ˇ
3 Komentarzy ·
276 Czytań ·
|