księżyc
jak uchwycona w migawce piłka
dotyka ściany
na powierzchni kratery
i ciemne plamy
wyobrażam sobie
że to drzewa
cóż z tego że tam nie ma drzew
kiedy je widzę
i gdy zasypiam Morfeusz
prowadzi mnie w zarośla
ziemia jest okrągła
ale ci co przez całe życie
wierzyli że jest płaska
potrafili podróżować
księżyc skłania do zadumy
jestem samotny zawsze nim byłem
i zawsze będę
noc tylko maskuje
ale przecież i ja ukrywam swój smutek
nie opowiadam go a kiedy próbuję
to ci co chciałbym żeby się nad nim pochylili
zaczynają mnie rozśmieszać
Dodane przez Jędrzej Kuzyn
dnia 02.06.2013 08:39 ˇ
8 Komentarzy ·
613 Czytań ·
|