dnia 19.06.2007 17:06
:) bardzo wsobny |
dnia 19.06.2007 17:44
bardzo ryzykowny, jeśli chodzi o język, ale, niech będzie, pod tym względem wszystko zgodnie z tytułem i treścią, Twójsłów własny;)
w każdym razie, jak dla mnie, pierwszy wers przekombinowany, polezie - zbyt ryzykowne (niezależnie od tego, jak własne;)), natomiast ostatni wers - niesatysfakcjonujący jako puenta, tym bardziej po niezłym fragmencie go poprzedzającym.
dlatego jeszcze bym nad tym tekstem trochę posiedział.
pozdrawiam. |
dnia 19.06.2007 19:11
mnie podoba się ten fragment ;)
"to nie cudzysłów tylko mójsłów własny
taki co nie polezie za ogrodzenie a nawet
jeśli tak to zadzwoni z najbliższej budki że przyjedź
po mnie tkwię w obcych ustach przyjedź i mnie zabierz"
pozdrawiam |
dnia 19.06.2007 19:24
w sumie mam skojarzenie i widzę budkę, i jak dzwoni
bohater z H.Murakami z Twojej ulubionej powieści . |
dnia 19.06.2007 19:44
jak zwykle; własną ścieżką, co nie? bardzo dobrze |
dnia 19.06.2007 20:37
Jak dla mnie historia z cudzym słowiem fantastyczna. Jego personifikacja, tkwienie w cudzych słowach i dzwonienie po ratunek tak świerze i ciekawe i dobrze napisane że byłem pełen uznania. Niestety otaczają ten dobry fragment dużo gorsze fragmenty. Przekombinowany i niejasny początek. Widać wysiłek słów żeby się jako tako koło siebie ułożyć.
Końcówka też słaba. Kłapciatość cudzysłowa hmm... to się nie otwiera. Każdy cię zapyta - a dlaczego łaciaty? Ma to jakiś sens znaczenie? Jaki to jest obraz? - tak myślę.
Ostatni wers za słaby i wcale nie otwierający.
Ratuj historię cudzysłowia i stwórz coś lżejszego i bardziej zdystansowanego dookoła! - to moja rada:)
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 19.06.2007 20:44
Panie Piotrze - ;P.
Wierszofilu - usiądę na tekście ;)
Otulona - przyprawię mu medal z kartofla (fragmentowi) ;)
Holden - :))) bo ja za Kipplingiem (z 'takich sobie bajeczek')
Martinezz - olala nie :) ona nie to nie ;)). łi tam z wysiłkiem. z osiołkiem. kłapciaty bo jaksię np psy hoduje to się dba o takie pierdoły jak uszy kłapciate albo umaszczenie ;)
dziękuję wszystkim za zajrzenie i pysknięcie wierszu. gdy poczuję, iże mi serce nadgryzło coś z zarzutów, w te pędy pomieniam/pomieszam mu w z(a)mysłach. wszsytkie przyswoję jak swoje, prze śledzę a następnie Rho-zważę. :))
cmokam nicki
i macham czułkiem
machabeusz
:)) |
dnia 19.06.2007 20:44
aa do Otulonej w kwestii Końca świata- :)) to supeł :) |
dnia 19.06.2007 20:57
pomyliła mi się Twoja ulu la to miało być do "Norwegian Wood"
ostatnia kartka
ale do Końca też jakby się przyjrzeć nawiązania się znajdzie
(jakoś mi się te łaciate kojarzą). Dobranoc |
dnia 19.06.2007 21:07
jeśli nawiązało się to najwyżej podkorowo :)) nieświadomie :)
Norwegian nie jest moją ulubioną :) jest właściwie w tyle za Ptakiem nakrecaczem i owcą (obiema). no i końcem świata :)) |
dnia 19.06.2007 21:13
Dla mnie, podoba się, lubię i już,
pozdr, |
dnia 19.06.2007 21:59
Lim :)) to się cieszę :) |
dnia 20.06.2007 04:32
Pomysłowo! Najbardziej podobają mi się tytuł oraz druga i trzecia strofka. Mójsłów - świetny! Postraszyć za to ostatni dwuwers. On mi odstaje od reszty. Pokojarzyć od nowa. Tak żeby przy czytaniu tej końcówki w środku aż coś zako_łatało :))
Zdróweczka i słoneczka ! :)) |
dnia 20.06.2007 08:20
Wuszko, przecież unaoczniłaś nam, że miał rację wielki Wittgenstein wprowadzają pojęcie "rodziny wyrazowej" oraz "językowej gry". Wyprowadziłaś to wszystko w sytuację życiową, w której i Kłapouchy i kłapciasty (obu znam)mają swoje miejsce i niekwestionowane racje. Serdrczności wszelakie od staruszka. Henryk |
dnia 20.06.2007 08:21
Serdeczności, serdeczności, serdeczności - ty niedobra klawiaturo! |
dnia 20.06.2007 13:54
Nitjer :)) pomiślę nad nim :)) dziękuję
Panie Henryku Zawsze radością są mi Pańskie odwiedziny. ciepło bardzo ściskam :))
na Ps: (znam to znam to znam to ; )) ). |
dnia 20.06.2007 17:28
podoba się.
pozdrawiam |
dnia 21.06.2007 05:40
dziękuję :) |
dnia 25.06.2007 19:27
Nie potrafię tak pisać. Inaczej czuję. Prosto.
Nie przeszkadza mi to jednak stwierdzić że urzekła mnie ta forma. I słowa w niej otwarte. |
dnia 25.06.2007 21:36
:) tym bardziej mi miło Panie Arku |