|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: po wieczny odpoczynek |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 22.05.2013 07:48
"Ale to już było...". I wcale nie było ciekawe. Niczym prezentowany wiersz.
I po co tyle wulgaryzmów? Czy nie dość nasłuchamy się już tego w "publicznej przestrzeni"? |
dnia 22.05.2013 08:10
Jarek, super :) aż mi wstyd, że tak mało znam Grzesiuka...
wiedziałam, że potrafisz :) dobre przesłanie. mocny jesteś.
pozdrawiam |
dnia 22.05.2013 10:48
Przebrnąłem. I cieszę się, że to zrobiłem. Jest w Twoim wierszu wiele chyba autentycznego buntu i sprzeciwu wobec tego, co chcąc nie chcąc zmuszeni jesteśmy przyjmować za rzeczywistość. I na usta ciśnie się: o, kurwa, a przecież miało być inaczej. Nie daj się zbyt szybko wykreślić z kartotek. Pozdrawiam ciepło, A |
dnia 22.05.2013 11:16
Jak super to super. Dla mnie kratka ściekowa. |
dnia 22.05.2013 12:08
moja droga abirecka
no, bo perły zawsze są na dnie :) i trzeba się natrudzić, żeby je wyłowić myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem. żeby tak wszyscy myśleli, że dno, to dno, ciekawe jak odkryliby Norwida w przytułku dla ubogich? albo Marilyn Monroe i wielu, wielu innych...
trzeba umieć czytać między wersami, a nie widzieć tylko przekleństwo wyrwane z kontekstu... w kontekście ono coś gada...
tylko co, to dopiero łamigłówka, co? :))))
nie bądź taka zasadnicza :) |
dnia 22.05.2013 13:02
ano, czasem przypadnie człeku w udziale i taki los, że tylko kląć, pić i czekać końca - jak u Twojego peela. Grzesiuk tutaj - bardzo obrazowy, bo był to także - jego los...Mocno powiedziane, prawdziwie, jak diabli, a najlepsze dla mnie - piąta i szósta cząstka. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 22.05.2013 15:38
I amen. Chyba, że pozbędziesz się nadmiaru, i to znacznego, wulgaryzmów. Wtedy zamiast amen może nastąpić nagłe ozdrowienie - wiersza. |
dnia 22.05.2013 17:09
Zbiór wulgarnych komunałków pl-a wściekłego na zasady codziennego życia. Kosymarek. |
dnia 22.05.2013 17:22
Odpowiedź Szklance: czytać akurat pomiędzy wierszami to ja potrafię dobrze, ponieważ "interpretacja poezji" to moja poniekąd profesja. Jednak Pani wybaczy, Szklanko ale Pani tłumaczenia są mocno naciągane względnie nieprzemyślane. Resztę uzupełnili: Bernadetta33 oraz andrzejK |
dnia 22.05.2013 18:15
..Jest jak jest:)...czy podoba się..czy nie..grunt byśmy zdrowi byli:)-pozdrawiam szanowną publikę... |
dnia 22.05.2013 19:59
Pani abirecka
na przyszłość proszę o zachowanie prostej zasady:
Pani komentuje wiersz, i ja komentuję. a że Pani lubi cukier, a ja pieprz, a nawet chili, to wiadomo, że się nie zgodzimy. zatem proszę nie komentować mojego zdania, bo to źle o Pani świadczy. nie jestem w szkole na lekcji poezji, żeby Pani miała przyprowadzać mnie do porządku publicznego podpierając się wyśmienitą znajomością poezji oraz komentarzami innych osób. jakaś demokracja musi być zachowana. mam nadzieję, że to dociera do Pani poetyckiej świadomości... |
dnia 22.05.2013 20:14
jakby Pani miała więcej uwag, bo nie wiem czy na tym sie zakończy, to zapraszam na wiadomości prywatne, miejsce bardziej adekwatne do dalszej wymiany zdań, które nie dotyczą juz raczej wiersza.
mam nadzieję, że Pani to uszanuje. |
dnia 22.05.2013 21:17
Do Szklanki: Wpierw proszę ponownie zapoznać się ze swoim protekcjonalnym wpisem ( zob. wyżej), później dopiero zacząć się obrażać i pouczać. Nie ja rozpoczęłam tę niesympatyczną dyskusję i nie ja zwracałam się do Pani o Jej - powiedzmy - cenne zdanie :).
Trzeba było pisać wyłącznie w swoim imieniu, a zwrot "moja droga abirecka" zaadresować do dziewiętnastowiecznej służącej, o ile takową w ogóle by Pani posiadała.
Wydaje mi się, iż dalsza wymiana zdań na temat wiersza, który Pani się podoba, dla mnie cuchnie ekskrementami jest zbyteczna. |
dnia 22.05.2013 21:32
mój wpis został sprowokowany przez Pani następujący komentarz:
abirecka dnia 22.05.2013 13:16
Jak super to super. Dla mnie kratka ściekowa.
a potem dalej poleciało :) jeśli poczuła się Pani jak służąca, to przepraszam. |
dnia 23.05.2013 13:30
Mnie zdecydowanie podobają się: tytuł, pierwsze sześć wersów i cztery końcowe strofy. Świetnie obrazują aktualne społeczne realia oraz demaskują istotę i obłudę zaszczepionej u nas (przy początkowo dość powszechnym społecznym przyzwoleniu) zachodniej "demokracji". Wiersz przyciąga - nasyconymi buntem - emocjami. Może odpychać wulgaryzmami. Niektóre z nich jednak - w moim odczuciu - wzmacniają ów emocjonalny przekaz. Wydaje mi się, że druga "kurwa" w drugiej strofie niepotrzebna. Niekonieczne też chyba owo "ni chuja" z początku strofy czwartej. Natomiast noc, która skonała o czwartej nad ranem "najebana w trzy dupy" - według mojego wyczucia - nie osłabia tego utworu. Ogólnie - jako całość - skłonny jestem oceniać go dość pozytywnie.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 39
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|