dnia 20.05.2013 05:48
Autoreklama? Która jeszcze wianek ma?? Ale - serio - wobec wiosennego odurzenia. jakiemu wszyscy podlegamy, dźwięczne to i wdzięczne. |
dnia 20.05.2013 05:50
wij się wiju wij, jak w opowiadaniu Gogola Wij. |
dnia 20.05.2013 09:21
-:)))
pa ula
wij się wij się mój wianuszku
z traw wiosennych i kwiatuszków
z ... i........................ rumianku
...............................................
(...)
lilie wodne i kaczeńce
nic nie trzeba tobie więcej
na mej głowie wdzięcz się pięknie
każdy niech z zazdrości pęknie
pozdrawiam radosną dziewczynę radośnie -:))) |
dnia 20.05.2013 10:21
Z mojej pamięci wynika, że wianki lud lokalizował niegdyś znacznie niżej, niż na głowie ... To samo dotyczyło ich - nomen omen - puszczania. Też nie z głowy były puszczane ... Radośnie było - nie ma co ...
Dlatego proponuję drobną zmianę w ostatnim wersie drugiej zwrotki:
"będziesz piękny, jak z jebajki" :))) |
dnia 20.05.2013 12:43
no, ładna "opowiadanka" dla dziewczynki...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 20.05.2013 14:55
Wij się wij wianuszku
Z różnych to kwiatuszków.
Na mej głowie wdzięcz się kwiatem
Bądź mi wiosną jak i latem.
I to już nie jest wierszyk ale wiersz, który budzi zastanowienie o tęsknocie za życiem.
I to, i to wyczytałem. |
dnia 20.05.2013 20:23
Dziękuję Marku za "dźwięcznie to i wdzięcznie" Pozdrawiam serdecznie:)))
Nie wiem Stanleyu czy to dobrze, czy źle, ale dziękuję, że zajrzałeś. Pozdrawiam serdecznie:)))
Marku bardzo lubię Twoje komentarze, można wykorzystać je w swoim pisaniu i wesprzeć się duchowo. Pozdrawiam cieplutko:)))
Panie Zet, czyżby na zasadzie głodnemu chleb na myśli:) ale cieszy, że znalazłeś drugą interpretację:) Pozdrawiam serdecznie:)))
Witaj Ewo, bardzo się cieszę Twoją wizytą. Pozdrawiam cieplutko:)))
Robercie, bardzo lubię Twoje czytanie moich wierszyków. Pozdrawiam serdecznie:))) |
dnia 20.05.2013 20:24
Robercie, oczywiście:) |
dnia 20.05.2013 20:42
nie tylko wianuszek
ale i
wiano być może - |
dnia 21.05.2013 11:17
bardzo dziewczyńskie takie pisanie.Czyżby sposób na powrót do młodości? |
dnia 21.05.2013 19:26
Masz rację Januszku, wiano też trzeba jakieś tam uwić:) Pozdrawiam serdecznie:)))
Romku, bardzo mi się spodobało, to Twoje "dziewczyńskie" wyrażenie:) Swoje szczęśliwe dzieciństwo spędziłam wśród łąk i pól i pobliskich lasów, myślę, że to ma jakiś wpływ na to moje pisanie:) Pozdrawiam serdecznie:))) |
dnia 22.05.2013 13:11
PaUlo - było już lepiej. Chyba poszłaś nieco w banalność, jeśli chodzi o dobór słownictwa, bo prostota prostotą - jednak nie wszystko, co proste, zawsze jest ciekawe. |
dnia 22.05.2013 17:29
Oj tam, oj tam Bernadetko;) Przecież mogą być różne wierszyki:)
Pozdrawiam serdecznie:))) |
dnia 26.05.2013 14:57
Kiedyś wiło się wianki, pamiętam mamę, która taki załozyła na moją małą głowę. To były piękne czasy, Twój wiersz działa na wyobraźnię.
Pozdrawiam:)) |