dnia 08.05.2013 09:01
Piękny ten tekst i tyle w nim emocji,jakie odczuwa się przy chorobie kogoś bliskiego,nawet wiadomo przy jakiej chorobie,choć nie ma tu żadnych dosłowności,ale jest tajemnicza przejrzystość,wzruszył mnie bardzo twój wiersz,jestem pod wrażeniem i pozdrawiam ciepło |
dnia 08.05.2013 11:17
Na prośbę Autorki edytowany został szósty wers. Wyraz "szyprem" został zastąpiony frazą "Soir de Paris".
Pozdrawiam. |
dnia 08.05.2013 13:03
Bardzo dobry, ot co.
Pozdrawiam. |
dnia 08.05.2013 13:20
piękny, melancholijny, do łez wzruszający liryk. Z tych co stale publikują na PP dla mnie jesteś na najwyższym stopniu podium.Pozdrawiam z biblioteki w Nysie |
dnia 08.05.2013 16:03
ładne
w 2 strofie 2 wers musi być taki długi? :)
pozdrawiam :) |
dnia 08.05.2013 16:17
cóż, rodzimy po kolei i umieramy - po kolei. A między tymi zdarzeniami - ileż się zdarza! Choćby i to, że ktos pomyli matkę z córką...Jest w wierszu kawalek życia i refleksja nad życiem. Przemawia. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 08.05.2013 21:12
Smutny temat, wiersz trafia w uczucia. Pozdrawiam:) |
dnia 09.05.2013 00:19
dylemat ,albo, albo. |
dnia 09.05.2013 14:53
Tylko osiem komentarzy i niewiele ponad 200 czytań, kiedy wiersz jest świetnie napisany - w treści, języku i wersyfikacji?
Hmm...? |
dnia 09.05.2013 15:20
Poetycko bardzo płynny jest Twój "bieg".
Pozdrawiam. |
dnia 09.05.2013 16:01
Śrubka - cieszy, że niedosłownie się przeczytało a przejrzyście:)
Moderator 4 - jak zwykle ukłon:)
Romanowsinski - dzięki, ot co:)
Roman Rzucidło - eee, fajnie że czytelnika mam stałego i tyle:)
Szklanka - musi;) Pozdrawiam
Ewa Włodek - bardzo dziękuję:) Serdeczności.
PaULA - dzięki:)
Stanley - nie ma dylematu a jest, ot dylemat, dzięki:)
Bernadetta 33 - mnie te 200 to się "aż" wydaje, dzięki:)
Nitjer - cieszy, serdeczności:) |
dnia 09.05.2013 16:49
sykomora
pozwól, że pozwolę sobie coś powiedzieć pod Twoim wierszem :) w sumie jest to myśl ogólna, choć akurat kieruję ją szczególnie do jednej osoby.
Bernadetta33
komentarze i ilość odczytów nie świadczą o tym, że wiersz jest dobry...
wielu poetów zostało docenionych po śmierci.
a ci, którzy zyskali jakąś tam popularność za życia mogą być zapomniani po śmierci.
taki jest fenomen poezji :) nieodgadniony... |
dnia 10.05.2013 16:31
Pierwsza o wiele bardziej emocjonalna niż druga, ta ostatnia pomaga sobie racjonalizowaniem. Tak, ostatnia, nie pierwsza mimo pozorów, że odwrotnie. |