dnia 10.04.2013 12:56
weszłam ciekawa, co zastanę, bo sama próbowałam tej formy twórczości. Niestety to co zastałam jest tak ordynarne, że zupełnie nie pasuje do lekkości finezji i frywolności gatunku. |
dnia 10.04.2013 13:44
Jak widzę - niewiele Pani wie o "gatunku" limerykowania i sili się Pani na jakieś pedagogiczne wydziwianie. Co zaś do gatunku komentujących, to się Pani pięknie wpisuje w schemat tzw. "bułkę przez bibułkę" - jest tu takich bez liku, choć nieztety - często nie wiedzą nawet o czym mówią, ale są święcie urażeni.
Ludzi dzielimy na tych, którzy wiedzą co mówią i tych, którzy mówią, co wiedzą ... Pani - zdaje się - już się zadeklarowała.
Pozdrawiam niesympatycznie, lecz nie ordynarnie. |
dnia 10.04.2013 13:46
-:))))))))))))))))))
w pierwszym limeryku przerzutnia psuje go nieznacznie
pozostałe jak dotąd poprawne i wystarczająco kretyńskie żeby je jak najbardziej do limeryków zaliczyć w całej rozciągłości wypełniają wymóg purnonsenu-:))))
pozdrawiam |
dnia 10.04.2013 13:55
No właśnie - "kretyńskie" poczytuję sobie jako komplement :))) |
dnia 10.04.2013 14:00
czwarty - i owszem...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 10.04.2013 14:01
-:)))))
nie pomyliłem się masz poczucie humoru tak potrzebne do pisania takich tekstów
oczywiście wymóg to wymóg nie ma to tamto -:)))
siedzą dwie muchy na kupie łajna jedna mówi do drugiej widocznie rodzic
po mojej śmierci wszystko to będzie twoje -:)))
(coś jak firanka w oknie u monthy pytona)
pzdr |
dnia 10.04.2013 14:04
Jeszcze o muchach:
Pewna mucha raz siedząc na kupie
rzekła drugiej: "Czyż to nie jest głupie,
albo wręcz niestosowne
- spożywanie ponowne
- tego, co inni mieli już w dupie ???"
pzdr :))) |
dnia 10.04.2013 14:09
-:))))))
PRZESTAŃ PO BIEDZIE JESTEM !!!!!!!!!!!!!!!!!
-:)))))))))))))) |
dnia 10.04.2013 14:19
No to na deser :)))
Pewna mucha we wsi Słupie
po posiłku na kackupie
- czknęła i się jąka:
"Dddawać mi pppająka
- zzzaraz go kuźwa - rozzzdupię !!!" |
dnia 10.04.2013 14:32
PanZet - przykro mi, że nie zdałam limerykowego egzaminu. Są limeryki i limeryki te, na których się wychowałam miały młodopolską finezję, przepraszam weszłam nie do tego pokoju co trzeba. Już wychodzę. Oczywiście nie jestem profesjonalną poetką :) |
dnia 10.04.2013 14:46
Raz młodej polski miłośnik poezji
od limeryków zażądał finezji
lecz autor - nie z żalem
nie słuchał, bo wcale
uznania nie miał dla bzdur i herezji. |
dnia 10.04.2013 17:57
wolę na miękko
:)
także jaja |
dnia 10.04.2013 18:07
Amoroso ze wsi Chętki
był w amorach bardzo prędki
aż mu raz dziewuszka
rzekła, że do łóżka
jast miejscami nazbyt miętki.
Nie wiem co wolisz na miękko, ale masz to w prezencie - limerykowy pretendencie :))) |
dnia 10.04.2013 18:21
LUDZIE ... zajrzyjcie do ostatniej publikacji aniwax ... Napisał fajną rzecz ... Jedno zdanie ale naprawd sensowne ... Pisze to calkiem powaznie ... |
dnia 10.04.2013 19:47
jestem z tobą kolego daje duży plus za poczucie humoru jest po prostu fantastyczne uważam że posiadasz moc śłowa i dobrze się przy tym bawisz
bardzo dobre pióro czekam na więcej pozdrawiam |
dnia 10.04.2013 19:58
Raz panienka ze wsi Wsiadło
potrzaskała w pył zwierciadło
widząc w swym odbiciu
nadmiary w kibiciu.
Potem rzekła, że jej spadło.
Pozdrawiam :))) |
dnia 10.04.2013 21:04
Nie znam się za dobrze na limerykach, ale mi się podoba. Uśmiechałam się czytając. Pozdrawiam M. |
dnia 10.04.2013 21:31
No, niezaprzeczalnie jest talent do limerykowania(jeśli można tak nazwać):) Jedno mnie tylko zastanawia, czemu musze mogła zaszkodzić sucha kupa?:) Pozdrawiam z uśmiechem:) |
dnia 11.04.2013 09:54
PaULA
Zamyśliła się raz mucha
- czemu kupa taka sucha,
lecz dostała czkawki
potem wpadła w drgawki
no i ... wyzionęła ducha.
Może to tak było - tak naprawdę to sam nie wiem, ale fakt - to był dość dziwny zgon :)))
A na filmie było słychać strzały ...
Pozdrawiam - PaNZeT |
dnia 11.04.2013 10:05
Oto elegia na śmierć muchy:
Pokarm musiała wcinać suchy
- toteż w opinii muchów innych:
"Nie trza daleko szukać winnych
- wszystkiemu winne są KOMUCHY !!!"
he he - ale mi zaskoczyło - chyba muszę wziąć jakiś haloperidol ... |
dnia 11.04.2013 10:14
A na to się ko-muchy sierdzą:
"To prowokacja - ci co twierdzą
że winnych widzą w naszej grupie
- to są pająków sługi głupie
i agenturą z dala śmierdzą. |
dnia 11.04.2013 10:21
I odtąd nastał w much narodzie
okres podziału, bo w niezgodzie
żyją po dziś dzień wszystkie muchy:
- ci to są zdrajcy, ci łapciuchy
i w paranoi żyją smrodzie. |
dnia 11.04.2013 10:28
Taka jest polskich much natura
bo w innych krajach nic nie wskóra
mucha, co szuka ciągle spisku.
Każda przy swoim trwa półmisku
gdzie własna z kupy konfitura. |