poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 17.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
Wiersz - tytuł: gawęda o urodzinach
moja sąsiadka ma piegowate
smukłe palce
- wczoraj przyszła z Martellem
i wyszła

leżałem
paliłem trawę
przyszedł Marek
- Marek parzył w rondelku
jakieś szamańskie świństwa

znowu leżałem
śniłem że wypadają mi z oczodołów
oczy
a uderzając o ziemię
zmieniają się
w emaliowo- miedziane kulki
we wzory Tao
z dzwoneczkami w środku

patrzyłem jak toczą się po podłodze
i wpadają pod szafę
- pomyślałem sobie że to najlepsze miejsce
dla moich oczu
ale przyszedł Asperger
i przyprowadził ze sobą nerwice natręctw

próbowałem coś wtedy napisać
ale leżałem w formalinie
- chorowałem na zespół
chronicznej refleksji

albo dzwonił mi w uszach Bartok
albo jakieś inne rodzaje Qi Gongów
z dzwoneczkami w środku

piegowate i smukłe palce przynosiły
te moje biedne oczy
i kładły przede mną na stole

piłem Martella i wymyśliłem sobie
że jeśli nie ma się na co patrzeć
wtedy się widzi cokolwiek
i wcale mi nie chodziło o moje oczy

Dodane przez hubertk dnia 02.03.2013 15:44 ˇ 2 Komentarzy · 726 Czytań · Drukuj
Komentarze
aleksanderulissestor dnia 03.03.2013 10:11
ale odlot -:)))
jak udało się pl- owi zapamiętać tego martella
z tego co wiem po gorzale nie ma takich rewelacji a może za mało wypiłem
koszmar
pozdr
pawel kowalczyk dnia 04.03.2013 16:18
Odczytuje tylko jedno ale za to najwazniejsze przeslanie tego utworu: narkotyki to najbardziej slepa ze wszystkich uliczek w ktore w zyciu mozna wejsc.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67271269 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005