dnia 02.03.2013 08:20
jeśli, Barnabo (też używałam kiedyś ten nick) opuścisz te wszystkie życia, serce, duszę, powiew wiejącego wiatru itp, wtedy może czytelnik się nie żachnie na tę dydaktykę:)
pozdrawiam |
dnia 02.03.2013 09:02
szanowny panie pisarczyk z pana raczej mizerny
truizm i tyle żadnych nowości
a gdyby tak czasem coś od siebie spróbować!
wersyfikacja na minus
(tytuł?) przykro mi ale mnie odrzuca taki tekst
ale może się komuś spodoba pozdrawiam |
dnia 02.03.2013 15:03
Silvio bez koni, nie czaje co ty bierzesz ogólnie... bo żeś namotał. Napisz wprost o co Ci chodzi. |
dnia 02.03.2013 15:04
Trudno, nie dogodzę całemu światu. Myślcie co chcecie. |
dnia 02.03.2013 15:06
A może liczyliście na jakiś wiersz o narkotykach... w końcu biała ścieżka może się kojarzyć z białym proszkiem ;p Nie ocenia się książki po okładce ;p |
dnia 02.03.2013 17:21
To wszystko prawda , co piszesz i są to przemyślenia z sensem , tylko że tu w tym tekście zabrakło ci miejsca na poezję
Ta forma -to pisana proza . Przepraszam , ale mówię tylko po to byś się zastanowił o co w poezji chodzi . Masz potencjał , ale pisz wierszem, czyli pozbądź się zbędnych czasowników i przekaż nastrój tego wiersza z pewnym niedopowiedzeniem...
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 02.03.2013 19:35
A mnie się podoba przekaz wiersza, wrażliwe i delikatne przedstawienie tematu. Może rzeczywiście więcej tu prozy niż wiersza, ale zatrzymuje. Pozdrawiam:) |
dnia 02.03.2013 21:55
kto wie -
pozdr.:) |
dnia 03.03.2013 08:18
z błyskiem w oku pragnąć
lepszego jutra
bo [i]wczoraj nie wróci
smakować chleb jak ambrozję
a każdy dźwięk chłonąć
jakby był ostatnim
poczuć na powiekach
powiew orzeźwienia
nim przeminiesz
[/i]
tak przeczytałam tę refleksję nad życiem i jego ulotnością. Pozdrawiam, Ewa |
dnia 03.03.2013 17:16
Oczywiście , że zatrzymuje .
Gdyby był nijaki, to bym na niego nie zwróciła żadnej uwagi .Wymaga tylko korekty formy podobnej do tej ,którą przedstawiła Ewa Włodek .
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 04.03.2013 01:15
KASIA11 - o i taka krytyka mi się podoba :) tej pani... P.s. Może mnie dorwała proza życia, a poezja gdzieś pochowała sie po kontach. |
dnia 04.03.2013 01:16
Dziękuję Ewo :) lubię inspirować innych, zatem tym razem to ja byłem "twoją muzą" :) |
dnia 04.03.2013 01:18
Lubię ludzi, potrafią wytłumaczyć to co miałem na myśli. Gdzies kiedyś usłyszałem, że prawdziwy pisarz pisze, nie patrzy na wersy, na układ... na treść, po prostu pisze co mu w duszy gra. Wziąłem to zbytnio do siebie chyba. ;) Dziekuje wszystkim, dzięki wam świat wydaje się piękniejszy |
dnia 04.03.2013 14:45
To miłe, że tak piszesz , weny życzę |
dnia 04.03.2013 19:45
Biała ścieżka w ciemnym lesie, to coś niespotykanego. My szukamy blasku szczęścia, którego tak rzadko doświadczamy |
dnia 04.03.2013 19:57
Coś w tym jest... tylko tą białą ścieżkę musimy głównie budować w nas... albo próbować postrzegać siebie jako coś rozjaśniającego drogę... dające nadzieje. Przy końcu życia nic więcej nam nie pozostaje jak wierzenie w, że idziemy w stronę światła. Docenić to co było dobre, bo za chwile zniknie. |
dnia 04.03.2013 20:08
Coś w tym jest... tylko tą białą ścieżkę musimy głównie budować w nas... albo próbować postrzegać siebie jako coś rozjaśniającego drogę... dające nadzieje. Przy końcu życia nic więcej nam nie pozostaje jak wierzenie w, że idziemy w stronę światła. Docenić to co było dobre, bo za chwile zniknie. |