jak długo jeszcze powiedz mi
będziemy
błąkać nasze sny przez niepewności
i nic nie zbudzi tam po stronie gdzie podobno
wszystko co dane tu i teraz szczęściem
gdy braknie słów zostanie strach i biel przedświtu
na niebie ślepym bez księżyca mrok
rozpala dłonie żarem środka
jak krótko jeszcze powiedz mi będziemy
skrywać nasze łzy co pieką każdy dzień
jak białe skały pod stopami w blasku
wyblakłych słońc rydwanu
jak wieczność jeszcze powiedz mi przejdziemy
razem kiedy dni tak pędzą kulą ognia
wężową skórą znacząc szlak pokrętny
żeby oszukać gończy los i zmylić ślady
na wiatr kładzione płatki słów
obietnic krople gdy naiwni my
myśleliśmy na zawsze
jak życie jeszcze powiedz mi odczytać
mogę z cudzych ust wyroki dawno zapisane
pod sufitami obcych miejsc na mostach
w mgłę kluczących wprost nad ranem
pod rękę z nią za rękę z nim nikt nie wie
ironia miażdży mnie gradem deszczem
jak krótko jeszcze powiedz mi
jak długo jeszcze
emba
6 VII 2012
wa-wa
Dodane przez emba
dnia 27.01.2013 19:02 ˇ
8 Komentarzy ·
689 Czytań ·
|