czuję początek z gałązek wersów magia
piszę jakbym cię znał pamiętał czuję
zapach jabłek i bajek jesteś nie w jednej
lubisz przestrzeń powiązaną paskami pszenicy
ścigasz liczysz motyle z wiatrem
próbujesz iść na skróty do twarzy
ci w obcisłych bluzeczkach i dżinsach
przy rozkołysanych biodrach usta nabierają mocy
zanim poranek i mgły odejdą
szukam cie tak jak w nocy
przykleił się motyl do mojego
brzucha cień twój nie chce odejść
twe imię w szeptach jeszcze piękniejsze
bardzo pasuje codziennie wymawiam
je kilka razy w wierszu maluję
i czuję uścisk w środku ciała
Dodane przez balkazek1
dnia 25.01.2013 17:44 ˇ
2 Komentarzy ·
490 Czytań ·
|