|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Ostatni pacjent |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 22.01.2013 22:21
wszystko, co destrukcyjne w naszym umyśle karmi się naszą słabością czy strachem - podobno. I w Twoim wierszu widzę studium takich stanów. A Twój peel - pacjent zamkniętego oddziału psychiatrycznego, jest tak znękany czy udręczony tym, co czuje, że chciałby śmierci - jako uwolnienia. Tylko czy dusza, udręczona w tym wymiarze, nie przeniesie swoich cierpień - na drugą stronę życia?...Tak mi się pomyślało przy lekturze, Romanie. Pozdrawiam ciepło, Ewa |
dnia 22.01.2013 22:35
Byłam tutaj z przyjemnością. Pozdrawiam. Irga |
dnia 22.01.2013 22:47
Składnia jak się patrzy, stylizacja o jakiej można marzyć, jest wiersz znakomity, powiem Panu, bardzo dawno temu czytałem tutaj coś takiego,
juz straciłem nadzieję a Pan zachęca mnie do odwiedzin. pozdrawiam.
JBZ |
dnia 22.01.2013 22:52
b.mocne realistyczne prawdziwie koszmarne
roman
jakbym tam był
daruję sobie uwagi stylistyczne bo może to zamierzona maniera przekazu
kto by w takiej sytuacji zwracał uwagę na szczegóły
pozdrawiam z uznaniem
-:))))) |
dnia 23.01.2013 06:56
Jest ok, ale ostatnia za bardzo dopowiedziana
Pozdr:-) |
dnia 23.01.2013 07:03
kiedyś też mnie tak "mocno trzymało"
faktycznie , to były skórzane pasy ...
i
izba wytrzeźwień.
pozdr,:)
PS. obudziłeś wspomnienia. |
dnia 23.01.2013 08:24
Mocny, poruszający i z klasą napisany wiersz. Mnie również zdecydowanie się spodobał.
Pozdrawiam. |
dnia 23.01.2013 09:11
Świetnie - też lubię czasami poczytać "mocne " teksty. |
dnia 23.01.2013 09:31
nakrycie głowy, jakie tam kto nosi, z głów. Podobnie jak JJ, ostatnia do lekkiej poprawki |
dnia 23.01.2013 10:49
Wiersz mnie zatrzymał, bo wstrząsająco prawdziwy, zmusił do refleksji. Ktoś, kto miewa depresje - powinien to przeczytać i się uspokoić. Końcówka (ale ja laiczka) może za bardzo dopowiedziana msz, ale nie obrażaj się na mnie za tę uwagę-:) Tekst znakomity, czylę czoło. Pozdrowionka. |
dnia 23.01.2013 12:19
Witam wszystkich z biblioteki w moich rodzinnych Złotogłowicach. Mrożno u nas, pewno jak i w całym kraju, ale taka dawka pozytywnych komentarzy prawdziwie rozgrzała duszę moją.
Ewa Włodek: jak zwykle trafnie czytasz i jesteś bardzo przenikliwa. To właśnie miało być takie studium tych destrukcyjnych stanów. Tyle że ja mam nadzieję, że będą one wynagrodzone po drugiej stronie życia. Pozdrawiam jak najserdeczniej.
IRGA: Dziekuję za odwiedziny i komentarz, pozdrawiam bardzo ciepło.
Jerzy Beniamin Zimny:Bardzo mnie cieszy Pańska pozytywna opinia o tym wierszu.Dziękuję i pozdrawiam
aleksander: dziękuję za wrażliwość w odbiorze trudnej tematyki tego wiersza. Tak, to o czym tu mowa jest koszmarem.Pozdrawiam serdecznie
JJdzięki, ale myślę, że to dopowiedzenie jest konieczne.Pozdrawiam
januszekjestem szczerze poruszony tym, że tak dotknąłem twoich wspomień.Ja tez mam podobne i znam wielu takich, których podobnie dramatyczne przeżycia były udziałem. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 23.01.2013 12:29
nitjer: Wielkie podziekowania za tak pozytywny odbiór. Pozdrawiam ciepło ze Złotogłowic śniegiem zasypanych
bernadetka;" mocne" teksty są czasem potrzebne. Dziękuję za wizytę i pozytywny komentarz.Pozdrowienia
Jomkobalt: serdeczne dzięki, pozdrawiam
blondynka8 cieszę się z twojej refleksji, bo na taki odbór właśnie liczyłem.Dziękuję i pozdrawiam serdecznie |
dnia 23.01.2013 15:43
Romanie, wszystkim już zostało powiedziane, przede wszystkim, w wierszu oraz w komentarzach. Ja mogę jedynie dołączyć do pozytywnych ocen. Pozdrawiam :) |
dnia 23.01.2013 19:03
Świetnie ujęty temat, rzeczywiście czyta się i odbiera bardzo realistycznie, no cóż stany i reakcje umysłu ludzkiego są niezbadane. A w takim stanie jak znajduje się peel, rzeczywiście tylko pasy mogą trzymać przy życiu. Ostatni wers czyta mi się lepiej skrócony
"Jak one mocno trzymają,
przy tym przeklętym życiu"
Gratuluję i pozdrawiam:) |
dnia 23.01.2013 22:42
To dobry wiersz. Piszę to z premedytacją.
W nastroju mojego klimatu. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 23.01.2013 23:01
Romanie, uchwyciłeś rozpaczliwą beznadzieję sytuacji chorych psychicznie, cały ból z tym związany.Wykazałeś się olbrzymią empatią i umiejętnością przelania jej na papier w wierszu. To nie łatwa sztuka.
Czytałam wiersz kilkakrotnie i za każdym razem poczułam ukłucie gdzieś w środku, tak trafiał.
Bardzo dobry , aż do ostatniej literki
pozdrawiam El |
dnia 24.01.2013 09:21
Bardzo dobre, jak zawsze. |
dnia 24.01.2013 10:52
Witajcie kochani! W Nysie zabrakło wody na skutek awarii, ale Internet w Bibliotece działa, więc mogę spokojnie odpowiedzieć na wasze miłe komentarze
maciejowyBardzo się cieszę z twojego pozytyuwnego odbioru.Dziękuję i pozdrawiam
PaUla: Cieszy mnie, iż czasami odwiedzasz ciemną krainę moich wierszy. Dziękuję za odbiór - tak właśnie jest, ludzki umysł ciągle jest niezbadany i dzięki temu stanowi wieczny temat dla dociekań filozofów i twórczości artystów.Pozdrawiam
BożenaDziękuję za pozytywną ocenę i pozdrawiam
el-rosaDziekuję za piękną interpretację mojego wiersza, zależy mi by właśnie tak był odbierany. Pozdrowień moc
paweł kowalczyk serdeczne dzięki za pozytywną ocenę, pozdrawiam serdecznie |
dnia 24.01.2013 18:11
są ciary...;)))
pozdrawiam serdecznie;))) M |
dnia 25.01.2013 09:15
bombonierka: no, to znaczy,że zadziałało.Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|