poranek nędzny jak ciężarówka z torfem
a rekompensatą komiczny wykład na temat
'szowinizmu męskich egoistycznych świń'
żądło wyśpiewujące o 'brand new day'
i gładko wchodząca klimatyzacja w zmięte
prześcieradło - resztki gry planszowej
bez wstępów zanurzam się w słony smak
zatoki potu żywicy i kuchennego lauru
oddech głaszcze wzgórza depilowane żarem
mimo gorąca robi się już wilgotno
"jaszczurki te żywią się drobnymi owadami (r30;)
nie pogardzą też larwą lub dużym motylem"
(po seksie rzeczywiście czuję się jak motyl)
nakładam płachtę nieba na przymrużone oko i
oto zbiorowy portret kobiet z grillowanym biustem
nawet głos starego wędkarza "ciągnij rybko ciągnij"
przypomina, że świat jest zdrowo kopnięty
Dodane przez xlax
dnia 05.01.2013 23:26 ˇ
7 Komentarzy ·
459 Czytań ·
|