|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Remiks |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 11.06.2007 20:02
Dezorganizacja formalna tekstu? ;-) Jak dla mnie przekombinowane i za duzo szumów. Ale szanuję pomysł i twórcze poszukiwania. Pozdrawiam! |
dnia 11.06.2007 20:04
czytając te strofy, najpierw mi przyszło na myśl, że autor powinien zrobić konkurs wśród czytelników pod hasłem: inspiracje i powiązania w w/w wierszu. :)
czegokolwiek by nie mówić, jest to coś innego i jestem na tak właściwie. bo tę pasję, może nawet wściekłość czuję. trochę mnie rozbawiły kurzące się pająki i koty (jednak pokrywają się kurzem bezpieczniejsze). myślałam, że nie przebrnę przez nie. na szczęście przetrzymałam kurzące się koty. :)
miejsca które mnie szczególnie zatrzymały: Caravaggio, bo nie chcę, Aniele Boży... Mój bracie./ Mój kacie. Czerwone Gitary - no trochę nosem kręciłam.
ogólnie zawraca w głowie, trochę jak na karuzeli.
a w ogóle zachodziłam w głowę, skąd ja znam trurla, dopiero potem przypomniałam, że to ten od maszyny, która robiła wszystko na literę n. :) |
dnia 11.06.2007 20:20
damn it. pierwsze razy bywają trudne. trochę poniewczasie ale dorzucę w komentarzu motto tego tekstu
- How many drops is this for you, Lieutenant?
- Thirty eight... simulated.
- How many *combat* drops?
- Uh, two. Including this one. |
dnia 11.06.2007 20:29
aa dziękuję za uwagi
co do przekombinowania, to you ain't seen nothin' yet mister
konkurs nie konkurs, jest tu potencjalnie sporo zabawy dla trainspotterów, ale bynajmniej nie o to chodzi (nie tylko)
a pokrywanie może i bezpieczniejsze ale nijak mi w w uchu i na języku nie leży i już. doprawdy obawiać się groteski przy tym co dzieje się nieco dalej w tym tekście to by było mientkie |
dnia 11.06.2007 20:53
I've alerady seen enough. Be cool. What do you, kurwa, know about zabijanu, mister? ;-) Zdrówko! |
dnia 11.06.2007 20:54
*already, sork. |
dnia 11.06.2007 21:04
Choć ale rady też spoko ;-P |
dnia 12.06.2007 06:42
pozór miasta- wszystko! |
dnia 12.06.2007 08:04
urocza nawijka, z polotem, do tego stopnia, ze "kotły namiętności" uznaję, za celowy obciach
pobudzona do reflekcji konstatuję, iż obecnie piekno mierzy się raczej wielkoscią majteczek ... jenifer lopez of course
nie układanie sobie życia jest jeszcze lepsze niż "niechcenie" ;)
pozdr.
em |
dnia 12.06.2007 08:20
Bardzo nędzne opowiadanie, którego zaletą ma być brak sensu i wmieszanie czego bądź. Taki bigos "na winie" tylko nieświeży. |
dnia 12.06.2007 09:18
Grzegorz Wołoszyn
ale rudy? :P
reneta
?
black parade
"huczący dookoła kocioł namiętności" to akurat cytat z pewnego biskupa, a przy okazji nawiązanie do pewnego klasyka, a po co? a po to by pogłębić rozważany problem i zamknąć klamrą jeden z planów zarysowanych w pierwszej strofie
groteska (może być celowy obciach) niewątpliwie ma tu swoją rolę
zbyszek63
brak sensu nie jest tu zaletą ale raczej rozważanym problemem, myślę również że tytuł wskazuje uważnemu czytelnikowi przyjętą metodę twórczą, ale może to pana przerasta |
dnia 12.06.2007 09:41
;-) |
dnia 12.06.2007 10:06
dawniej to się nazywało makaronizm; jeno zamiast łaciny pojawiła się trzeba czy nie trzeba angielszczyzna; ciekawe czy angielskiemu poecie kiedykolwiek przyszło do głowy "inkrustowanie" swojego tekstu słowami czeskimi, węgierskimi czy polskimi? wątpię; J.S |
dnia 12.06.2007 10:12
dla mnie bez <i>obiadu</i> poproszę. to jedyna uwaga.
p.s. jaceksojan - nie pieprz głupot, tylko wez <i>to</i> jako <i>fakt</i> i przeanalizuj, podumaj dlaczego tak się dzieje. takie krzykacze na nic komu i po co. |
dnia 12.06.2007 10:13
odradzam zabierać się własnoręcznie za kursyw :P |
dnia 12.06.2007 10:47
niebo_nad _fasolą;
miły mój! doskonale zdaję sobie sprawę z funkcji tych obcojęzycznych zwrotów, czyniących tu zamierzony szum informacyjny w toku narracyjno-zdarzeniowym, ale jak dla mnie - to już było setki razy wykorzystywane w prozie współczesnej - ja w poezji nie widzę takiej potrzeby; poza tym co tu oryginalnego - to już tylko naśladownictwo, a nawet maniera; wygłaszanie innych od Twoich opinii to "pieprzenie głupot"? mogę TO zgłosić do moderatora o naruszenie dobrych obyczajów, o brak kultury wypowiedzi - ale nie warto, po prostu nie warto...trzymaj się, na wodzy też; J.S |
dnia 12.06.2007 13:06
jaceksojan
głupota zarzutu o "makaronizm" nie przestaje mnie zadziwiać
eech.
mógłbym walnąć tu eleborat odnośnie poli-języczności (i innych poli-) kultury, ale sięminiechce d'ya follow?
"maniera", "naśladownictwo"? zupełnie nie zdajesz sobie pan sprawy z funkcji tych obcojęzycznych zwrotów, mospanie
jak to w ogóle się ma do tekstu który cały calusieńki jest miksem rozmaitych używanych słów i fraz? (i kontekstów i aluzyjek i hgw czego jeszcze i nie tylko?) |
dnia 12.06.2007 13:43
wiersz do rozplątania. i dobrze, lubię tak czytać. |
dnia 16.06.2007 19:40
<lol><trurl><rotfl2> coz ja moge kiedy mi sie podoba
Have you ever been mistaken for a man?
okaże sie w następnym :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 15
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|