 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: Penitencja (według Hennera) |
 |
 |
Jestem - skalana piękność - wszystkich i niczyja,
ustrojona w precjoza, wzgardą obszargana,
w myślach bezwład i zamęt, niczym wściekła kobra,
i ten ciężar - być śluzą dla obcych pożądań!
Ty mnie podźwigniesz, Blasku, kiedy - na kolanach -
ślady twoich stóp łzami i bólem obmyję.
Link
Dodane przez Ewa Włodek
dnia 28.10.2012 23:47 ˇ
19 Komentarzy ·
815 Czytań ·
|
 |
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 29.10.2012 06:31
uznanie najwyższe wyrażam, pozdrawiam z podniesionym kapeluszem |
dnia 29.10.2012 07:29
Piękny cykl Ewo
z podziwem... usmiechy wysyłam;)))))))))))))))))m |
dnia 29.10.2012 09:02
Ewo powinnaś wziąć udział w konkursie sny malarzy... jak dla mnie super, oddałaś to tak, jak to widzę. Pozdrowienia i uśmiechy :))) |
dnia 29.10.2012 09:03
Nie znam dzieła Hennera, ale ten cykl wypełnia pasja i żywiołowość, które sprawiają,że kolejny wiersz czyta się z zainteresowaniem.Tak trzymać,Ewo. Pozdrawiam serdecznie z Nysy śniegiem zasypanej. |
dnia 29.10.2012 11:32
Maluj, maluj. Mnie po Twojej penitencji wzrasta potencja:), serdeczności. |
dnia 29.10.2012 17:35
Wiersz robi na mnie duże wrażenie. Świetnie oddałaś Ewo klimat i przekaz obrazu Hennera. Powtórzę za Bogdanem: Maluj. Koniecznie maluj - następne takie obrazy.
Pozdrawiam :) |
dnia 29.10.2012 18:28
Jomkobalt:
no, ten kapelusz - to mnie przekonał... Pięknie Ci dziękuję za wizytkę, za chwilkę dla wiersza i za serdeczne słowo. Moc pozdrowień z ciepłem i uśmiechem posyłam, Ewa
bombonierka:
zaczęłam od jednego wiersza, Gosiu, a faktycznie wygląda na to, że jednakowoż - cykl... Cudnie Ci dziękuję za to, że jestę, że poczytałaś i powiedziałaś miłe słowo. Samo ciepło z serdecznością i uśmiechem posyłam, Ewa
maciejowy:
to są raczej, Maćku, moje sny o dziełach malarzy. bardzo się cieszę, że Ci się posdobają...Bardzo dziękuję za to, że wstąpiłeś, ofiarowałeś chwilkę słowu i obrazowi i powiedziałeś coś miłego. Mnóstwo serdecznosci z dygnięciami i uśmiechami posyłam, Ewa
Roman Rzucidło:
pod wierszem podałam link do strony z obrazem Hennera pt. "Maria Magdalena". Jak będziesz mieć chwilke - rzuć okiem, Romanie. Szalenie mi jest miło czytać, ze ten cykl budzi Twoje zainteresowanie. Najpiękniej dziękuję Ci za odwiedziny, za moment uwagi i za dobre słowo. Serdeczności z usmiechami i dygnięciami posyłam, Ewa
Bogdan Piątek:
no, ładnie, ładnie, Bogdanie, w takich cyrkumstancjach - to ze mnie penitentka się zrobi, a z Ciebie - potentat! Ale spróbuję dalej malować, zobaczymy, co się nam wykisi. Cieszę się, żeś kuknął, luknął, i rzekł miłe słowo. Dzięków multum i całą masę pozdróweczek posyłam, i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa
nitjer:
ooo, to wielka pochwała dla mojego wierszyka, Nitjerze! Bardzo się z niej cieszę. I z tego, że Ty miałeś przyjemność - czytając. Dziekuję najpiękniej za to, że jesteś, że zaglądasz i za ciepłe słowa. Pozdroaieńka z bezlikiem uśmiechów posyłam, Ewa |
dnia 30.10.2012 00:49
Penitencja według Pani jest tak banalna jak liść w parku jesienią. Kto się bierze za ekfrazę? Pani? Modne i oszukańcze dla tych co dają się czarować niby nowinkami. Ślady twoich stóp łzami i bólem obmyję... Nie dość że kicz i banał to jeszcze wątpliwe w realizacji. Nie jest Pani wiarygodna jako poetka, kłam i pozerstwo, nic więcej. Sztuka tego nie lubi.
JBZ |
dnia 30.10.2012 06:35
skalana piękność - wszystkich niczyja
ustrojona wzgardą kobra
zamęt i bezwład
ciężar śluzą dla obcych
pożądanie ty mnie podźwigniesz
ślady stóp łzami zatrę
pozdr:-) |
dnia 30.10.2012 07:36
Jerzy Beniamin Zimny:
rzuciłam okiem na komentarze pod piętnastoma wierszami wklejonymi po mnie i pod piętnastoma - wklejonymi przede mną, i na ten moment tylko u siebie znalazłam Pański wpis. W tej sytuacji - jakże miło że Pan do mnie wpadł - jak rzekła kiedyś moja Babcia do siąsiada, który wchodząc do nas do mieszkania wywinął orła na progu. To tytułem wszystkich tych sympatycznych słów odnoszących się do mnie personalnie, w kontekście tego: "Pani?", czy inszych "kłamów" i "pozerstw". Po raz kolejny mówię: proszę sobie ten styl darować!
Wiersze - jeśli to Panu poprawi samopoczucie - może Pan krytykować, nawet tak, jak te dwa palgiaty (Staffa i Wiktorowicza), wobec których wyraził Pan Swoje zdanie wiosną. Może skorzystam na konstruktywnej krytyce. Za dany czas - dziękuję, kłaniam się...
EW
Jacom Jacam:
a toś preczytał, JJ! Masz Ci los! I jak ja teraz z tego penitencję zrobię? Dzięki, że zaglądnąłeś, ofiarowałeś Swój czas i podzieliłeś się ze mna refleksją w tak zwanym przemiocie. Mnóstwo serdeczności z uśmiechami posyłam, Ewa |
dnia 30.10.2012 08:22
BRAWO. A |
dnia 30.10.2012 16:32
Magrygał:
a więc dyg, dyg, za brawo, Andrzeju! I śliczne dzięki, że jesteś, że rzuciłeś okiem, ofiarowałes czas i powiedzialeś dobre słowo. Moc pozdrowień z uściskaniam posyłam, Ewa |
dnia 31.10.2012 11:33
Jest jakaś siła, która jak magnes przyciąga by poczytać to co napiszesz. Pobudza wyobraźnie, wyzwala ukryte w nas uczucia i marzenia. I, jak kilka piszących tu osób , pozwalasz na cichy spacer po zakamarkach naszej wyobraźni i duszyi :):). I na nic tutaj komentarze zazdrośników, którzy nie potrafią tego, w tak prosty i subtelny sposób, tak wyrazić :):) Chwała Tobie za to :):):) Serdecznie pozdrawiam Jacek |
dnia 31.10.2012 15:14
wiersz napisany z niewątpliwą pasją. formę już upodobałam. nie szukam tego obrazu - Twój mi wystarcza.
pozdrawiam serdecznie,
in-h. |
dnia 31.10.2012 16:40
jaceksenior:
Jacku! Dla słowa pisanego nie ma nic lepszego, niż przeczytanie go, bodaj raz, a jak więcej - to już cudnie! Bo słowo napisane żyje tylko wtedy, gdy jest czytane, gdy nie - pozostaje martwe, jest to - jak lubię mawiać - mariaż papieru z atramentem. I dlatego to, co napisałeś - że chętnie mnie czytasz - jest dla mnie największą pochwałą i wielce mnie raduje. Znaczy - móje słowo czasem ożywa! Cudnie Ci dziękuję za to, ze jesteś, że zaglądasz i za serdeczne słowa. Moc pozdrowień z dygnięciami i uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa
amica:
och, Amico - ten obraz - jest na prawdę szczególny. Dla malarza - też musiał być istotny, bo namalował kilka wersji. A że się Tobie podoba moje widzenie dzieła - to się bardzo cieszę. Dziękuję Ci, że mnie odwiedziłaś, że poczytałaś i powiedziałaś miłe slowo. Mnóstwo serdeczności z uśmiechami posyłam, Ewa |
dnia 03.11.2012 21:43
Obrazu choć szukałem - nie znalazłem.
Twój mówi o (mi) Marii Magdalenie (wpierw Marii z Magdali), ale ona zanim poszła za Nim, była z nim tak bardzo ... że tylko ona wierzyła we wskrzeszenie Łazarza i dostąpiła tego zaszczytu: jako pierwsza, nawet przed apostołami, widziała Zmartwychwstałego.
Nie wiem.
pozdrawiam. |
dnia 04.11.2012 08:29
januszek:
pod tekstem masz "Link" - klikasz i otwiera sie obraz - ten konkretny, który mam na myśli. Rzuc okiem w wolnej chwili, i jak zechcesz...
Tak, słowo - jak i obraz - mówia o Marii Magdalenie, zanim... A czego nie wiesz, Januszu?
Dziekuję pięknie, że zaglądnąłeś, zamyśliłes się nad słowem i podzieliłeś się ze mną Swoim przemysleniem. Pozdrawiam z uśmiechami i dygnięciami, Ewa |
dnia 04.11.2012 09:08
Hura!!!!
Nie wiedziałem ze trafiłem,
PS.
nawet ładna była ...
:)))) |
dnia 04.11.2012 16:27
januszek:
no, to już teraz Ty wiesz, że trafiłeś, a ja wiem, czego - nie wiedziałeś... A że ładna - ponoć nawet piękna była... Pozdrawiam z uśmiechami, Ewa |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|