oj namieszałeś z prawdą namieszałeś
że łączą ich rzeczy nietrwałe
te chwile kiedy mu staje
na widok pośladków
kiedy jej głowa odwrócona
detonuje hamulce zmrużonym okiem
i wtedy on chce się spuścić
na jej biały uśmiech
na usta z napisem malowanym światłem
"pocałuj mnie ostro lub zerżnij czule
zawsze nie na zawsze"
oj namieszałeś z prawdą namieszałeś
że łączą ich rzeczy nietrwałe
ten potłuczony garnek z gliny
i wzgardliwe przekleństwo przed obiadem
a potem zgoda głęboko dojechana
na najpłytszym oddechu
bez wyznania miłości
i grzechów
Dodane przez rabi
dnia 29.08.2012 18:28 ˇ
7 Komentarzy ·
646 Czytań ·
|