ileż można ciąć przeguby
by wyciągnąć żyły z miłości
nieistniejącej jak na razie
w stanie nieważkości
zdarzają się wśród nas rymy
jak na pośmiewisko
nikt nie umył okna by zobaczyć
trzech mędrców przemierzających świat
na jednym ośle
ominęła was zabawa
z krtań wydobywa się bulgot
najtrudniej jest pisać wiersze dla tych
którzy nie rozumieją
Żydów Murzynów i całej reszty
a na dodatek sami nie przez przypadek
obwiązują się kamieniami i wpadają do wody
ja piszę dla siebie
ja również nie rozumiem
trąc zespoły nacięć nie pozbywam się blizn
Dodane przez tropicielka17
dnia 11.08.2012 14:37 ˇ
1 Komentarzy ·
402 Czytań ·
|