dnia 06.06.2007 11:49
już nawet bez wizualizacji podniebnych stóp z palcami porośniętymi czarnawą szczeciną wiersz mi nie odpowiada. dla mnie tu nic.
pozdrawiam. |
dnia 06.06.2007 12:36
Panie Zbyszku a ja Dzisiaj Pana pozdrowię :)
bo wiersz nie "mój". |
dnia 06.06.2007 12:52
i co w związku z tym?
jeden prosty, nieciekawy obrazek, jedno proste odbicie. bez jakiegokolwiek kontekstu - po nic.
na domiar złego - z problemami:
- niezgrabne pozwoliłem być / zmokniętemu asfaltowi; zresztą co tu ma do rzeczy "pozwolenie" Peela?
- bardzo niezręczne odbijał niebo / wśród moich stóp, zwłaszcza jeśli chodzi o takie wykorzystanie wśród.
pozdrawiam. |
dnia 06.06.2007 14:02
Hm, dzisiaj dyskutujemy z asfaltem i pozwalamy mu na zaistnienie? Można i tak. Ale żeby wśród stóp? To ciut za wiele. Wśród kojarzy się z mnogością. To, ile tych stóp było? :)
A może to o te inne stopy chodzi?
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 06.06.2007 14:46
beznadzieja.
pozdrowić. |
dnia 06.06.2007 15:30
nawet nie impresja, płaskie, o niczym
banalizm , nic formy, treści i sensu.
trzy pierwsze wersy - strasznie niezgrabne
jak już to tylko
- wystroił się w błękit, odbijał niebo
w innym tekście
czytać, czytać i pracować nad tekstami! |
dnia 06.06.2007 15:33
och, pan tak na poważnie? |
dnia 06.06.2007 15:40
Niestety, nie tym razem. Pozdrawiam - PP |
dnia 06.06.2007 15:55
<turlanka> |
dnia 06.06.2007 17:03
Porównując ów powyższy tekścik z tekstami Twoich komentarzy pod wierszami innych użytkowników tego portalu wyszło na pewno bardzo niepoważnie. Turlanka. Faktycznie turlanka :))) |
dnia 06.06.2007 17:20
dzisiaj nic tu dla mnie. |
dnia 06.06.2007 19:26
kastor: Ok.
margo: Pozdrawiam również.
wierszofil: Nie ma Pan racji. Ale to nic dziwnego.
emba: Obraz zależy od punktu widzenia. Jego zmiana jednakże, bywa niemożliwa. Pozdrawiam.
cpt amoobe: Każdy ma prawo oceniać i czytać. Pozdrawiam
otulona: Nigdy nie pracowałem nad tekstami. I, nie zamierzam. Pozdrawiam.
Traveller: Oczywiście.
Piotr Paschke. Tamtym, też nie ;o). Poza tym zbędne "Niestety", Pozdrawiam.
niebo: Każdy robi to co lubi.
nitjer: 1. Nie na pewno. 2. Pana zdaniem. 3. Turlanka wychodzi poważnie? Pozdrawiam.
cicho: Jutro również. Taki czas... Pozdrawiam |
dnia 06.06.2007 20:35
Koturny. Bez sensu, bez podstaw. Próby metafor dla prób, nic nie wnoszące. Nic tu nie ma. |
dnia 06.06.2007 21:03
Hmm...
o te wersy do mnie trafiły:
Wystroił się w błękit
Niepoważnie
Bez ostrzeżenia
Odbijał niebo
ciekawie to jak dla mnie brzmi niby oczywiste że tak jest a jednak zauroczyło
pozdrawiam(: |
dnia 06.06.2007 21:51
jakiekolwiek próby bronienia tego tekstu zakrawają na żart. z czytelnika. |
dnia 06.06.2007 22:26
Bardzo ładnie Panie Zbyszku! Oby tak dalej! Jestem przekonany dogłębnie, że moje życzenie spełni się w każdej odsłonie. I koniecznie nie pracować nad tekstami! Koniecznie! Czysty geniusz nie potrzebuje nic poprawiać. Pozdrawiam! |
dnia 07.06.2007 07:43
Marek Lobo: Dzięki za komentarz. Nie zgadzam się z nim, Pozdrawiam.
wpisany: Dobre i to ;o). Pozdrawiam.
51fu: Zgadzam się. Dodałbym, że jest to zbędne ;o). Pozdrawiam.
Grzegorz Wołoszyn: Dziękuję. Ironię czytam ze smakiem, bo świadczy ona o inteligencji. Błędnie natomiast identyfikuje Pan moją samoocenę. Niechęć do pracy nad tekstami nie wynika wcale z przekonania w własnej doskonałości. Pozdrawiam. |
dnia 07.06.2007 08:15
A czy mógłby Pan wyjaśnić, o co Panu w ogóle chodzi w tego typu działalności na PP, która polega na przekornym chwaleniu grafomanii i krytykowaniu wszystkiego, co nosi w sobie jakiekolwiek ślady wartości literackiej? Co Pan usiłuje tym osiągnąć? To staje się już nudnawe. Pozdrawiam! |
dnia 07.06.2007 12:09
witam, przyszłam poparzeć
i wiesz Zbyszku, jak cię poniesie to komentarze masz o niebo lepsze niż ten wiersz,
można się chociaż czasem pośmiać,
z takich przepychanek robi się wtedy niezły bajzel
...ale jeśli chcesz pisać wiersze, (to nie znaczy że ja potrafię) a nie się wygłupiać! to porponuję bardziej skupiać sie na tym co czytasz, niż na tym co innym wypisujesz,
"niebo wśród moich stóp" hahahahaha
pozdrawiam a co! |
dnia 07.06.2007 14:53
Grzegorz Wołoszyn: Uprzejmie informuję, że miejsce pod wierszami służy do wygłaszania opinii na temat wierszy. Jeśli jest Pan zainteresowany wymianą zdań nie na temat tego konkretnego wiersza to służę, drogą przesyłania wiadomości, lub ewentualnie (czasem zaglądam) na Forum. Pozdrawiam.
kachna100: Dziękuję za pochwałę komentarzy. Twoją ocenę moich tekstów przyjmuję, choć się z nią całkowicie nie zgadzam. Fragment, który obdarzyłaś śmiechem, uważam za wspaniały. Może nie fragment, tylko to na co on wskazuje. Zrobiłaś błąd w słowie "porponuję". Pozdrawiam. |
dnia 07.06.2007 17:43
no. kachna wybrała najsmaczniejsze, zdecydowanie. |
dnia 07.06.2007 20:31
koniecznie do publikacji. |
dnia 07.06.2007 21:00
Impresja. Ciepła, ciekawa, żartobliwa. Takie chwile przeżywa każdy z nas ciesząc się świeżym powietrzem i brodząc w wodzie po ciepłym asfalcie. Tylko żeby tę chwilę podnieśc do rangi impresji potrzebna jest dusza poety a nie wyrafinowanego szydercy uwikłanego w układy. Jest lato i jestem pewien, że kiedy wielu z nas przytrafi się taka sytuacja przypomnimy sobie wiersz Zbyszka63.
pozdrawiam |
dnia 07.06.2007 21:29
Zbyszek 63 ; Ten wiersz akurat mi sie niezbyt podoba ale z Panem się zgadzam w czymś innym. Uwazam że obserwacja tego co sie wokół dzieje i pisanie pod wpływem natchnienia to nie koniecznie grafomania choć niektórzy tak uważają. można majac doskonały tak zwany warsztat i wiedzę o stosowaniu technik literackich w poezji pisać kompletne bzdury polegajace na przetwarzaniu zwykłego języka w nibypoezję a wychodzi z tego "poprawny literacko "przeintelektualizowany bełkot . Niektórzy tak własnie pisza i wydaje sie im , ze maja talent i , że to jest poezja. A poezja to tez proste zdania i czasem rymy ale przede wszystkim treść nie koniecznie z przesłaniem , a może jedynie z zachwytem nad tym co wokół i w nas. |
dnia 08.06.2007 20:40
Poraj - znakomicei to ująłeś, nie jest to popularne widzenie spraw, ale tym bardziej sie przyłaczam, tak własnie jest.
Przed kilku miesiącami Pomian podsumowany jednym słowem "grafomania" przez jednego z tych bystrych, moim zdaniem jest wybitnym poetą takiej prostej poezji, tradycyjnej. Jest to ludzkie, i skierowane na człowieka, w przeciw do wielu poprawnych poetycka "politycznie" poprawnością którzy mają do zaoferowania zgoła niewiele... Pozdrawiam. P |
dnia 08.06.2007 22:23
Wiersz słaby. Banalna obserwacja. Próba dziecięcego zachytu skończyła się co najwyżej infantylizmem formy. Czasami warto choć trochę posilić się, by wyszło orginalniej... |
dnia 09.06.2007 09:04
agata: Czytam często w komentarzach, że komuś przypadł jakiś wers do gustu, albo tylko dwa wersy, albo jakiś fragment. Jest to dla mnie zupełnie nieporozumienie. Ale jednocześnie z punktu widzenia nowoczesnego kółka samooklaskiwaczy - naturalny wyraz percepcji wierszy.
ogeon: Wybacz ale nie wierzę, aby ktoś chciał opublikować moje teksty. Jestem realistą. Dlatego sam wydrukowałem dwadzieścia egzemplarzy hihihi. Mogę coś podrzucić bo mi dziesięć zostało hahaha.
HenrykO: Dzięki za dobre słowo.
Poraj: Zgoda. Wydaje mi się, że nastąpiło jednak pewne istotne przesunięcie postrzegania tego czym poezja jest. Ale o tym na forum pisze Monika Misiewicz.
paweł: Tu ( PP ) panuje trochę taki terror nowomodny. Wyraża się on, dość bezprzykładną agresją słowną, połączoną z nieprawdopodobną pychą i przekonaniem o jedynej słuszności tego co się robi. Szerzej temat był dyskutowany na Forum.
meriba: Dzięki za komentarz. Nie zgadzam się z nim, szczególnie w zakresie rady, co do posilania się :) Dla mnie obserwacja była wyjątkowa, więc - niebanalna. |
dnia 10.06.2007 11:41
:-} |
dnia 12.06.2007 13:17
Nigdy nie pracowałem nad tekstami. I, nie zamierzam.
skutki widać aż nadto wyraźnie |
dnia 12.06.2007 17:14
trurl: Pełna zgoda. |