poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: maurycy udaje zmęczenie i zbiera wieczór
m. udaje zmęczenie i zbiera wieczór
w szklany pojemnik
a świt bez widzianego dna szykuje promień długiego lotu
a dnem który zawiedziony słyszy w sobie jest syk
by oddać się bez żadnych rokowań na poprawę
głodno i cieniście
kawie i paleniu gwiazd
które nie spadały w czasie największego czekania na cud
w udawaniu nabiera się nieco silnej woli lub puchnie
i czeka na rozczulające nieme dłonie
drobne zaciemnienia w przezroczystych ściankach
ciała gdy w nim czuwa drobna niewygoda
- odczuwanie
Dodane przez krysmys dnia 06.06.2007 08:46 ˇ 16 Komentarzy · 1046 Czytań · Drukuj
Komentarze
Rafał Gawin dnia 06.06.2007 09:28
ma swoją melodię, ale, przyznam, zupełnie mnie nie przekonał, zwłaszcza jeśli chodzi o "rozdrabnianie" (mniej więcej od połowy tekstu, nie tylko w związku z drobne i nieco); całość jak dla mnie za bardzo "udawana".

poza tym:

w poprzednim "m." w tytule, a "maurycy" w tekście - "urozmaicenie"?

a dnem który zawiedziony słyszy w sobie jest syk - dziwne, również w związku z poprzednim wersem. gramatyka?

paleniu gwiazd / które nie spadały w czasie największego czekania na cud - jak dla mnie co najmniej przesadzone.

pozdrawiam.
Zbyszek63 dnia 06.06.2007 09:55
No nie po drodze.
Michał Murowaniecki dnia 06.06.2007 11:04
o, chyba się rozczarowałem, bedąc przywyczajony do innych tekstów autorki. przeszkadza mi m.in. amplituda długości wersów, rozbija mi rytm wypowiedzi. troszkę też momentami wiersz przynudza, a właściwie przedłuża. tym razem średnio mi przypadł.
nieza dnia 06.06.2007 11:26
albo pora nie ta, albo faktycznie to wina tego wiersza że tym razem nie trafia
pozdrawiam jednak :)
nieza dnia 06.06.2007 11:27
p.s. spróbuję dać mu* mi* szansę wieczorem (*niepotrzebne skreślić)
cicho dnia 06.06.2007 12:02
no, nareszcie zaczynają się wiersze (tzn od tego tekstu). ten zaciekawił szczególnie ze względu na pięć ostatnich wersów. pozostałe - moim zdaniem - do "pokombinowania" jeszcze.
Robert Furs dnia 06.06.2007 12:10
Podoba się. :)
margo dnia 06.06.2007 12:43
w udawaniu nabiera się nieco silnej woli lub puchnie
i czeka na rozczulające nieme dłonie
drobne zaciemnienia w przezroczystych ściankach
ciała gdy w nim czuwa drobna niewygoda
- odczuwanie

to jest ładne.
pozdrawiam
captain howdy dnia 06.06.2007 14:32
ładny, acz te krótsze bardziej trafiały nas gdzie trzeba
otulona dnia 06.06.2007 15:42
brak mi czegoś

podobają mi się wersy - wybiorczo
dwa pierwsze,

głodno i cieniście
palenie gwiazd i od - w udawaniu do końca

pozdrawiam
niebo_nad_fasolą dnia 06.06.2007 16:05
wiesz, dzisiaj zaskoczył gdzie trzeba.
nieza dnia 06.06.2007 17:27
wcale nie jest lepiej, powiem więcej - jest gorzej, bo teraz gdy całość przekazu do mnie dotarła, czuję się jak po przejściu przez młockarnię - serio. brakuje mi w tym tej pozornej lekkości, jakby Ci przybyło z kilkadziesiąt kilo.
krysmys dnia 06.06.2007 18:03
dziękuję Państwu
mauricjo dnia 06.06.2007 21:20
nie udaję zmęczenia- jestem zmęczony
nitjer dnia 06.06.2007 21:46
Te fragmenty bezdyskusyjnie podobają mi się:


m. udaje zmęczenie i zbiera wieczór
w szklany pojemnik
a świt bez widzianego dna szykuje promień długiego lotu

w udawaniu nabiera się nieco silnej woli lub puchnie
i czeka na rozczulające nieme dłonie
drobne zaciemnienia w przezroczystych ściankach
ciała


Reszta nieco gorzej trafia.

Pozdrawiam :)
krysmys dnia 03.07.2007 19:52
dziękuję za komentarze.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 34
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71817495 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005