poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy ten portal "umarł"?
FRASZKI
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
Ostatnio dodane Wiersze
Piękna para
naukowcy ostatnio od...
Mlecz
Przyjdź dobrą nocą
Śliwki w czekoladzie
Róża
"Wielki Ogień "
Odmęty
I nie dyliżans
Mgła
Wiersz - tytuł: maurycy udaje zmęczenie i zbiera wieczór
m. udaje zmęczenie i zbiera wieczór
w szklany pojemnik
a świt bez widzianego dna szykuje promień długiego lotu
a dnem który zawiedziony słyszy w sobie jest syk
by oddać się bez żadnych rokowań na poprawę
głodno i cieniście
kawie i paleniu gwiazd
które nie spadały w czasie największego czekania na cud
w udawaniu nabiera się nieco silnej woli lub puchnie
i czeka na rozczulające nieme dłonie
drobne zaciemnienia w przezroczystych ściankach
ciała gdy w nim czuwa drobna niewygoda
- odczuwanie
Dodane przez krysmys dnia 06.06.2007 08:46 ˇ 16 Komentarzy · 1146 Czytań · Drukuj
Komentarze
Rafał Gawin dnia 06.06.2007 09:28
ma swoją melodię, ale, przyznam, zupełnie mnie nie przekonał, zwłaszcza jeśli chodzi o "rozdrabnianie" (mniej więcej od połowy tekstu, nie tylko w związku z drobne i nieco); całość jak dla mnie za bardzo "udawana".

poza tym:

w poprzednim "m." w tytule, a "maurycy" w tekście - "urozmaicenie"?

a dnem który zawiedziony słyszy w sobie jest syk - dziwne, również w związku z poprzednim wersem. gramatyka?

paleniu gwiazd / które nie spadały w czasie największego czekania na cud - jak dla mnie co najmniej przesadzone.

pozdrawiam.
Zbyszek63 dnia 06.06.2007 09:55
No nie po drodze.
Michał Murowaniecki dnia 06.06.2007 11:04
o, chyba się rozczarowałem, bedąc przywyczajony do innych tekstów autorki. przeszkadza mi m.in. amplituda długości wersów, rozbija mi rytm wypowiedzi. troszkę też momentami wiersz przynudza, a właściwie przedłuża. tym razem średnio mi przypadł.
nieza dnia 06.06.2007 11:26
albo pora nie ta, albo faktycznie to wina tego wiersza że tym razem nie trafia
pozdrawiam jednak :)
nieza dnia 06.06.2007 11:27
p.s. spróbuję dać mu* mi* szansę wieczorem (*niepotrzebne skreślić)
cicho dnia 06.06.2007 12:02
no, nareszcie zaczynają się wiersze (tzn od tego tekstu). ten zaciekawił szczególnie ze względu na pięć ostatnich wersów. pozostałe - moim zdaniem - do "pokombinowania" jeszcze.
Robert Furs dnia 06.06.2007 12:10
Podoba się. :)
margo dnia 06.06.2007 12:43
w udawaniu nabiera się nieco silnej woli lub puchnie
i czeka na rozczulające nieme dłonie
drobne zaciemnienia w przezroczystych ściankach
ciała gdy w nim czuwa drobna niewygoda
- odczuwanie

to jest ładne.
pozdrawiam
captain howdy dnia 06.06.2007 14:32
ładny, acz te krótsze bardziej trafiały nas gdzie trzeba
otulona dnia 06.06.2007 15:42
brak mi czegoś

podobają mi się wersy - wybiorczo
dwa pierwsze,

głodno i cieniście
palenie gwiazd i od - w udawaniu do końca

pozdrawiam
niebo_nad_fasolą dnia 06.06.2007 16:05
wiesz, dzisiaj zaskoczył gdzie trzeba.
nieza dnia 06.06.2007 17:27
wcale nie jest lepiej, powiem więcej - jest gorzej, bo teraz gdy całość przekazu do mnie dotarła, czuję się jak po przejściu przez młockarnię - serio. brakuje mi w tym tej pozornej lekkości, jakby Ci przybyło z kilkadziesiąt kilo.
krysmys dnia 06.06.2007 18:03
dziękuję Państwu
mauricjo dnia 06.06.2007 21:20
nie udaję zmęczenia- jestem zmęczony
nitjer dnia 06.06.2007 21:46
Te fragmenty bezdyskusyjnie podobają mi się:


m. udaje zmęczenie i zbiera wieczór
w szklany pojemnik
a świt bez widzianego dna szykuje promień długiego lotu

w udawaniu nabiera się nieco silnej woli lub puchnie
i czeka na rozczulające nieme dłonie
drobne zaciemnienia w przezroczystych ściankach
ciała


Reszta nieco gorzej trafia.

Pozdrawiam :)
krysmys dnia 03.07.2007 19:52
dziękuję za komentarze.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 17
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84966810 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005