dnia 05.06.2007 05:55
może być
początek ewidentnie na plus
te strzały mnie trochę zdziwiły na końcu |
dnia 05.06.2007 06:44
do gwiazdek - niebezpiecznie blisko grafomanii, zwłaszcza 2. wers.
poza tym: człowiek brzemienny w niepoczytalność strasznie karkołomny.
po gwiazdkach - nawet ciekawa fraza, która mogłaby zostać wykorzystana w jakimś kontekście.
pozdrawiam. |
dnia 05.06.2007 06:45
Dla mnie ciekawy obrazek z dobrą myślą zawartą w puencie. Pozdrawiam |
dnia 05.06.2007 06:45
jest zbyt nasycony metaforą jakoś do gwiazdek. po gwiazdkach tak : ) |
dnia 05.06.2007 09:48
dwa ostatnie wersy obiecujące.
wszystko co powyżej - przedobrzone. wysiłek aż kipi. |
dnia 05.06.2007 09:57
dla mnie tylko pierwszy i ostatni wers. a tytuł, gdyby tak w mocnym, drażniącym wierszu. |
dnia 05.06.2007 14:13
Gdyby komentujący choć przez miesiąc mieli okazję, lub jeszcze gorzej, obowiązek obcować z osobą brzemienną w niepoczytalność, nie pletli by bzdur w ocenie tego wiersza. Prawda, że inaczej można by kleić buty i cieniem gasić słońce, ale zasadniczą sprawą w tym wierszu jest ostatni wers pierwszej strofy. "To" jest treścią i problemem do przyswojenia i zrozumienia. Ten krótki wiersz jest bogaty w treści, tylko trzeba to zrozumieć, goniąc za formą i gubiąc zasadnicze przesłanie.
Pozdrawiam. |
dnia 05.06.2007 14:41
mocny! kojarzący mi się z filmem "Pręgi" M.Piekorz
tak właśnie go odczytuję.
pozdrawiam |
dnia 05.06.2007 14:48
ja też mam niebezpieczne skojarzenia z "pręgami"
niebepieczne -dla tekstu. Film bardzo mi się podobał z tekstu wybrałam sobie pierwszy wers który jest bardzo dla mnie
pozdrawiam
AC |
dnia 05.06.2007 16:18
wiersz zacząłbym pisać od dwóch ostatnich wersów...
J.S |
dnia 05.06.2007 17:10
Jak JS pisać od końca, a może tylko przekomponować. Problem w ty że to byłby już całkiem inny wiersz. Nie jest taki zły, ale lepsze jest wrogiem gorszego. pozdrawiam |
dnia 05.06.2007 20:22
kilka wersów a tak dużo można wyczytać. Bardzo się podoba.
pozdrawiam. |
dnia 05.06.2007 21:52
Tekst w moim odbiorze na tak. Mam odczucia podobne, jak Wierszofan. "Brzemienny w niepoczytalność" nie wydaje mi się karkołomny. Ale najbardziej w moim guście pierwszy i ostatni wers.
Pozdrawiam :) |
dnia 06.06.2007 07:09
jak z własnego strachu skleić buty
i marnym cieniem ugasić słońce
byś zapomniał o milowych przepaściach
wyznaczonych kablem od żelazka
Ponadczasowe , szczególnie kiedy kabel od żelazka zastapi się: krzykiem, knutem, mieczem, krzyżem, jednostką wojskową itp. |