dnia 31.05.2007 13:04
no ja nie zrozumiałem ani nie odczułem, ale pewnie mało czuły jestem albo nierozumny |
dnia 31.05.2007 13:05
inspiracje naarem czytam, Pani wusz. :)
przebieram w wierszu, trochę krzywię nosem (na milknące szelesty np.), a trochę zabieram ( np. skorupki i kokony pełne obiecanych ziaren)
:) |
dnia 31.05.2007 13:06
ładnie brzmi, ale nie moją melodią |
dnia 31.05.2007 13:41
mało |
dnia 31.05.2007 13:49
hmmm.. La-Winda to ma szeroki wachlarz stylów. trzeba przyznać.
odwagi też Ci nie brakuje. i słusznie. cenimy taką bezkompromisowość.
tylko to cyt cyt - jakieś znajome :) |
dnia 31.05.2007 13:52
Panie Zbyszku - nie, wierszyk za słaby :)
Re-Tess - zgadza się, ale za pozwoleństwem :). krzyw nos. ten jest skończony ;P (zastanawiają mnie dlaczego z tej strony przecieka a w drugą nie? ;P)
Panie Piotrze - :) ładne brzmienie to dużo
Pani Black Parade - bo i ze mnie nie poetka :)
kłaniam uginam kolańka :) |
dnia 31.05.2007 13:54
Państwo Kpt Amoobe :)). cieszy la się bardzo :))))
a cyt? znajome eee skąd? |
dnia 31.05.2007 14:34
http://www.poezja-polska.pl/fusion/readarticle.php?article_id=2303
cpt przez "C", pani La-Windo |
dnia 31.05.2007 14:37
tym razem nie dla mnie. |
dnia 31.05.2007 15:04
ziaren głosy słyszysz słysz
to ja pomiędzy moim
ciałem czarno a to nie
ten kawałek jest świetny
fajna gra słów z tym "ja pomiędzy moim ciałem"
a później "czarno" no bardzo. |
dnia 31.05.2007 15:08
Cpt Amoobe -przepraszam . rzeczywiście jest 'cyt' - całkiem możliwe, że to podprogowe działanie pamięci wusz, jesli uraziło, to mocno przepraszam, nie miałam takiego zamiaru, żeby rżnąć od kogoś (naprawdę). nie mogę na 100 procent stwierdzić, że nie myślałam o tym, bo w mojej głowie zatrzymuje się wszystko i nawet jeśli sobie nie uświadamiam to mogłam rąbnąć aż się zakurzyło, ale to nie specjalnie, zaręczam (jest mi głupio bardzo w każdym razie). znaczy pewnie rąbnęłam też z innych 'cytów' bo zastosowania 'cyt' szczególnie w piosenkach ludowych też jest :(( .
i dodatkowo Kapitaństwo przepraszam za spolszczenie. niech mi wybaczą oni :)) a jeśli nie, to poproszę o usunięcie wierszyka.
Pan Traveller - bo to la Welesa ;P |
dnia 31.05.2007 15:13
proszę się nie przejmować. nie mówi nikt że plagiat
przecież była piosenka: cyt, iskierka zgasła...
skąd cpt zapożyczył. tylko zauważyliśmy że się nam kojarzy :)
ale to dobrze. tym lepiej jeśli La-Windzie gdzieś zostało w pamięci.
za spolszczenie nie przepraszaj. wyluzuj
pozdrowić |
dnia 31.05.2007 15:20
ok :) cieszę się wobec tego. |
dnia 31.05.2007 15:32
w charakterze zabawy - nie ma sprawy;)
ale, jak dla mnie, na dłuższą metę niewiele ponad budowanie klimatu związanego z wynikającym z tytułu Welesem.
poza tym:
- za Reteską - niezręczne milknące szelesty.
- trzecia strofka niepotrzebnie się zapętla, gmatwa - i robi się bałagan. w moim odczuciu tutaj przedobrzyłaś;)
pozdrawiam. |
dnia 31.05.2007 15:37
ssssunie sssprytnie aż do kołyszę światem czyli imho wiersz ma pałer właśnie do tego momentu, potem powietrze ssschodzi, wierszszsz się chłodzi, ale ogólnie na plussss :) pozdrawiam |
dnia 31.05.2007 16:05
wariantka:PPP |
dnia 31.05.2007 16:39
Wierszofilu :) mieteł w garść, et la ;). supeł, że charakter go uratował :))). skończony, nie będę temu zamiatać. dzięki. cmok:))))
Panie Kronie - to ten rozłam pewnie, który wynikł z próby cudzej asymilacji sposobu i techniki (takie uczenie się). pewnie czyta Pan tę nezgodność, choć też nie wiadomo, czy o to chodzi. inna sprawa, ze jest poprostu kulawo :)
dziękuje ogólek :)
Nef - WARIANT ;P |
dnia 31.05.2007 18:16
nna wie ;p |
dnia 31.05.2007 18:59
bardzo fajny
pozdrawiam |
dnia 31.05.2007 19:11
naar - zależy skąd wie je :))))
Otulona - :) bardzo się cie się :)) |
dnia 31.05.2007 20:11
słowne wu shu. dużo machania (tutaj jęzorem), okrzyki i wyskoki, półobroty. a mimo to nie dotarło do mnie, przeca kungfizmem przesiąkniętego na wskroś. zagrywy eksperymenckie lubię (szczególnie w wydaniu cerebralizacyjno-jakimś tam - do dziś pamiętam), a mimo to słyszałem bardziej świsty miecza niż łupane czaszki. ale i tak Cię lubię, i wiem, że następny lub następny mnie rozłoży. chyba, no nie? - powiedział fu do la, zakrztusiwszy się dymem o nutce coli.
(komentarz przetłumaczony na dialekt lawindzki celem lepszego dotarcia do odbiorcy/autora) |
dnia 31.05.2007 21:59
cyt cy tam rozumiem? ale cytam:) Zwichrowało mi szymem
czapeczkę nie czerwoną.Zabawne jakoś akurat na dziś:))) |
dnia 31.05.2007 22:00
nieczerwoną i szumem:( pseprasam za błędy) |
dnia 03.06.2007 17:07
Fu - o matko, ino Ci pomacham, bom miała trudny week :] no jasne odrzekła mu, wycierając dym z twarzy, La ;)) no jakby się wszystko podobało i podobało to chyba wpadłabym w głębokie zwątpienie :)))
Cecylko - a zieś Ty się skryła, zę Cię nie było i naleźć nie mogłam? :))) supeł Cię widzieć |
dnia 03.06.2007 19:21
Lubię, kiedy poezja szepcze mi swoje tajemnice do ucha. Serdeczności .Henryk |
dnia 04.06.2007 00:06
brzmi a to już sporo. do tego lubie takie zabawy formalne. pozostaje jednak jakiś niedosyt, może rozwinąć jeszcze ciut ten tekst. pozdrawiam |
dnia 04.06.2007 18:15
Panie Henryku - a ja uwielbiam Pańskie odwiedziny :))
cmokam sążniśśśście
P.Lingue_zero - wtedy zrobi się z niego mamałyga chyba :(. dziękuje w imieniu brzmienia :) |
dnia 04.06.2007 18:42
Trochę to za mało jak na La. Poczekam na następny. Pozdrówka! |
dnia 04.06.2007 18:59
Panie Grzegorzu - to ja z Panem ;))) dziękuję. Wzajemrówki :)) |
dnia 06.06.2007 11:34
Podoba się. Ukłony |
dnia 06.06.2007 12:18
:)) dzięki Panie Lim ;) |
dnia 06.06.2007 20:37
jak szept traw... - ładne |
dnia 10.06.2007 17:28
dziękuję Panie Krzysztofie :)) |
dnia 10.06.2007 22:17
podoba sie i ma rytm, serdeczne:) |
dnia 11.06.2007 07:46
Pani Hewko, bardzo mnie to raduje :))) dziękuję |
dnia 19.06.2007 09:39
świat peela jest pełen głosów mikroświata - tworzy się klimat rojącego się wszędzie życia, w który czytelnik chce czy nie - słowem zanurzony...
mnie co prawda tytuł nie kojarzy się z niczym...żałować należy, że nie ma przy nim odsyłacza odautorskiego z wyjaśnieniem...ale wierszem można oddychać, pełną piersią; J.S |
dnia 19.06.2007 13:24
Nawie/Nawia - słowiańska kraina umarłych (również duchy nagle zmarłych-demony). rządona przez Welesa/albo Żmija. niektore źródła umiejscawiają ją w korzeniach dębu lub jesionu. jako przeciwwaga dla Perunowego królestwa w konarach. Jest to również określenie na jeden z trzech elementów świata. wszystko co niewidzialne
oprócz Nawi, istniała jeszcze Prawia -siła sprawcza, prawo rządzące światem i Jawia - świat rzeczywisty/namacalny.
no i od tego można dalej jechac do wyraju i jego części... no można by o tym długo. znaczy ja bym mogła :))
cieszę się, że bez woli go wciąga :)) cmok |