|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: 49 |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 14.03.2012 07:43
;))) no nie! Co najwyżej tabliczkę mnożenia, bo z logiką peel jest na bakier?...żeby ze staśką??? pukać...
no chyba , że w klawiaturę...;))z usmiechami;))))))))))
bo chociaż niewesoły , to bedąc w prześmiewnym nastroju tak sobie pożartowałam - sorki;))))))))))M |
dnia 14.03.2012 07:45
Peel, który przekroczył granicę młodości z dojrzałością, a przy tym zderzył się z innym światem. Bieg cywilizacyjny nie do zatrzymania, któremu poddał się, a raczej został ujarzmiony. Tak odczytałem. Wrócę tu jeszcze. Pozdrawiam ciepło :) |
dnia 14.03.2012 08:15
druga strofa, Asadzie - kapitalna refleksja nad życiem, taką może snuć człowiek dojrzały, ale świadom minionego, świadom teraźniejszegi próbujący sobie uświadomić przyszłe. Dalsze strofy - to lekkie, ale gorzkie przymrużenie oka na teraźniejszość, na jej blaski i cienie, przesączone przez szybko zmieniające się realia, za którymi nieraz tak trudno nadążyć...Poczytałam, zamyśliłam się...Pozdrowieńka posyłam z uśmiechem, Ewa |
dnia 14.03.2012 08:43
asadzie! Mnie też najbardziej uderzyła własnie druga strofa! No cóż, starzejemy się! I trzeba sobie z tym poradzię! Zamyślił! Pozdrawiam cieplutko! |
dnia 14.03.2012 09:13
Zaineresował, chociaż nie mogę przyznać, że znasz
matematykę, mimo iż pierwszy wers jest aksjomatem.
Ale i nie wykluczam takiej możliwości.
Pozdrawiam |
dnia 14.03.2012 09:14
Zainteresował. |
dnia 14.03.2012 09:18
Taaaaak... Podoba mi się twój sposób patrzenia i znajdowania środków wyrazu. Podobaja mi się obrazy, jakie tworzysz, ich niebanalność, pewien rozmach intelektualny. Naprawdę OK. Druga zwrotka najlepsza: Kiedys miałem nieskończoność......... Kiedyś każdy ją miał, nawet gdy się mylił. Pozdrawiam Asad, Andrzej |
dnia 14.03.2012 12:54
Druga strofa chyba najbardziej wymowna. Usiłuję sobie przypomnieć moje myśli, jakie potargały mną, kiedy po raz pierwszy przeczytałem ten wiersz. Pamiętam, że przeszkadzały mi objaśnienia powierszowe.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 14.03.2012 13:53
Masz swój własny sposób widzenia świata, zręcznie przeplatasz refleksję wyrazistymi obrazami. Tak, przyłączam się do głosów uznania dla drugiej strofy, ale mnie najbardziej poruszył obraz zamykający wiersz. Z harcerskim pozdrowieniem. |
dnia 14.03.2012 15:27
bombonierka - cieszę się , że jesteś i się uśmiechasz :)
maciejowy - bezbłędnie odczytałeś połowę wiersza, czyli mojego zamysłu
Ewa Włodek - Ty odczytałaś i pierwszą i drugą część wiersza. dzięki
lechkidzior - niestety czasu nie da się zatrzymać :(
jacekjózefczek - jestem inżynierem mechanikiem i nauki matematyczne to podstawa - często tą wiedzę (matematyczno-fizyczną) wykorzystuję w wierszach
Magrygał - piszę różne wiersze , ale najbardziej inspirują mnie tzw "osobiste" z lekkim odcieniem filozofii
Tomasz Kowalczyk - przypisy/obiaśnienia wg mnie są istotą do zrozumienia wiersza - szczególnie chodzi o trentowskiego, czyli polaka który pierwszy użył w swojej pracy słowa cybernetyka...gdyby nie on i wiedza o nim, trudniej by było zrozumieć nagłe pojawienie się cyborboga, cyberdajki, nawiązania do treści matematycznych (cyfry, mnożenie, systemy), pojawienie się klawiatury w wierszu i...w końcu zniewolenia ludzkości sztuczną inteligencją. zobacz, dzisiaj młodzieży (nie tylko jej) brakuje czasu na rozmowę z rodzicami , rodzeństwem, brakuje czasu na miłość , bo pary spędzają czas przed komputerem , lub przed maszynami typu video, potem bywają szybkie wypady na dyskotekę i tam szybki seks często w ubikacji...brakuje czasu na teatr, kino, książkę o której wspominam , że płonie na stosie podpalona szybko zmieniającą sie teraźniejszością - jak napisała Ewa Włodek.
Romanie Rzucidło - wybrałeś to co ja - refleksję nad upływającym czasem i obraz zamykający/poitujący wiersz
Wszystkim bardzo serdecznie dziękuję za uwagi i spostrzeżenia.
asad |
dnia 14.03.2012 17:24
Choć matematykę znam chyba dużo słabiej od peela, tak sobie jakoś kojarzę, że gdyby choć raz uzyskać murowaną pewność że 6 z 49 jest jak 7x7, to odtąd przy kolejnych sześć na dziewięć nie czulibyśmy boleśnie zniewolenia - nawet coraz bardziej natarczywą i wszechobecną sztuczną inteligencją. A tak to wszystko - nawet wena - zjawia się najczęściej w postaci trzech szóstek nadchodzących gęsiego. Ale przy tworzeniu tego wiersza ona okazała się najwyraźniej łaskawa. Udanym bowiem tworem jest.
Pozdrawiam. |
dnia 14.03.2012 18:20
Kiedyś tak się mówiło, że coś jest tak dobrze zwymiarowane takie w sam raz, jak ruski kwadrat 6 na 9. Tak mi sie głupio skojarzyło.
Wiem, że wiersz jest poważny, dla mnie szczególne wrażenie robi 4 i 5 wers, pięknie ujęta myśl. Pozdrawiam:) |
dnia 15.03.2012 06:06
nitier i PaULA - fajnie , że jesteście, wszak zawsze kilka słow od czytelnika, łaskocze umysł piszącego. dziękuję.
asad |
dnia 15.03.2012 12:48
Kawal dobrej roboty! Ciekawy utwor autora, ktory niewatpliwie wiele mysli i ma duzo do powiedzenia. Czasem za duzo bo utwor, momentami ociera sie sie o opowiadanie poetyckie. Mimo to przeczytalem z duzym zainteresowaniem, rowniez przypisy, ktore okazaly sie bardzo przydatne (zawsze mialem dwoje albo troje z Polskiego, pierwsza czworke o dziwo dostalem na maturze).
Serdecznie pozdrawiam! |
dnia 15.03.2012 19:50
"teraz nawet nieskończoność się kurczy" - Tak to już jest :). Ale na pocieszenie. Po 40 ce zaczyna się starość młodych a po 50 ce zaczyna młodość starszych :):) Pozdrawiam Jacek :):) |
dnia 16.03.2012 06:14
jackuseniorze - świetnie!!! bombowo!!! powiedziałeś o tej starosci
paweł kowalczyk - ja na polskim czasami biłem szkolne rekordy na jednej lekcji potrafiłem dostać trzy dwóje (wtedy jeszcze nie było jedynek) i wszystkie z związane tematycznie z polskim (nie z zachowania na lekcji) . maturę zdałem na bardzo dobry(ustny i pisemny) mimo , że mogła i być lufa , byłem świeżo po przeczytaniu "Pamiętników Rudolfa Hessa"(ten od Oświęcimia i stracony w Oświęcimiu) i na pracy pisemnej temat pozwolił mi na przeprowadzenie obrony tego zbrodniarza - to była tzw równia pochyła-przegubowa, bo przy albo pała albo bdb - nic pośredniego - jednak miałem wspaniałych nauczycieli bo w latach ok 60siątych nawet na polskim i historii uczyli nas o katyniu i powstaniu warszawskim |
dnia 29.03.2012 19:20
nie będę się wysilać. świetnie mi się czytało. do ucałowania. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|