reinkarnacje są tylko dla kotów
nie umiem się żegnać
słowami
nie muszę przepraszać
ciebie i siebie
już pustka mnie dotknęła
udawanie nie było moim atutem
pozostało wycofanie we własnym kącie
na krześle
sama dla siebie błogością
i ramionami
owinę się jak powoje
skończę pacierze
i kołysanie na zalążkach skrzydeł
oblepionych miodem
kleją się do nich momenty
w których chcę zamieszkać
od czasu i znowu do czasu
wyskakują mi tuż pod łopatkami
korzenią się aż do serca
między
przedwczoraj a jutro uciekając
jednak spotkałam twoje kontury
ułożyły mi poduszkę z kolan
Dodane przez judzia
dnia 29.05.2007 21:20 ˇ
11 Komentarzy ·
789 Czytań ·
|