poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 14.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Ballada o wujku Staszku
Wiersz - tytuł: w ciemności
pod falującym tabunem zapachów traw i myśli
nieskończenie lekko śmigają kobiece pantofelki i końskie kopyta
biegnące tam gdzie nie ma niebios wcale
ani mleka rozlanego po podłodze
i tylko kornik nadgryza drewniany filar
a wiszący u stropu nietoperz szepce mi że
za ciemniejącymi wzgórzami zanurzonymi za furtkami ogrodów
jest noc czarne płótno z białą plamą księżyca


z tomu "nie było faktów"(1992)
Dodane przez Roman Rzucidło dnia 06.03.2012 22:50 ˇ 19 Komentarzy · 549 Czytań · Drukuj
Komentarze
lechkidzior dnia 06.03.2012 23:03
Zamyśliłem się. Nastrój jest. Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie!
Tomasz Kowalczyk dnia 07.03.2012 05:44
Wiersz nie zainteresował.
Cztery imiesłowy przymiotnikowe czynne i dwa bierne.
W pierwszym wersie cztery rzeczowniki praktycznie po kolei. Na końcu trzeciego nagle pojawił się wyraz "wcale", nie wiadomo, czemu.

ani mleka rozlanego po podłodze


Czy nie powinno być "na"?

Pozdrawiam - Tomek
Jacom Jacam dnia 07.03.2012 07:11
pod tabunem zapachów
lekko śmigają kobiece pantofelki w końskie kopyta

:-))))

pozdr;-)
asad dnia 07.03.2012 07:14
"biegnące tam gdzie nie ma niebios wcale
ani mleka rozlanego po podłodze
i tylko kornik nadgryza drewniany filar
a wiszący u stropu nietoperz szepce"


wg mnie to jest bardzo dobre

asad
Ewa Włodek dnia 07.03.2012 08:59
wizja peela, "zawieszonego" między niebem, którego nie ma (czyli pustką?), a podłogą, zalaną mlekiem (czyli też czymś mało wartym, jak mówi porzekadło o tym, że nie warto płakać nad rozlanym mlekiem)...Do tego jeszcze kornik-destruktor i nietoperz - symbol smierci, strachu, ale i szaleństwa... Więc - nierzeczywistość? Tak odebrałam, Romanie. Daje do myślenia, co bardzo lubię...Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Roman Rzucidło dnia 07.03.2012 13:14
EWA: Bardzo dziękuję za ten komentarz. Cenię u Ciebie tę empatię, z
jaką wchodzisz we wiersz i rozpoznajesz obrazy. To przejawy głębokiej
wrażliwości. Masz w sobie potencjał nie tylko na poetkę ,ale i na wnikliwego krytyka.Pozdrawiam najserdeczniej
Roman Rzucidło dnia 07.03.2012 13:44
ASAD: Bardzo dziękuję za pozytywną ocenę.Bo każdy na tym portalu przecież na takie liczy. Z harcerskim pozdrowieniem.Romek
TOMASZ: rzeczywiście chyba powinno być "na", choć nie jestem pewien czy "po" jest niedopuszczalne. Skonsultuję u znajomych polonistów. Widzę ,że moja twórczość po prostu Ci nie odpowiada. Mówi się trudno.
Natomiast dziwi mnie jedno: po co Ci to wyliczanie części mowy, zaimków,czasowników, imiesłowów? Czytając czyjś wiersz, wolę dać ponieść się lekturze niż dokonywać rozbioru gramatycznego. Ale to tylko moje osobiste nastawienie, może ty masz inaczej.Pozdrawiam
Roman Rzucidło dnia 07.03.2012 13:46
LECH I JJ: Panowie, dziękuję za wizytę i komentarz. Zawsze jesteście mili widziani na moich stronach. Z harcerskim pozdrowieniem.
sykomora dnia 07.03.2012 15:31
Obrazowy, bardzo malarski:)
Roman Rzucidło dnia 07.03.2012 17:28
Miło Cię tu spotkać, SYKOMORO, bo Twoje komentarze są bardzo wnikliwe. Dziękuję bardzo za ciepłe słowa i pozdrawiam serdecznie.
Tomasz Kowalczyk dnia 07.03.2012 17:54
Romanie,
ja też chciałbym dać się ponieść lekturze, ale coś mi przeszkadzało. I to "coś", mające swoją nazwę (czasowniki, rzeczowniki, itp.) postarałem się wyartykułować. Jestem przekonany, że utwór zyskałby, gdyby go ubogacić pod względem stylistycznym.
sykomora dnia 07.03.2012 18:54
Ha, zawstydzona dobrym słowem na mój "wnikliwy"
komentarz trzywyrazowy, mam potrzebę uzupełnienia:)


Nie umiem jeszcze powiedzieć, co mnie w tym wierszu urzekło,
ale to jeden z tych rzadkich tekstów, które chcą, żeby je czytać,
żeby z nimi rozmawiać.
Subtelna, jak już pisałam, bardzo malarska wizja końca, gdy jeszcze w powietrzu trwają ślady minionego, tak mi się przypomniał
Miłoszowy dźwięk skrzsypiec, który "noc gwiaździstą odmyka" i Baczyński - w tych wierszach, które lubię, cichych, bez krzyku pokolenia.
Mnóstwo różnych skojarzeń, bo i Chagall się przybłąkał:)
Jest pięknie.
Maryla Stelmach dnia 07.03.2012 20:19
miodzio, mogę powiedzieć szczerze. pozdrawiam.
Roman Rzucidło dnia 08.03.2012 09:07
SYKOMORA: Mówiąc o twoich wnikliwych komentarzach miałem na myśli nie tylko ten do tego wiersza, ale w ogóle całą twoją obecność na tym portalu.Nawet jeśli używasz tylko paru słów są one trafne.Dziękuję Ci za rozwinięcie tego komentarza widzisz naprawdę dużo. I chyba lubimy te same wiersze Baczyńskiego( jestem przekonany,że gdyby nie wojna i przedwczesna śmierć byłby największym polskim poetą XX wieku).Pozdrawiam serdecznie
Roman Rzucidło dnia 08.03.2012 09:11
TOMASZ: Tak to już jest. Może jesteśmy nastrojeni na inne częstotliwości poetyckie. Pozdrawiam.
GAJAA: dziękuję za słodki komentarz i pozdrawiam.
bombonierka dnia 08.03.2012 13:25
;))Początek zauroczyl...;)))
koniec zasępił...ale czyta się...;)))))))))))))
Usmiech ;)))))))))))m
Dike dnia 11.03.2012 00:00
Dike dnia 10. 03. 2012
Drogi Romku, "Harcerzu"! Też byłam harcerką (kiedy to było?!!!) więc pozdrawiam Cię starym harcerskim: Czuwaj! I już przechodzę do Twego wiersza, który przenosi mnie nawet do mego dzieciństwa.
A więc... niech sobie kornik "nadgryza", bo to kornika robota, mnie przede wszystkim uwodzi "szept nietoperza", który jest nietoperzem-poetą z wyobraźnią malarza, bo powiada nam, że noc
to jest "czarne płótno z białą plamą księżyca"
Co za lapidarność! Tyle już powiedziano o księżycu, o nocy, ale to jest zupełnie nowe i urzekające.
Roman Rzucidło dnia 13.03.2012 14:09
Dziękuję Ci za ten nader miły komentarz i za słowa o lapidarności, bo niektórzy mi gadulstwo zarzucają. Pozdrawiam ciepło.Romek
Dike dnia 13.03.2012 19:45
Romku, bez szczegółowych rozważań jedno jest pewne, że w Twoim wierszu jest coś magnetycznego. Przyciąganie? Znów wróciłam do
niego, tak jak się wraca do podświadomych wspomnień, albo snów, których dokładnie nie pamiętamy, ale chcielibyśmy je sobie przypomnieć. Takie czarowidło. Mnie przenosi w dzieciństwo. Czekam na następny Twój wiersz.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67252510 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005