dnia 28.05.2007 05:12
Pierwsza strofa na TAK, potem, niestety, bałagan ! Pozdrawiam - PP |
dnia 28.05.2007 08:19
mnie się podoba |
dnia 28.05.2007 08:47
tylko pierwsze dwa wersy :) |
dnia 28.05.2007 09:56
pod czapką z daszkiem, pod czaszką - to fajne i tu by się dało jeszcze pokopać :
omijam kontrabas niepewny
exodusu z nożem
na migi lub na niby - a resztę dopisać i w całość na nowo posklejać
o! ;) |
dnia 28.05.2007 10:08
tekst przypomina mi zupę jarzynową. wiele rozmaitych składników, ale i tak nie lubię. pzdr! |
dnia 28.05.2007 16:04
Mnie czyta się nie najgorzej. Ale na pewno bez ostatnich czterech wersów.
Pozdrawiam ;) |
dnia 28.05.2007 16:25
Nieza celnie wybrała smaczniejsze skwarki. . Pozdrawiam. |
dnia 28.05.2007 16:29
tylko dwa pierwsze wersy
reszta fatalna
pozdrawiam |
dnia 29.05.2007 11:20
Niestety widzialam :) Bardzo mi sie podoba... :)) Pozdrawiam :) |
dnia 29.05.2007 14:37
Fajny klimat, ale nie do końca jako całość.
Pozdrawiam |
dnia 29.05.2007 20:52
podoba się jako całość.
batuta w ruch... wypunktowany przekaz i ...i tak pięknie gram .
pozdrawiam :) |
dnia 30.05.2007 10:17
scena kameralna i kropla krwi.
pod czapką z daszkiem, pod czaszką
omijam kontrabas niepewny
exodusu z nożem
na migi lub na niby
to jedynie.pzdr |
dnia 15.06.2007 13:09
aa i tu Cie mam ;p zazdroscisz mi?? hmmm ;pp |
dnia 15.06.2007 21:41
niezle, ma momenty ze smaczkiem:)serdeczne |
dnia 15.06.2007 21:42
ostatnie dwa wersy potwierdzaja kunszt warsztatu mentalnego tegoz wiersza. imho |
dnia 16.06.2007 17:06
jesli peelka gra na basie tak jak na komentarzach to ja sie pisze na koncert. |
dnia 18.06.2007 16:39
totanie bez przekazu. Ni to zabawne, ni ciekawe, tak właśnie wygląda nowa sztuka, "artyści" tylko silą się na oryginalność, by zdobyć uznanie tępego tłumu. Człowieku, nędza. Twórz sercem, a nie żartem i żyłką do finansów oraz komercji. |
dnia 18.06.2007 17:51
no faktycznie bida z nędzą, ale że niby żyłka do finansów i komercja to już <rotfl> a nawet tede, tez czasem jestem jak wild child ech, co zrobisz...nie zabijesz |