poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: PODKŁAD
Ustają drgania w przyciśniętej do muru
sprężynie, rozlega się sygnał, ktoś daje znak.

Głowa jak torowisko, z wydrążonego
tunelu ucieka pociąg - słyszę jak dudni
i uderza o ścianę czoła. Potem hałas słabnie
niczym przemęczona symfonia, dotknięty
palcem od niechcenia klawisz fortepianu.

W takim stanie - nie umiem mowić o tym
bez uniesień. Z bólem wylewa się ulga,
bo na jej skraju odnajduję ważne daty,
słowa, których nie używam od dawna.
Kiedy wraca ból, ja też powracam.

Nie będzie spocznij, nie będzie spoczywaj.
Dodane przez Mirka Szychowiak dnia 27.05.2007 12:57 ˇ 25 Komentarzy · 1019 Czytań · Drukuj
Komentarze
li_an dnia 27.05.2007 14:19
jakoś nie umiem się konkretnie ustosunkować, czytam sobie bez interpunkcji, chwile zatrzymuje, za chwilę ucieka (żywy bardzo) 4pierwsze wersy wciągnęły potem uciekło i wróciło w 3 wersie od końca
czytając z przecinkami uciekło mi więcej,
pozdrawiam
tomm
tycja dnia 27.05.2007 15:38
jak młócenie komara
ampm dnia 27.05.2007 16:56
jest gęsty, zazębiony i wynikający, wers po wersie. Z przejmującą końcówką, jak autorskim znakiem rozpoznawczym. Gdyby to był mój wiersz (zaznaczam, bo zmiany mogą wynikać z preferencji, nie z dążenia do poprawności, jaką posiada) miałby frazy: Potem hałas słabnie niczym przemęczona symfonia- dotknięty/od niechcenia klawisz fortepianu oraz w takim stanie - nie umiem mowić/bez uniesień (i nie miałby ostatniego wersu, na który bym nie wpadł- ale to inna bajka)
Mirka Szychowiak dnia 27.05.2007 17:04
świetne uwagi, naprawdę, zwłaszcza drugi fragment z uniesieniem, ale i palec zbędny - jak już widzę.
kron dnia 27.05.2007 17:50
wiersz dotykający. uwagi ampm rzeczywiście dobre. ostatni wers też chyba faktycznie zbędny. wcześniej wszystko działa bez zarzutu. ja też często łapię sie na nadmiarze. to jest jak ostrzenie grotu strzały, która i tak przeszyje na wylot :) acha i jeszcze hasło "spocznij" działa na mnie alergicznie, bo militarnie :( pozdrawiam ciepło. kron pacyfista
Mirka Szychowiak dnia 27.05.2007 18:17
to jest wiesz Rysiu - najwazniejsze zdanie w wierszu:)
to ostatnie.
Zbyszek63 dnia 27.05.2007 18:45
Autor(ka) pisze:
W takim stanie - nie umiem mowić o tym
bez uniesień.


Proponujemy zaczekać na zmianę stanu. To powinno pomóc.
otulona dnia 27.05.2007 19:41
bojowo
czuje się

pozdrawiam
kron dnia 27.05.2007 20:23
rozumiem Miruś, ale biorę jak zapisane - kolokwialnie i się kojarzy :) to dlatego mam opory.
henpust dnia 28.05.2007 09:00
Pamiętam chłopięce zabawy podsłuchiwania ( z głową na torach), czy już jedzie pociąg. I pamiętam młodzieńcze migreny. Dla mnie - jakby te dwa nałożone doświadczenia znalazły dla siebie obrazową reprezentację. Pozdrawiam serdecznie. Henryk
piotr kuśmirek dnia 28.05.2007 09:19
stan i pointa. bardzo dotykalnie. mam alergię na słowko niczym jako porównywalnik. uwagowo ampm wyczerpał temat. ściskam
struggle within dnia 28.05.2007 11:46
jak ampm, ale bronię pointy. nawet ten motyw z pociągiem napisałaś tak, że tknął.
serdecznie
la-winda dnia 28.05.2007 13:47
podoba się wuszce Pani Mia :)))
płońta bardzo supeł :)
ampm dnia 28.05.2007 16:07
ale ja nie atakuję pointy (coś mam z charakterem pisma, nieczytelne znaczy)
nitjer dnia 28.05.2007 16:12
Jak zawsze zatrzymujący i bardzo udany wiersz. Robi na mnie tak dobre wrażenie, że nie pomyślałbym iż można w nim coś ulepszyć. Ampm pokazał jednak, że owszem można. I wiersz po ich zastosowaniu faktycznie będzie jeszcze doskonalszy.

Pozdrawiam :)
Mirka Szychowiak dnia 28.05.2007 17:47
No wlaśnie, w sprawie komentarza ampm:

"jest gęsty, zazębiony i wynikający, wers po wersie. Z przejmującą końcówką, jak autorskim znakiem rozpoznawczym"

myslalam, że w sprawie koncówki - wypowiedzial się tutaj:)
I chyba tak było.

inne sugerowane przez ampm zmiany już uwzględnilam - bardzo celne.
Rafał Gawin dnia 28.05.2007 19:03
w porządku, ale wciąż można jeszcze całość dopieścić.

"skróty" ampm jak najbardziej na miejscu.
i może jednak bez "bólu" po "uniesieniach", czyli z "bólem" raz, a dobrze, w przedostatnim wersie?

co do "spocznij" - nie widzę problemu:)


poza tym: przed jak dudni przecinek?

pozdrawiam.
Mirka Szychowiak dnia 28.05.2007 19:06
bez przecinka:)

ból dwa razy.

skróty ampm uwzględnione.

:)
paweł dnia 29.05.2007 17:28
taki gniot ? - nie wiadomo po co i dla kogo
Mirka Szychowiak dnia 29.05.2007 19:44
yhy yhy
Regina Misztela dnia 30.05.2007 19:32
wszystko ok. ale chyba koniec zbyt emocjonalnie dociągnięty. Reszta bardzo mi się podoba.
paweł dnia 01.06.2007 12:11
słuchaj Mirka, nie obraź się, ale chyba nie oczekujesz jakięgoś taniego poklasku od literalnie wszystkich, że cud, geniusz, miewałaś lepsze teksty, za co Ciebie nieraz chwaliłem, potrafię docenić, nie jestem tendencyjny, tym razem jak napisałem powyżej, nie wiadomo o czym ten teskt. jak się nie umie znosić ostrzejszych komentarzy, to grozi paranoją, tyle chyba wiesz... pozdrawiam
Mirka Szychowiak dnia 01.06.2007 18:24
umiem umiem, ale jeśli piszesz o tym tekście "gniot" to jak mam Cię traktować poważnie. "Poklask" to slowo, ktore jest mi obce. Wolę konkretną, ostrą krytykę - z uzasadnieniem. Od Ciebie nie doczekalam się niczego więcej, poza "gniot". I że nie wiesz o czym to jest. I to jest dopiero paranoja.
paweł dnia 01.06.2007 22:32
analizowanie gniota to daksze ugniatanie gnieconego, czyż nie? lepiej iśc dalej, tak myślę
Mirka Szychowiak dnia 02.06.2007 07:30
jesteś kurde beznadziejny i widzę - bezradny. Rzezcywiście nie ma co dalej się ślimaczyć

:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 41
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71834914 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005