|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Moje pytania |
|
|
Dokąd idziesz mój kraju wczoraj zniewolony,
Znów wolności, równości i prawdy spragniony?
Czy znów na twoją wolność władzą opętani
Będą czychać z sąsiedztwa najwięksi tyrani?
A skierowane w przyszłość twoje śmiałe kroki
Będą ciągle odliczać fałszywe proroki?
Czy znów na twoim tronie zasiądzie poparty
Kolejny karzeł władzą nienażarty
I powie, "choćbyście głodni chodzili i nadzy
To ja ustąpić nie mogę, ja nie oddam władzy"?
Czy słowo jak kwiat piękne, miękkie jak aksamit,
Zamiast ucho łaskotać, zamiast serce cieszyć,
Znów wybuchnie jak skały kruszący dynamit
Aby spóźnione koło historii pośpieszyć?
I czy znów wieszcze, co te słowa głoszą.
Zamiast odkrywać piękne tajemnice Boga,
Zamiast przyjaciół swych poić rozkoszą,
Będą słowami ostrzeliwać wroga?
Że to się kiedyś skończy wierzę bez wahania.
Ale kto mi odpowie dziś na te pytania?
1982
P.S. obchodziliśmy niedawno 30-stą rocznicę stanu wojennego; czy czasem te pytania nie są nadal aktualne?
Dodane przez makstach
dnia 31.01.2012 21:48 ˇ
9 Komentarzy ·
816 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 31.01.2012 22:19
Wiersz, staroć. I ten bełkot. |
dnia 01.02.2012 07:44
szkoda słów na odpowiedź, jeśli miałaby być w tak amatorskim wydaniu. |
dnia 01.02.2012 13:12
Sa aktualne i zawsze beda. Niestety mam wrazenie ze za nastepne 30 lat bedziemy sobie zadawac te same pytania, taka juz natura tego kraju i tego narodu. Mam tylko nadzieje ze nie przytrafi nam sie zadna wojna bo to najgorszy z kataklizmow. Co do samego utworu: powazna tresc, wykonanie na bardzo niskim poziomie. |
dnia 01.02.2012 18:02
Nie będę taki surowy: Pamiętam młodzieżowe spotkania organizowane w czasie trwania stanu wojennego, na których czytywano zaangażowaną poezję, która wyszła spod pióra ich uczestników. Tworzenie patriotycznego nastroju i odpowiedniej postawy wobec rzeczywistości... Nikt nie zważał na jakość tekstów. Mim kilka podobnych gniotów w szufladzie. Kiedys miały one jakiś sens.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 01.02.2012 21:18
Dziekuje za komentarze. Lepsze takie niż żadne.
Jak mawiał Jan Izydor Sztaudynger każdy ptak tak śpiewa jak mu dziób urósł. Zarówno więc dziób jak i śpiew nie muszą sie każdemu podobać.
Jak jednak można przyjąć epitety? Mam watpliwości, czy ich autorzy znają ich znaczenie. Czy tak mówią poeci?
A swoją drogą to chyba żyjemy w kraju obfitującym w "fachowców" od poezji. Byłbym zobowiązany za wskazanie mi gdzie, kto, kiedy i jak ich tego nauczył?
Dlatego polecam bajeczkę Kryłowa "Małpa i lustro" bo mnie jeszcze w szkole uczono, że poezję (i sztukę) można traktować jak lustro. Kiedy spojrzy w nie małpa, nigdy nie zobaczy w nim anioła.
Serdecznie pozdrawiam |
dnia 02.02.2012 07:39
no mnie już dawno w szkole uczono, że najpospolitsze i amatorskie rymy to właśnie:
ani - ani
ony - ony
arty - arty
ania - ania
i tak dalej jak w wierszu |
dnia 02.02.2012 22:35
Dziękuję za ten wpis bo on coś zaczyna wyjaśniać.
Może kilka cytatów:
rKapral, co więcej jeszcze kradnie niż dragani,
I dobosz, co pod okna capstrych tarabani,r1;
napisał I. Krasicki w satyrze rPan niewart sługir1;
rStawał się jak mój trup pierworodzony
Z jasnego blady, z bladego czerwony.r1;
napisał J. Slowacki w poemacie rOjciec zadżumionychr1;
a można nawet znaleźć taki utwór, w którym znajdziemy wszystkie w.w. "najpospolitsze i amatorskie" rymy:
"Męża panny Zofiji, mej Wielmożnej Pani!
Tu skończyli rozmowę, piją zadumani,
Godni są szczwacze chartów, godne szczwaczów charty;
Otoż skończony spór wasz długi i zażarty;
Prawda! prawda! rzekł na to Gerwazy wzruszony
Dziwneć to były losy tej naszej Korony
Może mnie bierzesz, Zosiu, nie tak z przywiązania,
Tylko że stryj i ciotka do tego cię skłania;"
i tu dla zabawy powinienem zadać zagadkę; kto to i gdzie to napisał? Zdaję sobie jednak sprawę, że zadawanie takich pytań komuś, kto się uczył rymów w takiej "szkole" moze być potraktowane jak swego rodzaju złośliwość. Wątpię nawet czy na to pytanie odpowiedzieli by "nauczyciele" rymów w tej "szkole".
Napisał to więc A. Mickiewicz, w epopei "Pan Tadeusz", Księga XI ,Rok 1812.
Muszę przyznać, że w towarzystwie takich "pospolitaków" i "amatorow" czuję się nie najgorzej.
pozdrawiam |
dnia 03.02.2012 09:49
czy można prosić Moderatora o poprawienie znaków r i r1 w dwóch pierwszych cytatach na cudzysłów? |
dnia 08.02.2012 09:47
treść...niestety;((( zawsze na czasie...a wykonanie OK!;))) ;)))))))))))))))))
ja też się lepiej czuję wyżej wspomnianym "towarzystwie";)))
*****
a moderator? nie wszystkich czyta , którzy proszą...;))Pozdrawiam;))M |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 35
Użytkownicy Online: lity
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|