poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Miłość
miłość

I kiedy to miasto zaczęło płonąć i w tym ogniu niebo
trafiało w ślady, to wtedy wyobraziłem sobie nasz nowy
początek, strony światła i osobne wgłębienia w ciałach.

Przestałem panować nad częstotliwością słów, pospieszny
ruch języka, żeby zdążyć przed najważniejszym rozstaniem.
Usta, a w nich słone konstrukcje, budynki zaczynają tracić

kontrolę nad emocjami. I znowu te wgłębienia rozstawiane
w różnych kolejnościach, drzewa obejmujące zagubione

korzenie. A więc idziesz w tym tłumie apokalipsy przed
siebie i gromadzisz coraz więcej mężczyzn. Fotografie

zmieniają twarze, przepaść wibruje między pokojami.
Na suficie rozsuwane sceny, kolaże ciszy i nasze ślady.
A później opowiesz mi swój sen i ja ci opowiem jak

nad nami ziemia odwróciła ster.
Dodane przez Regina Misztela dnia 25.05.2007 09:40 ˇ 16 Komentarzy · 943 Czytań · Drukuj
Komentarze
Zbyszek63 dnia 25.05.2007 09:45
Bardzo ładna proza. Poważnie.
piotr kuśmirek dnia 25.05.2007 10:10
bardzo ładny wiersz
Fenrir dnia 25.05.2007 10:10
Pani Regino, tekst przegadany, nie widzę skupienia i nad słowem,
i nad sensem tego tekstu. Nie trzeba tyle "gadać", żeby "wszystko" powiedzieć. Robi się "rozmemłano" i "histerycznie". Powtórzenia też nie są tutaj ciekawe, psują. Słowem, nie przekonała mnie Pani tym razem. (imho) Pozdrawiam.
piotr kuśmirek dnia 25.05.2007 10:10
no, ładny, żeby nie było za różowo z tym bardzo :P
magda gałkowska dnia 25.05.2007 10:20
"Przestałem panować nad częstotliwością słów" - myślę, że ten fragment mówi wszystko ;)
jak Fenrir
Dino dnia 25.05.2007 10:49
Autor może dostać rozstroju nerwowego. Jeden ważny znawca chwali, a drugi gani. To świadczy o schizofrenii komentarzy. Autorko miła, współczuję i radzę wogóle, lub prawie wogólę nie brać ich do serca.
W wierszu jest trochę niesamowitości, ale ponieważ miłość nie jedo ma imię, więc trzeba czytać, że miasto płonie, że w tłumie apokalipsy, że na suficie ślady i najbardziej złowieszcze, że ziemia odwróciła ster. W amoku miłości wszystko jest możliwe, ale na szczęście mija po zimnym prysznicu. Pozdr.
Ryszard Sziler - Modraszek dnia 25.05.2007 11:10
:))))))))
Rafał Gawin dnia 25.05.2007 12:18
materiał na niezły tekst. jak dla mnie - zdecydowanie do odcedzenia.
i pozwoliłem sobie zaingerować, powycinać i poprzestawiać - w każdym razie w moim odczuciu to co najwyżej punkt wyjścia do dalszej pracy nad tekstem:


Miłość

Kiedy to miasto zaczęło płonąć i w ogniu niebo
trafiało w ślady, wyobraziłem sobie nasz nowy
początek, strony światła, osobne wgłębienia w ciałach.

Przestałem panować nad częstotliwością słów, żeby zdążyć
przed najważniejszym rozstaniem: usta, a w nich
słone konstrukcje, tracące kontrolę nad emocjami.
Znowu wgłębienia rozstawiane w różnych kolejnościach,
drzewa obejmujące zagubione korzenie.

I idziesz przed siebie w tym tłumie apokalipsy,
gromadzisz coraz więcej mężczyzn. Fotografie
zmieniają twarze, przepaść wibruje między pokojami.
Na suficie rozsuwane sceny i nasze ślady.

A później opowiesz mi swój sen, a ja ci opowiem,
jak nad nami ziemia odwróciła ster.


pozdrawiam.
nitjer dnia 25.05.2007 20:28
Zdecydowanie na tak jestem. Wiersz podoba mi się. W wersji wierszofilowej nieco bardziej. Ale budynki tracące kontrolę nad emocjami pozostawiłbym.

Pozdrawiam :)
amber dnia 25.05.2007 22:28
Bardzo się podoba i basta!!!
Pozdrawiam autora:)):
la-winda dnia 26.05.2007 06:38
Królowo :) podoba się wuszce
kazlin dnia 26.05.2007 06:52
Dobry tekst, ciekawią skojarzenia.
Pozdrowionka.
steppenwolf dnia 26.05.2007 09:18
wiersz w większości bardzo ładny. fotki też
ale w tym Egipcie to słońce cię załatwiło chyba, co.? ;P
otulona dnia 26.05.2007 20:51
podoba się, choć środek można by nieco przyciąć

pozdrawiam
ellena dnia 30.05.2007 19:32
Fotografie

zmieniają twarze, przepaść wibruje między pokojami.
Na suficie rozsuwane sceny, kolaże ciszy i nasze ślady -do tego jakoś nie mam przekonania

całość klimatyczna, ciekawa
pozdrawiam ciepło:)
ellena
kron dnia 30.05.2007 19:44
jakoś ominąłem, ale w końcu trafiłem :) chociaż ziemia odwróciła ster ;) podoba się. pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71882526 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005