Może spojrzenie jakim mnie obdarzysz
Jest ostatnim jakie będzie mi rzucone
Może zbyt często patrzę
W tę złą stronę
Ale jakie to ma znaczenie
Wobec tego co teraz czuję
Największe przemienienie
Choć już go żałuję
Widzę czyjeś oczy
Patrzą na mnie
To Twoje oczy
Takie siwo-czarne
I myśl tak dzika
Jak pazur tygrysa
Rozdziera umysł
Krew wszędzie bryzga
Lecz serce jest spokojne
Tak piękne i czyste
Takie dziś radosne
I takie przejrzyste
I może nawet Ty o tym nie wiesz
Ze tym słowem mówionym o świcie
Uratowałaś zwróciłaś
Mi życie
I pewnie nie wiesz za co
Czemu to wypisuję
Ale dziś piszę dla Ciebie
Jedno słowo
"Dziękuję"
Dodane przez krolyk
dnia 24.05.2007 08:20 ˇ
9 Komentarzy ·
681 Czytań ·
|