|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: SONATA JESIENNA |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 19.09.2011 21:18
razi sztuczność w każdej zwrotce - wyłącznie dla celu rymowania poprzestawiano słowa, które, w naturalny sposób, byłyby:
w 1. - roszą pola
w 2. - utkane z pajęczyn
w 3. - kolorowe szaty
w 4. - nieustanne przemijanie czasu |
dnia 19.09.2011 21:36
ano - w przestawnym widać sztuczność.. |
dnia 20.09.2011 06:37
Mnie się popdoba, mnie inwersja nie razi, przeciwnie, lubię i stosuję.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 20.09.2011 07:28
Też ...podoba mi się - uruchamia i uplastycznia postrzeganie - a o to chodzi..;)))
Uśmiechy posyłam ;))))))))))M |
dnia 20.09.2011 13:22
ładny opis jesieni. Wiersz odbieram jako stylizację, więc i inwersje nie wadzą. Pozdrawiam, Ewa |
dnia 20.09.2011 17:04
mastermood, Grzegorz Ósmy - myślę, że inwersja wydaje się niektórym sztuczna tylko dlatego, iż obecnie jest rzadko stosowanym środkiem stylistycznym. Ja jej nie unikam, jest to środek jak każdy inny, nie służy mi też wyłącznie do tego, aby się rymowało. Inwersja wzmaga efekt brzmieniowy (patrz tytuł - sam jest inwersją), podkreśla odmienność indywidualnego języka autora. Bez niej barok w literaturze nie byłby barokiem. A bez baroku... Nie porzucę elementów stanowiących styl mojej poetyki tylko dlatego, że nie należą do współcześnie stosowanych. Pozdrawiam i dzięki za ślady pod wierszem ;)
Idzi - lubię i stosuję również ja. Że się podoba Tobie i nie razi - to radość wzbudza moją :)) Pozdrowienia
bombonierka - lubię słodycze pod moimi wierszami, szczególnie teraz, latem przedjesiennym. Oduśmiecham :)))))))
Ewo - miło Cię widzieć. Wiersz odebrałaś tak, jak chciałbym, żeby był odbierany, to cieszy. Opis zajmie tego, w kim żyją emocje, pozostałych będą razić w oczy inwersje. Pozdrawiam ciepło. |
dnia 21.09.2011 06:36
ej, Lunar - to nie tak, że zabieg w czambuł potępiam, przeciwnie, sam nierzadko używam przeróżnych chwytów, także poniżej swojego własnego pasa w pisanych przeze mnie tekstach, ot w przypadku Twojej sonaty jakoś nie wybrzmiało mi to z pełną mocą..
tym razem poprzez widoczne wyraźnie nagięte gałęzie, by drzewo miało prześwity gdzie trzeba - to już lepiej chyba je przyciąć.. ot, tak jakoś mi się wydało.. |
dnia 21.09.2011 20:19
Grzegorzu Ósmy - na pewno także masz rację. Przyjmuję każdy odbiór, uzasadniony logicznie, nie oczekuję wyłącznie głaskania. Szanuję Twoją opinię, sam wiem, że środki, które stosuję w moich stylizacjach, nie są rodem z poezji dzisiejszej, siedzi we mnie Młoda Polska i romantyzm. Pamiętaj jednak, że taki styl ma też swoje określone zadania, podkreśla znaczenie słów, ważnych dla budowania nastroju i obrazowania w wierszu. Dla mnie jest to niezwykle istotne. Przykład - wers pierwszy (za mastermoodem). Mniej ważne, że roszą, ważniejsze, że pola są rdzawe. Piszę intuicyjnie, tak, jak czuję - ecce poesis mea. Dziękuję za możliwość wymiany myśli. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 49
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|