|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: południca |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 19.07.2011 08:51
Nigdy nie przypuszczałam, że jeszcze ktoś pamięta o Południcy; wtedy gdy skwar rozsnuwa siatkę żaru, a ona czerpie ręką z wodotrysku Czterech Żywiołów...
Mimo że sama strzyga straszna, teraz za nią tęsknię. Przepiękne impresje. Życzę dalszych, nie mniej udanych :) |
dnia 19.07.2011 09:56
Ciekawa forma. Moja "Południca" też się gdzieś tu na PP plącze, ale inaczej.
Pozdrawiam :) |
dnia 19.07.2011 10:11
Tak, forma jak najbardziej na tak. Ale treść na nie. Znowu te same elementy. |
dnia 19.07.2011 10:24
Południca - żeński demon, czyhający na zmordowanych pracą kosiarzy... I nie tylko. Kot ja jeszcze pamięta? Okazuje się, że choćby ASK. Bradzo ciekawa forma, wyraziste obrazy i - jak dla mnie - kapitalna fraza: miłość dojrzewa w ogniu. Wieloznaczna... Poczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam w południe, Ewa |
dnia 19.07.2011 11:31
bardzo podoba mi się. :) |
dnia 19.07.2011 12:13
p.Abirecka, Elu, Ewo, p.Albi
aż się zdziwiłem, że tyle osób pamięta o Południcach:)
gdybym to wiedział wcześniej
p.Łukaszu
ograniczyłbym publikację do fragmentu zapisanego kursywą,
bo to on jest właściwym wierszem; uznałem jednak,
że ten tekst nie przejdzie bez wstępnych wyjaśnień,
które tutaj nazwałem didaskaliami (miałem na myśli
zapiski średniowieczne, a nie notatki dramatopisarzy);
z drugiej strony - legendy o Południcach opowiadane w moich
stronach (Polska południowa) różniły się nieco od słowiańskiej
demonologii; Południcami były młode, piękne dziewczyny,
które umarły (niedokładnie) zanim spełniła się ich miłość;
być może opowieściami o Południcach
stateczne matrony powstrzymywały swoich czcigodnych mężów
od oglądania się za młódkami...
czy mój tekst jest zbudowany z klocków lego?
dyskutowałbym; nie jestem do przesady oczytany,
ale z karmieniem słońca, płonącymi zębami czy słowami w łachmanach
nie spotkałem się w dostępnej mi literaturze
a zatem
wszystkich moich Komentatorów i Czytelników
serdecznie pozdrawiam |
dnia 19.07.2011 17:26
"Z karmieniem słońca, płonącymi zębami i słowami w łachmanach" spotkałam się nie tyle w opowieściach ludowych, co w literackich odpryskach Zygmunta Haupta (pisarza emigracyjbnego). O Południcavh pisałam kiedyś w swoim stałym "Echo Krakowskim" cyklu "Przesądy i zabobony". Również jestem rdzenną małopolanką. W jednym ze swoich wierszy pt. "Chothippus biguttulus" ["Konik polny"] opisując utracone krajobrazy [podwielickich Krzyszkowic] tak m. in. pisałam jak to: "Z południcą przewracało się słońce / w swej niespokojnej drzemce / choć lato czuwało jak anioł / i skwarem strudzeni żeńcy". Więc jednak Południca jeszcze żyje? Bo jeżeli powstał taki przejmujący wiersz, znaczy,że egzystuje. I bardzo dobrze, tylko niech zanadto nie straszy :) |
dnia 19.07.2011 18:27
teraz rozumiem, skąd znane mi jest Pani nazwisko; świat jest taki mały...
podziwiam Pani erudycję; na swoje usprawiedliwienie dodam, że w żaden sposób
(oprócz mojego hobby, które tutaj staram się prezentować - z marnym zresztą skutkiem)
nie jestem związany z literaturą, ba, a nawet ze sztuką;
zarówno moje wykształcenie jak i zawód, który wykonuję - neguje istnienie poezji, dlatego
nigdy nie odważę się na publikacje pod swoim prawdziwym nazwiskiem;
co się zaś tyczy południc, hmmm... nasza wiara w idealną śmierć należy do najmocniejszych
tymczasem śmierć - podobnie zresztą jak i życie - bywa fuszerką...
ale o tym napiszę w kolejnym tekście, który - mam nadzieję - uda mi się tu opublikować;
pozdrawiam:) |
dnia 19.07.2011 21:14
przychodzę nakarmić z tobą słońce :) |
dnia 19.07.2011 21:25
nie nalegam :D
bywa grymaśne
a ja jestem już nieco łykowaty :D |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|