Każdego dnia widzę jak wychodzisz
w szarym garniturze
z teczką pod pachą
dzieci żegnasz po główkach klepiąc
mnie całujesz w policzek
"dziś dogadamy wszystko" przez ramię rzucasz
i wiem już że nie wrócisz zbyt prędko
z obiadem już nie czekam
jadasz teraz z elitą
z mandatem poselskim w kieszeni
zapominasz o prawdziwym życiu
widzę cię w sejmie
jak przemawiasz głosujesz
zamiast telenowel w telewizji
oglądam męża - tyle cię mam tylko
potem wracasz zmęczony
wchodzisz do domu, rolzuźniasz krawat
kochanie, sprzedałeś się
nie umiem już z tobą rozmawiać
Dodane przez Alex King
dnia 08.08.2010 22:07 ˇ
6 Komentarzy ·
665 Czytań ·
|