|
dnia 22.07.2010 17:43
to jest Twoj najlepszy wiersz jak do tej pory :) |
dnia 22.07.2010 18:34
Mi bardzo przypadł do gustu poprzedni Twój wiersz, tam gdzie był biały walc. Ale tu jest tez dobrze mimo iż nie lubię takich rymów, ale przesłanie wiersza sprawia, że jest ponad tymi rymami:). Dobrze mieć kogoś, kto stoi blisko.
Serdeczności |
dnia 22.07.2010 18:59
Punk rock |
dnia 22.07.2010 19:43
Ot i komentarz! Żenujące. Nie wiesz, co napisać, człowieku, nie pisz wcale!
Mnie osobiście tekst nie przypadł do gustu. Ale gusta są różne! |
dnia 23.07.2010 05:25
LEOSIU, ten pisany "sercem" wiersz, mimo rymów, podoba mi się ze względu na przesłanie. Ono, jak wcześniej zauważył Bogdan, jest ponad.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 23.07.2010 06:57
Bardzo dobry wiersz :) tylko te rymy dość klasyczne częstochowskie... ale wiersz super pozdrawiam gorąco:) |
dnia 23.07.2010 16:53
bez kombinowania, działa czystą emocją, nie upiększa rzeczywistosci,
nie kokietuje, jest prawdziwy,
pozdrawiam |
dnia 23.07.2010 16:56
Leosiu... Nie uwierz przypadkiem w słodzenia kpiarzy powyżej (z wyjątkiem Bernadetki, do której nota bene sympatią nie pałam).
Wiersz jest więcej, niż bardzo przeciętny.
Na lnianych makatkach nak wiejskimi kuchniami lepsze rymowanki się trafiały.
Sorry, Winnetou: wiem, że zabolało.
Czytałem Twoje o niebo lepsze. |
dnia 23.07.2010 17:05
a mnie się nadal podoba,
trochę przypomina klimat filmu- Amelia,
pozdrawiam |
dnia 23.07.2010 17:53
Owszem, bywam kpiarzem:), ale wtedy widać, że kpię. Akurat nie tu, jak powiedziałem rażą mnie nieco rymy, ale jest coś rozbrajającego w tym wierszu, co zauważyła bols. A o gustach się nie dyskutuje.
Niezmiennie serdecznie |
dnia 23.07.2010 21:09
Madoo - miło, że się podoba:) |
dnia 23.07.2010 21:38
Bogdan Piątek- to masz dobry gust, tamten wiersz gdzie jest biały walc, bardzo wiele dla mnie znaczy.Dawno byłam w operze wrocławskiej na "Jeziorze łabędzim", jednak wrażenia zostały do tej pory.
To prawda, że dobrze mieć kogoś kto stoi blisko, był to tylko sen, potraktowałam go bardzo poważnie. Czasem miewam prorocze sny, nigdy ich nie lekceważę.
Z serca pozdrawiam:) |
dnia 23.07.2010 21:40
captain howdy- dziękuję za wizytę i poczytanie. |
dnia 23.07.2010 21:43
bernadetka33- szanuję Twoje zdanie, pozdrawiam i dziękuję za przeczytanie. |
dnia 23.07.2010 21:54
Idzi- masz rację , wiersz pisałam sercem. Ten sen był bardzo zły, jednak znalazł się w nim człowiek dobry, może dzięki temu po przebudzeniu szybko skojarzyłam fakty. Jakaś siła wyższa zawsze nade mną czuwa.
Pozdrawiam i dziękuję. |
dnia 23.07.2010 21:59
krzysiokaz6666- dziękuje za komentarz, a rymy częstochowskie same jakoś się nasuwają.
Również gorąco pozdrawiam:) |
dnia 23.07.2010 22:16
bols- dziękuję za komentarze, to był tylko sen, tak go w skrócie opisałam.
Nie wszystkie sny zapamiętuję, ten należał do tych , których nie da się zapomnieć :)
Pozdrawiam. |
dnia 23.07.2010 22:38
olszyc- dzięki za szczerość, przywykłam do krytyki i zdaję sobie sprawę z tego, że nie tak powinien być wiersz pisany, " budzi, chciałam, bałam, stałeś, podałeś itd".
Jeśli chodzi o Bernadetke, liczę się z jej zdaniem, gdyż dużo wie, jest w końcu jak to nazwał ją mój przyjaciel, jego umysłem:)
Pozdrawiam:) |
|
|