|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: rozpadanie |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 19.04.2007 13:09
przedobrzyłaś chyba. zaciera się ten tekst, ginie w sobie, nie pozwala nadążyć. ja luię gęste abstrakcyjne obrazy, ale tutaj za ciasno, bez oddechu.
ten fragment zły:
(...) żyłam i malowałam się
w połowie - prawda czy fałsz, bez szansy na remake
podobieństwa.(...)
klatka szkła nieczytelna. a ostatnie trzy słowa mogę być przepiękne, ale daj tam liczbę mnogą: folie, morza folii
serd. |
dnia 19.04.2007 13:11
do 'będę harpią' jakoś mi się czytało potem nie :( i jeszcze końcówka 'folie, morze folii' paskudne jest zestawienie w jednym tekście motywu mitycznej harpii i tandetnego słówka 'remake', od kiedy to pszczoły mają szkalne klatki?? może jeszcze metalowe kwiatki, pozostała część tekstu pełna jest takich nieprzekonujących bzdur
niestety
tomm |
dnia 19.04.2007 13:13
widzę że Piotr podobnie choć dla mnie ten zły fragment jest nieco dłuższy |
dnia 19.04.2007 13:30
Piotr, a co gdyby z tego złego fragmentu samo słówko remake wyrzucić - to jedyne ustępstwo, na jakie mogę pójść i ewentualnie na liczbę mnogą w finale. Gdzie mieści się definicja wiersza przedobrzonego w obrazowaniu? w braku empatycznego odbicia? Jestem zdania, że teksty, jakkolwiek byłyby zapętlone, są takie nie bez powodu, choć zgadzam się, że nie zawsze są przyjazne dla odbiorcy. Nie zawsze są też zgrane w czasie z jego mocą przerobową ;)
wiem, zaraz się ktoś obrazi. z góry przepraszam.
dziękuję Ci, Piotrze, za bardziej i mniej trafne uwagi. będę czujniejsza na przyszłość :)
tommas, pszczoły w moim umyśle od zawsze mają klatki szkła, akceptujesz, albo zmyśl własny mit. przekonanie przychodzi z czasem, a jeśli nigdy - niestety nie mój problem.
niemniej dziękuję za wypowiedź.
pozdrawiam |
dnia 19.04.2007 13:38
cóż skoro ten mit jest w twojej głowie to go tam zostaw bo dla mnie jest bzdurą i niczym więcej
zapętlenie czasem się pętli tylko dla efektu a wtedy jest na prawdę zbędne, jeśli tekst sie publikuje gdzieś to pisze się dla czytających, jeśli pisze się o czymś co ma znaczenie tylko dla autora i siedzi w jego głowie wspomnieniach itp. to zostaje w szufladzie.
ciekawie byłoby gdybyś np. opisała ów mit w twojej głowie o pszczołach wtedy mógłbym akceptować lub zmyślac własny teraz nie
pozdrawiam raz jeszcze
tomm |
dnia 19.04.2007 13:56
tommas, przerażasz mnie swymi wizjami pisania pod kogoś, szuflad itp. Spróbuj przekonać się do myśli, że nie ma generalnych recept na wiersz, na skalę jego udanej puenty, czy efektów w postaci refleksji. ani na odbiór.
i ja ponownie pozdrawiam |
dnia 19.04.2007 14:14
z ostatnią wypowiedzią kysmys nie można się nie zgodzić. tu powinien tommas zwrócić uwagę
natomiast tym razem i dla nas ów tekst niczytelny w zupełności. ale krysmys pryzwyczaja do trudnych odbiorów
i my pozdrawiamy |
dnia 19.04.2007 14:20
może wcale nie chcę być tak na wskroś przeczytana, cpt, może jest w tym reguła. albo wolę dać przestrzeni ponad siły, niż jej choć trochę komuś odebrać.
serdecznie |
dnia 19.04.2007 15:08
na razie ten tekst dociera do mnie pierwszą swą połową ...drugiej coś załapać nie mogę ..jak nic - któraś z nas tępa musi
pozdrowionka Krysiu :) |
dnia 19.04.2007 15:22
naar się podoba. naar lubi teksty tego typu. ale naar chyba jeszcze trochę zamieszałby w tym tekście, znaczy niektóre fragmenty przemyślał i przepisał jeszcze.
wiem wiem, tekst czasem musi poleżeć i dojrzeć do poprawek ;P |
dnia 19.04.2007 15:53
dzięki :) |
dnia 19.04.2007 18:22
podoba się
pozdrawiam |
dnia 20.04.2007 11:45
nie powiedziałem że są jakiekolwiek recepty na wiersz czy na odbiór ale jak sie nawiązuje piąte przez 20 do czegoś co jest tylko w czyjejś głowie to wybaczcie ale jestem przeciw za to chętnie usłyszę co w tej głowie siedzi bo to ciekawe a nie nawiązania do czegoś co dla mnie jest bzdurą
nie napisałem że pisze się pod kogoś ale prosta zasada jeśli ktoś zna tylko chiński to żeby zrozumiał to zwróć się po chińsku do niego albo mów do siebie
nic więcej
pozdrawiam tomm |
dnia 20.04.2007 21:33
żyłam i malowałam się
w połowie - prawda czy fałsz, bez szansy na remake
podobieństwa. garstka chłopców grających w piłkę,
mniejszych, im jestem wyżej i dalej patrzę
to jakoś mniej dla mnie
początek ładny
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 24.04.2007 11:36
otulona - dzięki.
tommas, więc przyjmij że mówię do siebie lub sobie podobnym. i po sprawie.
ellena - nie zakazuję wybiórczeog czytania :)
pozdrawiam |
dnia 25.04.2007 10:05
tylko że nie rozumiem co mówisz lub rozumiem tam jedynie bełkot (w miejscu wskazanym już wcześniej) ale nie chce mi się kłócić bo nie o kłótnie mi przecież chodzi, i tak każde zostanie przy swoim jak widzę
pozdrawiam
tomm |
dnia 29.04.2007 11:01
i takie nasze prawo, myślę :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|