Kiedy przechadzałam się mrocznymi zakamarkami własnego umysłu
Spostrzegłam zwiniętą kartkę pod grubą warstwą śniegu
Nie podniosłam jejr30; Nie założyłam dzisiaj czerwonych rękawiczek kochanie
Oddałam je w dobre ręce naszych zagubionych sióstr
By zajęły się ruinami które im zostawiliśmy po naszych bojowych eskapadach
Pamiętam te czasy gdy 343 zrzucił bombę na nasze dzieci
Płakały krwią wspólnych nieszczęść- niewinni odkupiciele wolności
My zestarzeliśmy się spokojnie zapominając że kiedyś walczyliśmy
Dodane przez kajalek
dnia 31.01.2010 08:33 ˇ
1 Komentarzy ·
529 Czytań ·
|