|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Tajemnica została poznana... |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 28.01.2010 13:36
Leosia...jako, że Cię lubię...bój Ty się Pana Boga...
Odpuść sobie takie pisanie...... please :))
Niemniej jednak podrawiam serdecznie :) |
dnia 28.01.2010 13:42
Widziałam Twoje potknięcie
różowe płatki róż, były tego świadkami.
No właśnie...
Ale w tym jakaś taka szczera naiwność, jak to u leosi, że człek nie potrafi nakrzyczeć, że już o klapsie nie wspomnę... |
dnia 28.01.2010 14:36
Przemawia szczerość w tym wierszu i ból .
Leosiu poczytaj go kilka razy i sama zobaczysz , że nasuną Ci się trochę inne, choć podobne słowa . Może trzeba coś w nim zmienić , może skorygować ?
Jeśli mogę doradzić , to czytaj go często w zależności od tego w jakim jesteś nastroju , z przerwami .
ŻEBY dobry wiersz powstał to musi być często analizowany i poprawiany przez samego autora, a każde słowo trzeba wyklarować .
Ja sądzę ( może się mylę ), że Ty piszesz za szybko i od razu wklejasz ,a niestety wiersz powinien się najpierw odleżeć , by nabrał mocy ,a Ty dystansu .
Przepraszam , za te rady , ale piszę na podstawie swoich doświadczeń poetyckich , po to by pomóc ,a nie zaszkodzić .
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 28.01.2010 14:37
Barbara Mazurkiewicz - Dzięki za przeczytanie, jak widzisz Basieńko,
moja mama tak do nas często powtarzała: bójcie się Boga, a ja te słowa pojmowałam zawsze inaczej, bo wiem że tylko jemu mogę całkowicie zaufać.
Pozdrawiam:) |
dnia 28.01.2010 15:00
góral bagienny - dziękuję za ciepłe słowa.
Te różowe płatki nie tylko ja widziałam, sypane były one na oczach całego świata, podczas pielgrzymki Jana Pawła II...
Podano mu również pantofelek, do przymiarki, w którym nie mieściła się jego stopa.
Z serca pozdrawiam. |
dnia 28.01.2010 15:25
KASIA11 - masz absolutną rację, pisałam go, ze szczerego serca z wielkim bólem i troską.
Znam go na pamięć, pisząc - nie myślałam o wierszu, nie myślałam, że kiedykolwiek go opublikuję.
Jest to list do Jana Pawła II, napisany w listopadzie 1999r. w trosce o ratowanie Kościoła Świętego, dlatego nic w jego treści zmienić nie mogę.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 28.01.2010 15:37
black and blue - wierzę Ci, że mogą opadać ręce, ale czego się nie robi z miłości do bliźniego.
Kiedy widzisz bezsilność, wobec obłudy otaczającego świata, starasz się temu w jakiś sposób zapobiec.
To taki ludzki odruch, nad którym nie da się zapanować.
Pozdrawiam. |
dnia 29.01.2010 08:41
Leosiu , ja może jeszcze tylko na słówko .
Gdybyś wczoraj zaznaczyła u góry , że jest to list , wtedy nasze komentarze byłyby inne .
Poezja kieruje się swoimi kryteriami,
W liście nie musisz niczego zmieniać , bo jest Twój osobisty i wzruszający .
Pozdrawiam |
dnia 29.01.2010 09:31
Dziękuję Kasiu:) |
dnia 29.01.2010 14:51
leosiu, podoba mi się ten wiersz list, bardzo wzruszający,
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 29.01.2010 15:32
kropek - dziękuję, to bardzo mnie cieszy, że wzrusza :)
Z serca pozdrawiam :) |
dnia 30.01.2010 12:59
Przeczytałem:) Pozdrawiam. |
dnia 01.02.2010 14:45
whambam - dziękuję :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|