poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Cuda i ani śladu mikołaja
cuda zdarzają się rzadko
mają smak świeżo rozpakowanego prezentu
naoliwionego wyobraźnią

bywają olśnieniem rozwlekłą kratką
cygańskiej chusty
rozpasaniem cnotliwej kucharki

cuda pachną
krwistym natchnieniem
brodatego Su

bywają partią przekombinowanych
ruchów szachem pępka
oazą erupcji

cuda bywają wytchnieniem
od poniedziałku do czwartku
zamrożone reżimem
wyniosłych biurowców

zdarzają się tylko ponad dachami
na wagarach zimy
skute bladym reniferem

cuda
i ani śladu mikołaja
Dodane przez Karaimka dnia 09.12.2009 23:02 ˇ 8 Komentarzy · 610 Czytań · Drukuj
Komentarze
stanley dnia 10.12.2009 04:56
pewnie tak jest jak peel myśli.

pozdrawiam
Elizja dnia 10.12.2009 05:05
Oto mamy dość osobliwy widok - ukazuje nam się peelka, zażerająca się rozpakowanym prezentem, który wcześniej naoliwiła wyobraźnią. Następnie, (pewnie z braku nasycenia), idzie do kuchni i tam znajduje rozpasaną (za słownikiem synonimów: rozpasanie - lubieżność, rozpusta, sprośność, pożądliwość) kucharkę, która jednocześnie jest cnotliwa! sic! Dalej wiersz ciągle jest utrzymywany w duchu gastronomicznym, bo peelce pachną krwiste natchnienia, co prawda brodate, ale co tam, peelka macha na to rączką, bowiem przed sobą ma ruchy pępka, który jednocześnie jest szachem i podlega erupcji. Potem odpoczywa od poniedziałku do czwartku, bo zamrożone biurowce od piątku do niedzieli nie wpuszczają. No i na koniec, skute bladym (pewnie z nerwów) reniferem dachy, zdarzają się na wargach.
O jeeeeeee. Wesołych Świąt. :)
mastermood dnia 10.12.2009 10:43
Świąteczny bezsens, jak wyżej już zauważono.
konto usunięte 36 dnia 10.12.2009 11:45
Karaimko to mogą być te same cuda, które przytrafiły się mojemu bohaterowi :) Przeczytałem z uwagą :)
Pozdrawiam
w.
Karaimka dnia 10.12.2009 20:31
Droga Elizjo -na wagarach! Pozdrawiam
Mastermood- Elizja się do mnie uśmiecha, a do Ciebie by się jej nie chciało.
Whambamie - coś w tym musi być. Dzięki i pozdrowienia dla bohatera
olszyc dnia 12.12.2009 12:43
Są dwi generalne zasady w życiu:
piłaś - nie jedź.
Brałaś - nie pisz.

Pozdrawiam.
Karaimka dnia 15.12.2009 17:52
Olszyc- a ty nie pisz juz więcej ty swoich żeglowanych historyjek i nie figluj, bo kiepsko ci to wychodzi. Zdecydowanie za dużo soku buraczanego. Pozdrawiam
olszyc dnia 16.12.2009 20:34
Karaimko.
Ja nie figluję; ja pisanie traktuję bardzo serio.
Może dlatego właśnie tak mało piszę.
I wkurwia mnie do białości ten słowotok, co to niektórych dopada.
I kompletne nie liczenie się z sensem, smakiem i odcieniem słowa.

Jak mi moje pisanie wychodzi, to ja wiem doskonale, widząc do kogo (albo w kogo) trafiło.

Metafory z "sokiem buraczanym" nie czytam: za głęboka (?) i w interpretacjach mógłbym się z Twoimi intencjami bardzo rozminąć.
Jeśli chciałaś mój "image" opisać - trzeba było po prostu "wieśniaku jeden".
Bym się nie obraził - bo w końcu szczera prawda. W dodatku taka, z której jestem dumny.
Lepszy wieśniak z dziada pradziada, wieśniactwa swojego świadomy, niż tacy, co w rozkroku między prostactwem a kulturą stoją, tak pół-na -pół między zamyśleniem - a zadufaniem. (sobie w słowniku sprawdź, co to takiego zadufanie).

Pozdrawiam! I pozdrowienia życzę :)

P.S.
Dzięki, że moje "historyjki" nazwałaś "żeglowaniem". To mnie na innej półeczce ustawia, niż ta, na której rzeglarze przysiadajom. :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71852480 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005