będziemy trwali wiecznie chociaż sami
spijając z siebie ostania kroplę oazy
byle tylko głodni i dziwnie niespokojni
będziemy jedli pokarm tej samej ziemi
chociaż teren objęty nakazem zmowy i milczenia
twój pogłos nie odbija się echem o bębenek ucha
zawsze będziesz dla mnie czymś co jest w cenie
za tanie słówko przybrane wstążką kłamstwa
zerwany kwiat nigdy nie zakwitnie na nowo
nie pochłonie też całkiem świeżej wody
na pewno będziesz dryfował do brzegu
płynąc falą która uczyni cię rozbitkiem
nigdy nie będzie słońca ktore daje równą jasność
ani księzyca który zwiastuje ten sam cień nocy
pewnie świat drwi z takich jak my
puentując wszystko żartem z brodą
Dodane przez alternative
dnia 31.03.2007 15:34 ˇ
7 Komentarzy ·
993 Czytań ·
|