dnia 13.11.2009 17:44
Bardzo frapująca forma - w sumie strasznie mi się podoba.
Tekst zgrabny, słów tyle, ile potrzeba, i pięknie płynie.Tyle,że nie wiem, kto lub co jest bohaterem tego wiersza.
Pozdrawiam. |
dnia 13.11.2009 17:59
baribalu,
za fra- i strasznie, dzięki przeogromne, nie ma, jak kogoś zaintrygować i przestraszyć ;)
o czym? o takiej jednej toksynie.
Pozdrawiam :) |
dnia 13.11.2009 18:25
to może być ApoTeoza,
pozdrawiam |
dnia 13.11.2009 18:48
Beato,
to może być nawet SkoLioza ;)
jeśli masz na myśli apoteozę toksyny w znaczeniu oddania się jej, to tez być może. na ApoTeozę autorską zaś się nie zgadzam..
Pozdrawiam :) |
dnia 13.11.2009 19:00
Od adeniny do tyminy? |
dnia 13.11.2009 19:13
Nie wiem czy dobrze myślę - Kobieta ?
Przypuszczam, że nie.
Jesli to przegląd toksyn, to nawet by pasowało i wtedy też jest to wiersz symboliczny i obrazowy.
:) |
dnia 13.11.2009 19:49
Faulan Gavinel
"Czymże jest nazwa? To, co zowiem różą, pod inną nazwą równie by pachniało"
;) |
dnia 13.11.2009 19:51
Baribalu,
tytuł: Toksyczna miłość
może być?? |
dnia 13.11.2009 19:53
Tak, przypuszczam, że to o kobiecie.
Najbardziej obrazowa jest pierwsza cząstka, a najbardziej symboliczna ostatnia.
Być może się mylę, ale jeśli o kobiecie, to każde słowo dobrane starannie.
Bardzo mi się podoba - dobry tekst.
Prawdziwa cnota i Adama się nie boi. |
dnia 13.11.2009 19:55
Może być, bo to w sumie to samo.
Już nie będę marudził. |
dnia 13.11.2009 19:55
jak obłaskawić baribala?
tylko kobieta wie, że trzeba zagadać ;)
:)) |
dnia 13.11.2009 19:57
bardzo starannie, masz rację. |
dnia 14.11.2009 05:07
Ciekawie :)
Pozdrawiam |
dnia 14.11.2009 06:49
wypełnia komórki
jedna po drugiej
od A po Te
abstrahując od tego co podpowiada tytuł pasowałoby tutaj np. "od Alcatela po Telita" ;)
Pozdrawiam |
dnia 14.11.2009 09:00
Barbaro,
ciekawie, to już coś :)
Pozdrawiam |
dnia 14.11.2009 09:01
Tycenaku,
komórki wszystkich krajów, łączcie się ;)
Pozdrawiam |
dnia 14.11.2009 13:46
Nie ważne co to jest.Ważne, że toksyczne.I tego się będę trzymać.Pozdrawiam |
dnia 14.11.2009 18:25
Kojarzy mi się, jak Beacie. No, kurczę: jak można inaczej odczytać?
A za
"...Puste zatoki ptasich pragnień" masz ode mnie, czego sobie tylko zażyczysz!
Bo to i metafora i - kalambur, i eufemizm taki prześliczny, że można wrogowi największemu w twarz rzucić, a on się tylko z wdzięcznością uśmiechnie :)
Serio już: dobry wiersz na niedobre obyczaje.
I ciężka (no bo jak inaczej) sobie zdawać sprawę z tego, co się u Ciebie przeczytało. |
dnia 14.11.2009 18:27
"Ciężko" być winno.
Palcówka się wkradła... diabli, czy co.. ? |
dnia 14.11.2009 19:08
Zora2,
Masz rację, toksyna w pełnej okazałości ;)
Pozdrawiam :))
Olszyc,
Puste zatoki ptasich pragnień wg mnie jest jednoznaczny...
wiesz, pamiętam takie słuchowisko o poecie, który był światkiem wypadku. Napisał wiersz, o łabędzich, śpiewie itd. Okazało się, że wiersz rozszyfrowywał numery rejestracyjne. Wg.poety było to oczywiste.. ;)
że ciężko, to ja już wiem i nic na to nie poradzę :))
Pozdrawiam i zapraszam :)) |
dnia 14.11.2009 19:08
świadkiem miało byc |
dnia 14.11.2009 19:09
są jednoznaczne, gdzie tu edytor??
:)) |
dnia 14.11.2009 19:33
No tak.
Ale ja, widzisz, uparcie o własnych odczytywaniach.
I to jest tak, że na pozór najbardziej śmierdzą nogi.
A potem smród rośnie, pnie się w górę, i jak już " pustych zakoli..." sięgnie, to te nogi przestają być zauważalne.
Smród ptasiego gniazda zabije wszystkie inne .
A zaproszenie i bez zapraszania przyjęte.
Bo do czytania jesteś - i nawet wbrew regułom nie dodam, że "moim skromnym (sic!) zdaniem".
Bo i po co, co nie? |
dnia 14.11.2009 19:43
odór tez bywa toksyczny, jakby nie było ;) |
dnia 14.11.2009 19:58
zatoki ptasich pragnień, hi;)
spod stóp
po (?)
mmm, sama nie wiem- może od stóp? chociaż tamto też ma sens...
niby ma sens, ale czytam bez emocji. może nie jestem zbyt emocjonalna. albo to nie tekst o emocjach jest (dla mnie).
pozdrawiam (nie)toksyczną;) |
dnia 14.11.2009 19:58
Literalnie - nie. To tylko trochę bardziej gęste powietrze :)
Metaforycznie - to tak! Jak najbardziej tak!!
:) |
dnia 14.11.2009 20:00
Oj! Sorry!
Się nie zdążyłem wbić przed magmisa... |
dnia 14.11.2009 20:10
no się wbiłeś, olszycu...
ale nie rozumiem dlaczego przepraszasz...? |
dnia 14.11.2009 20:21
Olszyc, magmis,
szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że ktokolwiek odczyta ten tekst jako smród nóg. jest mi zwyczajnie przykro, ale rozumiem, że na skojarzenia nie ma mocnych. mnie stopy kojarzą się zupełnie inaczej.
Pozdrawiam nietoksycznie |
dnia 14.11.2009 20:29
Nie zmieniaj tematu, dobrze? Nikt tutaj, oprócz Ciebie, o odorze nie napisał.
Ja tam zawsze uważałem, że to jest bardzo naciągnięte, że ryba się od głowy psuje.
Twoje prawo czytać wiersze - nasze: komentarze. I w komentarze też się trzeba wczuć :P |
dnia 14.11.2009 20:31
ale mnie się nie kojarzy ze nieświeżym zapachem stóp. zupełnie nie tak;)
już rozumiem Otisa sorry:))
nietoksycznie |
dnia 14.11.2009 20:31
Kurczę: tfrzeba tłumaczyć wers po wersie, jak się Twój wiersz rozumie?
???? |
dnia 14.11.2009 20:31
....olszyca;/ |
dnia 14.11.2009 20:32
Przecież to, że od A - po T - już interpretację ukierunkowuje??? |
dnia 14.11.2009 20:48
All-szycu,
Ty mi tu nie odwracaj ryby ogonem, si ??
Autora prawo pisać, nie tłumaczyć, ale wskazówką może być oda do te
Magmis,
Mam nadzieję, bo bałam się, ze to jakaś średniowieczna zaraza..
Pozdrawiam :) |
dnia 14.11.2009 20:54
lulabajka- to może być cholera
ta zaraza;)
Widzisz, ja szukam, nie zawsze znajduję, czasami (wielokrotnie) się mylę, ale szukam...myślę, że to może być obiecujące;)) |
dnia 14.11.2009 21:04
Magmis,
cholera, może i obiecujące...
myślę, więc jestem
myślę, że jestem.
ja jeden i A1H1
Pozdrawiam ;) |
dnia 14.11.2009 21:21
lubabajka- a ja liczę plusy
jestem (plus)
jestem sobą (plus)
jestem sobą nieograniczony (plus)
pozdrawiam;) |
dnia 14.11.2009 21:26
A niech wans.
A nuż
i sieka
jam. |
dnia 14.11.2009 21:47
a to Te nie jest związane z Twoim pierwszym wstawionym wierszem?
Te- Teraz- Teodozjusz...? |
dnia 14.11.2009 21:48
od początku do teraz |
dnia 14.11.2009 21:52
Mag-Miss/Mr ??
toż to to Te... :)
to samo :)) |
dnia 14.11.2009 21:53
All-szyc
niech nas i was jedna po drugiej ;) |
dnia 14.11.2009 21:55
miss magmis
może być magda |
dnia 14.11.2009 22:00
:)
Lu-lka |