dnia 12.11.2009 19:35
ciekawie, ale za malo, imho |
dnia 12.11.2009 19:37
A, ile by się chciało w haiku? |
dnia 12.11.2009 19:41
jakiś rok temu po raz pierwszy zetknęłam się z haiku (pamiętam parapet i łuski słonecznika). więc ekspertem nie jestem. to się przeczytało- ciekawe na jak długo zostanie. całkiem
pozdrawiam |
dnia 12.11.2009 19:55
Haiku 5/7/5 |
dnia 12.11.2009 20:00
No tak, można byłoby dodać tę jedną sylabę do ostatniego wersu, można, ale może na razie niech będzie tak, powiedzmy, bo rytm wtedy bardziej pasuje do szybkich samochodów. |
dnia 12.11.2009 20:02
A poza tym, tak sobie myślę, "w" może robić za rytmiczny ekwiwalent sylaby w tym wypadku. |
dnia 12.11.2009 20:08
Faulan Gavinel , w sumie to nie jest stalowa regula te 5-7-5, wiec jest spoko. :)) |
dnia 12.11.2009 20:10
Nie no, wiem, że nie stalowa, ale może jak się tak powbijać w szczegóły, to wyjdzie coś ciekawego. Stąd te takie różne wycieczki, zresztą niekonsekwentne, bo w pierwszym wersie też jest "w" i też aż się prosi o policzenie za jedno puknięcie.
Osobiście bym poprawił jednak ten ostatni wers. |
dnia 12.11.2009 20:14
nośny przekaz- niesie,
pozdrawiam |
dnia 13.11.2009 10:38
a dla mnie to tylko skrótowy obrazek bez żadnego przekazu |
dnia 13.11.2009 10:48
Autorze, zupełnie nie haikowe jest słowo "ciepła", bo ono jest swojego rodzaju interpretacją. Haiku jest utrwaleniem chwili, ukazaniem wycinka rzeczywistości tu i teraz. Autor |
dnia 13.11.2009 10:51
Przepraszam, wcisnęłam zbyt wcześnie. Autor POKAZUJE obrazek, który ma wywołać u czytelnika skojarzenia. Oczywiście, że nie trzeba trzymać się kurczowo 5+7+5 Pozdrawiam ciepło. Irga |
dnia 13.11.2009 13:37
Ładne.
Tylko dłonie lepiej trzymać na kierownicy.
Pozdrwwiam. |
dnia 13.11.2009 18:13
Dziękuję wszystkim za komentarze.
Panie Jędrzeju,
słusznie, ale może te dłonie spotkały się na wiadukcie nad autostradą? |
dnia 13.11.2009 19:53
w dłoni dłoń
linie krzyżują się
na trasie aut
mam dziś wenę na kompilacje :)) |
dnia 14.11.2009 10:05
:-) |